Od ośmiu lat amerykańska gwiazda popu Rihanna praktycznie nie koncertuje – na co dzień realizuje się jako matka dwójki dzieci i bizneswoman. Gwiazda nie oparła się jednak ofercie ze strony najbogatszego człowieka w Azji, magnata naftowego i telekomunikacyjnego Mukesha Ambaniego, który zaproponował jej występ na przyjęciu poprzedzającym ślub jego najmłodszego syna.
Rihanna wystąpiła na prywatnej imprezie miliardera Mukesha Ambaniego
W dniach 1-3 marca w niewielkim mieście Jamnagar w Indiach, w stanie Gudźarat, odbyły się celebracje na cześć dziedzica największej fortuny w Indiach, 28-letniego Ananta Ambaniego i jego narzeczonej, 29-letniej Radhiki Merchant. Jednak największą gwiazdą przyjęcia, które zorganizował dla swojego najmłodszego syna miliarder Mukesh Ambani, bez wątpienia była Rihanna.
Pochodząca z Barbadosu piosenkarka uświetniła przyjęcie swoim występem, co w ostatnich latach zdecydowanie należy do rzadkości – był to pierwszy tak długi koncert Rihanny od ośmiu lat. Do tej pory gwiazda dawała bardzo krótkie występy, między innymi na tegorocznym Super Bowl Halftime Show.
Przyjęcie na ponad 1200 osób miało charakter prywatny, jednak do internetu trafiły zarówno oficjalne zdjęcia, jak i nieoficjalne nagrania uczestników imprezy. Wynagrodzenie Rihanny pozostaje tajemnicą, choć zachodnie media wspominają o kwocie siedmiu milionów dolarów.
Gwiazda dała 40-minutowy show, w trakcie którego wykonała 19 piosenek. Oprócz Rihanny na scenie pojawił się również między innymi gwiazdor Bollywoodu Shah Rukh Khan i inni hinduscy artyści.