Wśród kobiet jest dużo więcej psychopatek, niż dotychczas sądzono. Badanie

Opublikowane przez portal „The Guardian” wyniki badań przeprowadzonych przez dr Clive’a Boddy’ego z Anglia Ruskin University wskazują na to, że w żeńskiej części populacji występuje dużo więcej osób wykazujących cechy psychopatyczne. Oznaki zaburzenia są u nich jednak mniej widoczne niż u mężczyzn.

Publikacja: 01.03.2024 14:54

Psychopatia inaczej daje o sobie znać u kobiet i u mężczyzn.

Psychopatia inaczej daje o sobie znać u kobiet i u mężczyzn.

Foto: Adobe Stock

Niektóre z cech psychopatów – takie jak nieumiejętność odczuwania wyrzutów sumienia, empatii, narcyzm, skłonności do manipulowania otoczeniem oraz bezwzględność – są równie często spotykane u obu płci. Dr Clive Boddy zwraca jednak uwagę, że inne symptomy są już bardziej charakterystyczne dla konkretnej płci.

- Kobiety psychopatki częściej niż mężczyźni z tym zaburzeniem sięgają po przemoc psychiczną, emocjonalną oraz werbalną, którą stosują w związkach oraz relacjach. Nie cofają się również przed kłamaniem albo rozsiewaniem plotek dla osobistych korzyści – wyjaśnia dr Boddy.

Psychopata — kto to taki?

Psycholożka Anna Nowak podkreśla, że popularny obraz psychopaty niekoniecznie musi odpowiadać rzeczywistości.

- W naszym przeświadczeniu, poza mordercami i groźnymi przestępcami, psychopaci to najczęściej bezwzględni, manipulujący szefowie bądź stosujący przemoc fizyczną czy psychiczną mężowie. Tymczasem z mojego doświadczenia pracy psychoterapeutycznej z pacjentami, mogę stwierdzić, że coraz więcej jest „zsocjalizowanych” psychopatów, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Co prawda niewielu z nich trafia na terapię, gdyż nie widzi jej zasadności, ale coraz więcej osób doświadczających na co dzień kontaktu z osobami przejawiającymi zachowania antyspołeczne, zgłasza się po specjalistyczną pomoc. Niestety jednak najczęściej są to już osoby w głębokim kryzysie. W ostatnich latach prowadziłam wiele procesów terapeutycznych skoncentrowanych na poradzeniu sobie z traumą wynikającą z kontaktu z szefową posiadającą cechy psychopatyczne. Być może jest to związane z tym, że coraz więcej kobiet zajmuje stanowiska kierownicze. Kobiety z racji swojej delikatniejszej natury raczej nie kojarzą się z jednostkami narcystycznymi, pragnącymi władzy, kontroli i być może dlatego trudniej jest rozpoznać szefowe psychopatki. Wydaje mi się, że jednocześnie zwiększa się jednak świadomość społeczeństwa dotycząca problemów sfery psychologicznej i coraz łatwiej jest — nawet mężczyznom — prosić o pomoc psychologa czy psychoterapeutę. Ze środków masowego przekazu coraz częściej można się dowiedzieć o zjawisku kobiecej psychopatii, która jest subtelniejsza, bardziej wyrafinowana, wyrażana w bardziej zawoalowany sposób. W związku z tym temat psychopatycznych żon czy partnerek przestaje być wstydliwy i coraz więcej panów staje się moimi pacjentami, co wcześniej mi się nie zdarzało. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że obecnie zjawisko zachowań psychopatycznych dotyczy nie tylko mężczyzn, ale coraz częściej kobiet. Budujące jest jednak to, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z problemu i próbuje szukać pomocy u specjalisty — dodaje ekspertka.

Psycholożka Dorota Bródka dodaje, że problem funkcjonowania psychopatów w naszym otoczeniu nie ogranicza się jedynie do sfery domowej oraz do środowiska miejsca pracy.

- Podobne badania jak te przeprowadzone przez naukowców z Anglia Ruskin University, a w zasadzie ich rezultaty, mogłyby być interesujące nie tylko w kontekście osób w biznesie, ale także w polityce, mediach czy nawet szerzej: wśród osób kształtujących naszą rzeczywistość. Równie ciekawe byłyby wyciągnięte z nich wnioski. Jedno jest pewne: prowadzone badania nad psychopatią mają potencjał do zrewolucjonizowania naszego spojrzenia na wiele obszarów życia społecznego, w tym także w kontekście płci – mówi specjalistka.

Czytaj więcej

Po kim dziedziczymy charakter? Psycholożka tłumaczy

Mężczyzna w centrum uwagi badań na psychopatią 

Co jednak doprowadziło do sytuacji, w której znacznie trudniej jest zauważyć kobietę psychopatkę? Dr Boddy tłumaczy, że jedna z przyczyn problemu może tkwić w tym, iż tzw. skala Levensona, czyli test na spektrum psychopatii, została opracowana głównie z myślą o badaniu mężczyzn.

- Skalę tę opracowano, opierając się przede wszystkim na badaniach kryminalistów skazanych za różne przestępstwa. Trudno więc odnieść ją do kobiet, które najczęściej stosują „tylko” psychologiczne akty przemocy – wyjaśnia naukowiec na łamach „The Guardian”.

Czy to oznacza, że kobiet psychopatek jest więcej niż mężczyzn? Doktor Boddy przestrzega przed popadaniem w drugą skrajność.

- Stosunek wynosi mniej więcej jeden do jednego – informuje ekspert. I dodaje, że dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie obowiązku badania pod kątem ewentualnej psychopatii osób kandydujących na kierownicze stanowiska. W ten sposób można by zapewnić ochronę pracowników, a także komfortowe warunki pracy całego zespołu oraz pozytywny wizerunek firmy.

Dorota Bródka

Psycholożka, certyfikowana terapeutka par, terapeutka Gestalt, terapeutka uzależnień, coach, Agile PM, entuzjastka dobrostanu.

Anna Nowak

Absolwentka Psychologii na Uniwersytecie SWPS w Warszawie oraz Relacji Interpersonalnych i Profilaktyki Uzależnień na UKSW, a także 4-letniego szkolenia w psychoanalitycznie zorientowanej psychoterapii indywidualnej i grupowej w Instytucie Analizy Grupowej „Rasztów”. Członek Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.

Niektóre z cech psychopatów – takie jak nieumiejętność odczuwania wyrzutów sumienia, empatii, narcyzm, skłonności do manipulowania otoczeniem oraz bezwzględność – są równie często spotykane u obu płci. Dr Clive Boddy zwraca jednak uwagę, że inne symptomy są już bardziej charakterystyczne dla konkretnej płci.

- Kobiety psychopatki częściej niż mężczyźni z tym zaburzeniem sięgają po przemoc psychiczną, emocjonalną oraz werbalną, którą stosują w związkach oraz relacjach. Nie cofają się również przed kłamaniem albo rozsiewaniem plotek dla osobistych korzyści – wyjaśnia dr Boddy.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Psychologia
Breadcrumbing, czyli okruchy związku. Co to za manipulacja i jak się z niej uwolnić?
Psychologia
Czy poślubiłam/em właściwą osobę? Słowa terapeutki Esther Perel dają do myślenia
Psychologia
Fizycznie zdrowa 28-letnia Holenderka dokona eutanazji. Psycholożka krytycznie o decyzji lekarzy
Psychologia
Shannen Doherty opowiedziała, jak przygotowuje się do śmierci. "Ma do tego pełne prawo"
Psychologia
Lubię siebie - to da się zrobić. Psycholożka o budowaniu samoakceptacji