Magdalena Kosowska: Interwencja dorosłych nie rozwiązuje problemu przemocy w szkole

Co trzecie dziecko w wieku szkolnym doświadcza różnych form przemocy ze strony rówieśników, a odsetek zgłoszeń jest niepokojąco niski. O tym, czy można to zmienić, mówi trenerka systemu RESQL w szkołach podstawowych i średnich.

Publikacja: 15.05.2024 15:23

Magdalena Kosowska: Najtrudniejsze dla nastolatków są takie zachowania jak wykluczanie z klasy, igno

Magdalena Kosowska: Najtrudniejsze dla nastolatków są takie zachowania jak wykluczanie z klasy, ignorowanie, plotkowanie, niszczenie reputacji, nastawianie klasy przeciwko uczniowi, rozsiewanie plotek.

Foto: Adobe Stock

Uniwersytet SWPS, Fundacja UNIQA i zespół RESQL łączą siły w projekcie „Przerwij krąg przemocy w swojej szkole”. Celem inicjatywy jest wyposażenie szkół w narzędzia umożliwiające efektywne przeciwdziałanie hejtowi i przemocy rówieśniczej. Sercem projektu jest głosowanie na zgłoszone licea i technika (trwa do 17 maja br.). Dla stu szkół z największą liczbą głosów organizatorzy ufundowali darmowe wdrożenie systemu RESQL. Akcja obejmie także kampanię edukacyjną z webinarami dla rodziców, nauczycieli i młodzieży oraz kampanię społeczną, mającą nagłośnić problem. 

W których grupach wiekowych problem przemocy rówieśniczej najmocniej daje o sobie znać?

Magdalena Kosowska: Przemoc rówieśnicza występuje na każdym etapie edukacji. W szkołach podstawowych obserwujemy więcej przemocy fizycznej w porównaniu do szkół ponadpodstawowych. Z kolei im dzieci są starsze, tym częściej mamy do czynienia z przemocą relacyjną, która jednocześnie jest wskazywana przez nastolatków jako najbardziej bolesna i dotkliwa w skutkach.

Z jakimi zachowaniami przemocowymi najczęściej mierzą się polscy uczniowie?

Uczniowie nie mają w szkole łatwo. Najtrudniejsze dla nastolatków są takie zachowania jak wykluczanie z klasy, ignorowanie, plotkowanie, niszczenie reputacji, nastawianie klasy przeciwko uczniowi, rozsiewanie plotek, które mogą dotyczyć zarówno ucznia, jak i jego rodziców, zmuszanie do wykonywania różnych czynności, czyli ogólnie rzecz biorąc przemoc relacyjna. Proszę zwrócić uwagę, że wszystkie z tych zachowań mogą zostać przeniesione do internetu, co powoduje, że zasięg i tempo ich rozprzestrzeniania się są olbrzymie, a dziecko, nastolatek, nie ma kiedy odsapnąć. Widzi swój niski status w szkole i inni widzą, jak jest traktowany przez rówieśników. Kiedy nam przytrafiło się w szkole, że ktoś nas wyśmiał, to zdarzenie miało swój początek i koniec w szkole. Teraz uczeń wraca do domu i bolesne zdarzenie, które rozpoczęło się w szkole jest kontynuowane za pomocą internetu. To są bardzo niebezpieczne sytuacje, ponieważ nawet dorośli mają trudność z poradzeniem sobie z hejtem w sieci.

Czytaj więcej

Sharenting pod prawniczą lupą. Adwokat obala mit, że to tylko nieszkodliwa moda

Kto najczęściej staje się ofiarą, a kto agresorem?

