Czy na rozprawie wolno i warto płakać? "Wbrew słowom popularnej piosenki sąd wierzy łzom"

Mec. Joanna Parafianowicz: Wspomnienia emocji towarzyszących świadkowi - tak jak inne dowody - są faktem, a nie opinią.

Publikacja: 07.06.2024 11:40

Mec. Joanna Parafianowicz: Zeznania bowiem, aby potencjalnie wpłynęły na wynik postępowania muszą by

Mec. Joanna Parafianowicz: Zeznania bowiem, aby potencjalnie wpłynęły na wynik postępowania muszą być nade wszystko wiarygodne.

Foto: Adobe Stock

Niedawno spotkałam się w internecie z przygotowanym przez profesjonalnego pełnomocnika pakietem porad odnoszących się do tego, jakie zachowania mogą przyczynić się do przegrania sprawy sądowej. Pośród niebudzących wątpliwości uwag co do konieczności wypowiadania się o faktach w miejsce snucia domysłów, potrzebą zachowania spokoju dyktowanej prawem sędziemu do komfortu pracy czy (z pewnością słuszną) sugestią udzielania odpowiedzi na zadane pytanie pojawił się także argument, że na rozprawie nie wolno płakać. Czy aby na pewno?

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie
Aleksandra Ptak-Iglewska: Ile inwestor(ka) ma dzieci? A kogo to obchodzi?
Opinie
Joanna Szczepkowska. Ani „nasza”, ani „wasza”, ale po prostu swoja
Opinie
Ptak-Iglewska: Jak życie rodzinne warunkuje konkurencyjność kobiet?
Opinie
Ratujmy matury. Bardzo brakuje im kultury
Opinie
Ptak-Iglewska: Mamo, lecą grabie! Debata o odciążeniu kobiet sama się nie zrobi