W jakich zawodach sztuczna inteligencja nie zastąpi człowieka? Naukowcy typują

Mimo że sztuczna inteligencja wkracza w coraz więcej obszarów życia i przedstawiciele kolejnych zawodów mogą obawiać się utraty pracy, to jednak zdaniem ekspertów niektóre profesje pozostają bezpieczne. Przynajmniej na jakiś czas.

Publikacja: 07.12.2023 11:26

Istnieją pewne profesje, które zdaniem specjalistów przynajmniej w najbliższym czasie, nie zostaną z

Istnieją pewne profesje, które zdaniem specjalistów przynajmniej w najbliższym czasie, nie zostaną zastąpione sztuczną inteligencją.

Foto: Adobe Stock

Według opublikowanego w marcu 2023 raportu Goldman Sachs, narzędzia AI są w stanie przejąć jedną czwartą prac obecnie wykonywanych przez ludzi. To oznaczałoby, że w krajach Unii Europejskiej oraz w Stanach Zjednoczonych, ponad 300 milionów miejsc pracy zostanie oddanych we władanie robotów. Martin Ford, autor książki Rule of the Robots: How Artificial Intelligence Will Transform Everything, zauważa: “Nie przytrafi się to pojedynczym jednostkom, jednak będzie to zmiana systemowa. Nastąpi ona w jednym czasie i będzie miała istotne konsekwencje dla całej gospodarki”.

Na szczęście istnieją pewne profesje, które zdaniem specjalistów przynajmniej w najbliższym czasie, nie zostaną zastąpione sztuczną inteligencją. Mowa tu o zadaniach wymagających typowo ludzkich umiejętności, a także emocjonalnej inteligencji oraz niestandardowego, kreatywnego myślenia. Osoby wykonujące tego typu zajęcia, mogą na razie spać spokojnie. AI nie nauczy się tych zadań w przewidywalnej przyszłości.

Kategorie zajęć pozostające w bezpiecznej strefie

Zgodnie z obserwacjami Martina Forda, można wyszczególnić trzy kategorie zajęć, które w najbliższej przyszłości pozostaną poza zasięgiem narzędzi AI. Pierwszą grupę stanowią zajęcia kreatywne, polegające na tym, że każdorazowo należy tworzyć coś od podstaw, a nie jedynie odtwórczo powtarzać znane już nam procesy i czynności.

Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie zajęcia kreatywne będą nadal wykonywane przez ludzi. Właściwie – co podkreśla Ford – dziedziny takie jak projektowanie graficzne czy sztuki wizualne z łatwością już teraz są wykonywane przez narzędzia AI. Natomiast nieco większy margines bezpieczeństwa posiadają prace kreatywne z zakresu nauk ścisłych czy medycyny i prawa, gdzie potęga umysłu ludzkiego pomaga wprowadzać nowe rozwiązania i odkrywać nieznane dotychczas dziedziny badawcze czy obszary biznesu. W mojej ocenie – dodaje Ford – w tym zakresie nadal będzie miejsce na aktywność ludzką.

Drugą kategorię, zdaniem eksperta, stanowią zajęcia wymagające szeroko rozwiniętych kompetencji w zakresie relacji międzyludzkich. Dobrymi przykładami takich profesji są pielęgniarze, opiekunowie osób słabszych, a także konsultanci biznesowi i dziennikarze śledczy. Takie zadania wymagają dogłębnego zrozumienia drugiej osoby i, zdaniem Forda, sporo czasu minie nim jakiekolwiek narzędzie AI zdoła się nauczyć jak budować wartościowe więzi między ludźmi.

Trzecią bezpieczną kategorią według Forda są prace wymagające sprawności manualnych, sprytu i umiejętności rozwiązywania nieprzewidywalnych trudności. W tej grupie autor wymienia takie zawody jak: elektrycy, hydraulicy, spawacze. – W tego typu pracach należy każdorazowo mierzyć się z nowymi wyzwaniami – podkreśla Ford – tak więc trudno mówić tutaj o powtarzalności czy możliwej automatyzacji działań.

AI pomoże człowiekowi, ale go nie zastąpi

Podczas gdy powyższe zawody objęte są niejako parasolem chroniącym je przed zasięgiem AI, to jednak pewne elementy tych zajęć mogą być wspomagane sztuczną inteligencją, co zauważa Joanne Song McLaughlin, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Buffalo.