Każdy uczeń na jakimś etapie edukacji może stać się zarówno sprawcą przemocy, jaki i osobą doświadczającą przemocy. Zdarza się, że dzieci które doświadczają przemocy długo i nie otrzymują pomocy, w odpowiedzi same zaczynają stosować przemoc. Uczniem, który stosuje przemoc, może być zarówno dziecko z tzw. rodziny dysfunkcyjnej, jak i bardzo dobry uczeń z tzw. dobrego domu czy przewodniczący szkoły, który wykorzystuję swoją przewagę w relacjach z innymi. Odchodzimy dzisiaj od stereotypowego podejścia, że jakieś dzieci są mniej lub bardziej narażone na bycie sprawcą lub na doświadczanie przemocy ze strony rówieśników. Tak naprawdę o żadnym z uczniów nie możemy powiedzieć, że on to na pewno nigdy nie doświadczy przemocy, czy nie stanie się sprawcą. Dużo zależy od tego, w jakiej grupie się znajdzie, jaki jest klimat i normy w szkole oraz jakie ma swoje indywidualne doświadczenia. To, na co warto zwrócić uwagę, to, że są takie newralgiczne momenty, w których wychowawca może spodziewać się, że coś się w klasie może zadziać. Są to początek roku szkolnego, dojście do klasy nowego ucznia, zmiana wychowawcy, czyli zmiana w strukturze klasy. Uczniowie będą próbowali na nowo poukładać się między sobą i tu warto zwrócić uwagę, czy nie robi się nam pionowa hierarchia w klasie, czy nie wyłania się uczeń, który swoją popularność i mocną pozycję w klasie próbuje budować poprzez zastraszanie, upokarzanie, wykluczanie czy ośmieszanie innego ucznia.

Jaki jest najprostszy sposób, z którego można skorzystać, by chronić siebie i innych przed aktami przemocy rówieśniczej?

Dzieciom trudno jest mierzyć się z tym problemem samodzielnie, ponieważ mamy tu do czynienia z dynamiką grupy. To, co możemy zrobić, to profilaktyka. Czyli mieć na uwadze, że w każdej grupie pojawiają się konflikty, trudności i od małego uczyć dzieci konstruktywnego ich rozwiązywania, radzenia sobie z emocjami, ale przede wszystkim należy z klasą dbać o dobry klimat szkoły. A dobry klimat to przede wszystkim relacje. Pomiędzy dziećmi, nauczycielami, dyrekcją, rodzicami. Nie stworzymy zgranej klasy, w której funkcjonują szanujące się dzieci, organizując 1 czy 2 wycieczki integracyjne w roku, na które zresztą najczęściej nie jedzie 100 proc. klasy. To długofalowa praca nad budowaniem społeczności, na przykład poprzez prowadzenie zajęć z wykorzystaniem pracy w grupach, podczas których dzieci lepiej się poznają, znajdują wspólne cechy. Niezbędne są także rozmowy z uczniami na temat dynamiki grupy, częste poruszanie tematu przemocy – ale nie stawiając w klasie policjanta, który ma ich postraszyć, bądź przeprowadzając nudną pogadankę, która jednym uchem wpadnie, a drugim wypadnie. Podsumowując: należy inwestować czas i zaangażowanie, zanim pojawią się takie trudne zachowania. Wtedy stosunkowo niewielkim nakładem sił zdołamy w dużej mierze zapobiec bardzo poważnym sytuacjom. Jeśli dopuścimy do rozkręcenia się w klasie bullyingu i skupimy tylko na „gaszeniu pożarów”, te działania będą miały zdecydowanie mniejszą skuteczność, natomiast pochłoną bardzo dużo energii i emocji — zarówno nauczyciela, rodzica jak i uczniów.

Skąd pomysł na stworzenie systemu RESQL i czy on już działa, czy będzie dopiero wdrażany?

RESQL jest aktualnie wdrożony w ponad 250 szkołach, a kolejne szykują się do wdrożenia systemu u siebie. Jest on odpowiedzią na potrzeby jakie zauważyliśmy analizując dostępne badania dotyczące przemocy rówieśniczej oraz prowadząc własne badania. Otóż, to czego się dowiedzieliśmy to to, że adolescenci nie zgłaszają dorosłym, a zwłaszcza nauczycielom, że doświadczają przemocy. Nie zgłaszają z wielu powodów, o których długo można by opowiadać. Najrzadziej zgłaszanymi formami bullyingu jest bullying relacyjny i seksualny. Żeby dorośli mogli pomóc rozwiązać te sytuacje zwyczajnie muszą wiedzieć, że one mają miejsce, a ze względu na ich nieoczywisty charakter, trudno jest je czasem dorosłym zauważyć. Druga rzecz to wiemy z badań, że najwięcej w kontekście przemocy możemy zdziałać poprzez profilaktykę. Stąd szkoły przystępujące do programu RESQL otrzymują od nas lekcje wychowawcze, które mają na celu edukacje, ale też wsparcie wychowawcy w budowaniu wspólnoty w klasie. Dodatkowo cała kadra szkoły otrzymuje od nas szereg szkoleń, dostęp do platformy, na której są kolejne materiały edukacyjne. Wsparcie psychologiczne, interwencyjne, a nawet prawne. Nasze badania mają charakter partycypacyjny, jesteśmy przekonani, że tworzenie narzędzi dla uczniów bez konsultacji z nimi nie ma sensu. I to uczniowie nam wskazali, że aby oni zechcieli zgłaszać, że komuś dzieje się krzywda, to muszą mieć „apkę”, konkretnie taką, która zapewni im anonimowość i będzie intuicyjna w obsłudze.

