– Mam w grupach seniorów, którzy przyszli z polecenia lekarzy, ponieważ pojawiło się u nich zagrożenie demencją lub depresją. Są i tacy, którzy przyszli za znajomym, żeby nie siedzieć samotnie w domu – relacjonuje Karolina Mysiorska, założycielka Kreatywnej Szkoły Językowej Amaltea. Czy nauka języków obcych w dojrzałym wieku jest wskazana i jak wpływa na powstrzymanie procesu demencji? W tej kwestii wypowiadają się eksperci: dr Anna Pol, językoznawca, filolog, ekspert Uniwersytetu WSB Merito, Karolina Mysiorska oraz Mariusz Mirecki, nauczyciel angielskiego i trener publicznego przemawiania.
Różny wiek, różne potrzeby
Pracujący na co dzień w szkołach językowych lektorzy zauważają, że motywacja do nauki języków różni się w zależności od wieku i etapu edukacji, na którym znajduje się dany kursant – Najmłodsi uczniowie w wieku przedszkolnym zgłaszani są przez rodziców po to, aby wykorzystać plastyczność ich młodych umysłów oraz ich rozwojowej fazy wrażliwej neurolingwistycznie na naukę dźwięków obcego języka, która kończy się około siódmego roku życia – wyjaśnia Karolina Mysiorska – Część uczniów w wieku szkolnym przyprowadzana jest przez rodziców ze względu na funkcjonowanie języka angielskiego w szkołach jako przedmiotu szkolnego. Również sami uczniowie widzą potrzebę nabywania kompetencji językowych, aby móc samodzielnie eksplorować otaczający ich świat. Młodzież z kolei traktuje język angielski jako niezbędne narzędzie umożliwiające korzystanie z nowoczesnych technologii, uczestnictwo w dyskusjach na forach w mediach społecznościowych i swobodne wyrażanie swoich myśli i idei na poziomie zdecydowanie przewyższającym ramy podstawy programowej. Uczniowie dorośli przychodzą na zajęcia w zdecydowanej większości po to, aby rozwijać umiejętności komunikacyjne – wymienia właścicielka Kreatywnej Szkoły Językowej Amaltea.
Warto jednak podkreślić, że posiadanie dyplomów czy certyfikatów językowych przestało być już dla wielu osób priorytetem w kwestii znajomości języka obcego. Wiodącą potrzebą staje się umiejętność swobodnej komunikacji, wymiany myśli i uczestnictwa w dyskusjach, również na poziomie biznesowym – Dorośli uczniowie stawiają na przełamanie bariery, zmianę nastawienia z perfekcyjności gramatycznej zdań na ciekawe formułowanie myśli, a także na umiejętność poprowadzenia ciekawej dyskusji podczas przerwy kawowej z kolegą w pracy – potwierdza Karolina Mysiorska.
Motywacja godna podziwu
Nie tylko chęć rozwoju, ale też możliwość wyjścia z domu i spędzenia czasu w towarzystwie innych osób to powszechnie spotykane powody, dla których starsze osoby rozpoczynają lub kontynuują przygodę z nauką języków obcych – W mojej ponad 20-letniej karierze nauczyciela angielskiego miałem wielu uczniów, którzy lata szkolne mieli już dawno za sobą – zauważa Mariusz Mirecki – Wspaniałe było widzieć ile radości daje im nauka języka obcego. Niektórzy z nich specjalnie wybierali nowy język, by zmusić swój umysł do większego wysiłku. Inni stawiali sobie za cel doskonalenie języka, którym się od lat posługiwali w pracy i życiu osobistym. To, co ich łączyło, to otwartość na wyzwania i gotowość do nauki – podsumowuje.
Podobną obserwacją dzieli się Karolina Mysiorska, podkreślając, że zaangażowanie dojrzałych kursantów jest godne podziwu, a do nauki podchodzą z prawdziwą radością – Seniorzy tworzą bardzo ciekawą grupę naszych uczniów. Są to osoby, które w większości zakończyły już aktywność zawodową, ale pozostają aktywne intelektualnie – zauważa – Wielu naszych uczniów na tym poziomie wiekowym dopiero rozpoczyna swoją przygodę z językiem angielskim, gdyż w trakcie edukacji szkolnej poznawali inne języki obce. Uczniowie ci kierowani są chęcią poznawania świata, gotowością do wyjazdów, pokazania wnukom, jak ważna jest edukacja i że można podchodzić do niej z radością. Zależy im też na pozostaniu w dobrej kondycji intelektualnej w jesieni swojego życia oraz na pełniejszym zwiedzaniu innych krajów na wycieczkach zagranicznych. Niezwykle cenimy sobie zajęcia z tą grupą uczniów, ponieważ są oni najbardziej zaangażowani, a dzięki temu swoją chłonnością dorównują zdecydowanie młodszym uczniom – dodaje właścicielka Kreatywnej Szkoły Językowej Amaltea, która jednocześnie podkreśla, że jej zdaniem jest to grupa, która swoją motywacją do nauki bije wszystkie młodsze na głowę – Nie tylko widać postępy w ich nauce, ale też radość z przebywania na zajęciach, jak również zdecydowanie szybszą gotowość do korzystania z języka w praktyce. To oni przychodzą na zajęcia z własnymi materiałami językowymi (artykuły, teksty piosenek, książki, albumy książkowe, teksty na odzieży, cytaty z Internetu) i pozwalają sobie na rzeczywiste zanurzenie się w języku – wymienia Karolina Mysiorska.