– W wielu przypadkach nie ma bezpośredniego zagrożenia całkowitego przejęcia danego zajęcia przez sztuczną inteligencję – tłumaczy McLaughlin – jednak poszczególne zadania mogą ulec zmianie. Czynności wykonywane przez człowieka będą nadal bardziej nakierowane na relacje i więzi międzyludzkie, przy czym pomoc ze strony AI pozostanie nieoceniona.

Czytaj więcej

Aitana Lopez bije rekordy popularności. Influencerka wykreowana przez AI uratowała agencję, którą ja stworzyła

Profesor McLaughlin podaje następujący przykład: narzędzia AI służą do błyskawicznego wykrywania chorób czy schorzeń, więc w pracy lekarzy są one niezwykle pomocne. Natomiast dalsza część leczenia i postępowania z pacjentem pozostanie już w rękach ludzkich specjalistów. – Podczas gdy chorzy zapewne docenią wsparcie technologiczne w procesie samej diagnostyki, to jednak w dalszych etapach leczenia zależeć im będzie na prawdziwym lekarzu, który dokładnie wskaże kierunek działania, ale i znajdzie w sobie empatię i wsparcie tak niezbędne w procesie dochodzenia do zdrowia.

Ma to odniesienie również do wielu innych zawodów – konstatuje profesor – W przypadku niektórych profesji należy zastanowić się, czy są pewne czynności, które można ułatwić, a wręcz zautomatyzować i oddać we władanie narzędziom AI. – Weźmy przykład kasjera bankowego – wyjaśnia profesor – w przeszłości osoba wykonująca ten zawód musiała bezbłędnie liczyć, ponieważ tę czynność wykonywała samodzielnie. Obecnie to maszyny zajmują się liczeniem pieniędzy, co wcale nie oznacza, że kasjerzy czy doradcy klienta w banku są zbędni. Wręcz przeciwnie – dodaje McLaughlin – skoro ta część pracy kasjera została oddelegowana, może on skupić się na kontakcie z klientem i wyjaśnianiu mu zawiłości związanych choćby z zaciągnięciem kredytu.

Co ciekawe, konstatuje Martin Ford, ani solidne wyższe wykształcenie ani kierownicze stanowisko zajmowane obecnie, nie sprawią, że dana osoba może czuć się bezpieczna w kontekście wkroczenia nowych technologii. – O ile zadania wykonywane przez pracowników biurowych łatwo da się zastąpić narzędziami AI, o tyle kierowca Über aż tak łatwo swej pracy nie straci, ponieważ do dziś nie wynaleziono pojazdu, który mógłby przemieszczać się bez kierowcy – tłumaczy Ford.

Poszukiwanie zajęć, które wymagają od nas kreatywności, niestandardowego myślenia, a także dbałości o relacje międzyludzkie może zatem okazać się zbawienne dla naszej przyszłej kariery. Jak widać, nawet najbardziej zaawansowane technologicznie narzędzia w pewnych obszarach po prostu nie są w stanie zastąpić prawdziwego człowieka, ponieważ inteligencji emocjonalnej po prostu nie da się zaprogramować.

Źródło: bbc.com/worklife

Według opublikowanego w marcu 2023 raportu Goldman Sachs, narzędzia AI są w stanie przejąć jedną czwartą prac obecnie wykonywanych przez ludzi. To oznaczałoby, że w krajach Unii Europejskiej oraz w Stanach Zjednoczonych, ponad 300 milionów miejsc pracy zostanie oddanych we władanie robotów. Martin Ford, autor książki Rule of the Robots: How Artificial Intelligence Will Transform Everything, zauważa: “Nie przytrafi się to pojedynczym jednostkom, jednak będzie to zmiana systemowa. Nastąpi ona w jednym czasie i będzie miała istotne konsekwencje dla całej gospodarki”.

Pozostało 91% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes i prawo
AI szybciej zabierze pracę kobietom niż mężczyznom? Ekspertka prognozuje
Biznes i prawo
Nowe technologie w biznesie okiem kobiet: chęci są większe niż zyski. Badanie
Biznes i prawo
Przerwy w pracy pozwalają wspiąć się na wyżyny intelektu. Jak to działa?
Biznes i prawo
Liderka, managerka, szefowa – to nie są synonimy
Biznes i prawo
Niedziela handlowa 24 marca: jak zaplanować przedświąteczne zakupy