Jak konkretnie działa i jakich efektów jego funkcjonowania się oczekuje?

System składa się z 3 podstawowych elementów: aplikacji, panelu interwenta i lekcji wychowawczych. 

Aplikację uczeń ściąga sobie na telefon i po uzyskaniu kodu swojej szkoły może za jej pomocą anonimowo zgłosić niepokojącą go sytuację. 

Panel interwenta służy wyszkolonemu przez nasz zespół nauczycielowi z danej szkoły. Po zalogowaniu się do komputera odbiera on zgłoszenie, podejmuje krótką korespondencję z uczniem, która ma na celu uzyskanie niezbędnych informacji umożliwiających zidentyfikowanie problemu i podjęcie decyzji jak interwencja w tej sytuacji jest potrzebna. Może to być poinformowanie wychowawcy i wspólne ustalenie dalszych kroków, być może decyzja o wprowadzeniu lekcji wychowawczych, a może zgodnie z procedurami obowiązującymi w danej szkole należy już poinformować dyrektora o zaistniałej sytuacji. Co ważne interwent: jest znany uczniowi, uczeń wie, z kim rozmawia i jego zadaniem nie jest samodzielne rozwiązywanie wszystkich pojawiających się problemów w szkol, a udrożnienie komunikacji, po to, aby uczeń jak najszybciej uzyskał wsparcie w trudnej dla niego sytuacji.

Czytaj więcej

Kandydatka na Rzecznika Praw Dziecka: Chcę zmienić myślenie o tym urzędzie

11 lekcji wychowawczych to z kolei zajęcia, na których podejmowane są ważne tematy okołoprzemocowe. Aktywizuje się na nich uczniów, zachęca się do pracy w grupach i wykonywania różnych ćwiczeń. Pilotaż był przeprowadzony w klasach 7 i 8 klas podstawowych i 1 i 2 szkół średnich, sprawdziliśmy również, czy uczniowie zapamiętują treści, które im proponujemy.

Efekt, na którym nam zależy, to aktywizowanie i uwrażliwienie uczniów na to, że koleżance, koledze dzieje się krzywda. A docelowo zwiększenie poczucia bezpieczeństwa uczniów w szkole, poprzez zmniejszenie ilości bullyingu, dlatego że niesie on bardzo poważne konsekwencje zarówno bezpośrednie jak i długofalowe dla dzieci, młodzieży, a nawet dorosłych już uczniów. Największym potencjałem klasy w przeciwdziałaniu przemocy są sami uczniowie tej klasy. Badania pokazują, że 90 proc. uczniów nie lubi, kiedy ktoś w ich klasie kogoś gnębi, ale także, że interwencje uczniów mają dużo większą skuteczność niż interwencje dorosłych.

Styl życia
Dorośli z pokolenia Z są bezradni. Nie potrafią napompować koła, wymienić żarówki
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Styl życia
Papież zadebiutował na TikToku. Teolożka: wychodzenie Kościoła na peryferie
Styl życia
Pokolenie Z zrobiło krok w nieoczekiwanym kierunku. Oto, do czego używa dziś internetu
SPOŁECZEŃSTWO
Aplikacje śledzące cykl menstruacyjny przyczyniają się do niechcianych ciąż. Niepokojące zjawisko
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
SPOŁECZEŃSTWO
Płeć coraz bardziej wpływa na poglądy polityczne młodych. W jakim kierunku zmierzamy?
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej