Reklama

Bardziej realne cele klimatyczne posłużą ochronie środowiska? Ekspert komentuje

Sukces, który udało się osiągnąć podczas szczytu COP28 zbiegł się z pogrążeniem nadziei na ograniczenie wzrostu temperatur. Pojawiają się głosy, że zmiana celów klimatycznych może okazać się bardziej motywująca.

Publikacja: 04.12.2023 18:51

Wciąż robimy zbyt mało w celu ochrony śrdoowiska.

Ochrona środowiska

Wciąż robimy zbyt mało w celu ochrony śrdoowiska.

Foto: Stock Adobe

Trwa szczyt klimatyczny COP28, który rozpoczął się 30 listopada w Dubaju. W związku z nim pojawiło się jednak wiele kontrowersji. Uwagę przede wszystkim zwraca wybór miejsca całego wydarzenia, bo to właśnie Zjednoczone Emiraty Arabskie są jednym z największych na świecie producentów ropy i gazu.

Trwa szczyt COP28

Podczas obrad przedstawiciele 198 państw spotkali się, by podjąć najważniejsze decyzje dotyczące ochrony środowiska. Już wiadomo, że polityków czekają niemal dwa tygodnie niełatwych negocjacji. Udało się jednak ustalić zasady działania funduszu na rzecz strat i szkód (Loss and Damage Fund), który ma wspomagać kraje rozwijające się, dotknięte skutkami zmian klimatycznych. Ułatwią one życie wielu osobom i będą prawdziwym przełomem.

Niestety decyzja w kwestii działania wspomnianego funduszu zbiegła się z pogrzebaniem możliwości ograniczenia wzrostu globalnych temperatur. Zakładano, że uda się je obniżyć o 1,5 stopnia Celsjusza w odniesieniu do ery przedprzemysłowej. Już w pierwszych 10 miesiącach 2023 roku temperatury były wyższe o 1,4 stopnia. Eksperci alarmują, że temperatura wyższa o 1,5 stopnia może pojawić się już w pierwszych miesiącach 2024 roku. Zgodnie z przewidywaniami, za 80 lat będzie to już od 2,5 stopnia do niemal trzech.

Zmniejszenie celów klimatycznych posłuży sprawie ochrony środowiska?

Wygląda więc na to, że założenia paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku mają marne szanse, by wejść w życie. Zgodnie z dokumentem Unia Europejska do 2050 roku miała być całkowicie neutralna klimatycznie.

Pojawia się zatem pytanie, czy zmniejszenie, a co tym idzie urealnienie celów nie posłużyłoby ochronie środowiska?

Reklama
Reklama

- Moim zdaniem cały czas robimy za mało, więc zmniejszenie celów nie zmotywuje ludzi do bardziej intensywnego działania na rzecz ochrony środowiska. Uważam, że trzeba wreszcie zacząć naprawdę poważnie traktować chociażby kwestie związane z redukcją zużycia paliw kopalnych. W tej chwili tylko się łudzimy, że wykonujemy jakąś pracę. Działania z pewnością są nieadekwatne - podkreśla Łukasz Sajewicz z Fundacji Świadomi Klimatu.

W nawiązaniu do paryskiego porozumienia klimatycznego Sajewicz dodaje, że przyjęty wówczas plan to było absolutne minimum. – Niespełnienie tych norm z pewnością nie zmotywuje ludzi do znaczących zmian, które są niezbędne dla naszego środowiska.

Styl życia
Czy zakup luksusowej torebki może być inwestycją?
Styl życia
Oto aktualne świąteczne potrzeby Polaków. Na to najchętniej wydaliby ekstra 5 tys. zł
Styl życia
94 proc. Polek doświadczyło w przestrzeni publicznej sytuacji, które nie powinny mieć miejsca
Styl życia
Nowe badanie ujawniło smutny fakt na temat pokolenia Z. Dotyczy szczególnie kobiet
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Styl życia
Dzieci w olsztyńskim przedszkolu śpią na dworze. Pediatra: „Problemem” są tutaj raczej rodzice
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama