Reklama

Papież zadebiutował na TikToku. Teolożka: wychodzenie Kościoła na peryferie

Młodzi jako wiodąca grupa użytkowników dodatkowo mogli zmotywować papieża do pojawienia się na TikToku. Wiedząc, że tam może ich „spotkać”, nie straciłby okazji do zasygnalizowania swojej obecności, wejścia w świat młodego pokolenia - uważa dr hab. Aneta Rayzacher-Majewska z UKSW.

Publikacja: 21.01.2025 11:42

88-letni papież Franciszek pojawił się na TikToku

88-letni papież Franciszek pojawił się na TikToku

Foto: PAP/DPA

Czy zdaniem Pani Profesor decyzja Papieża o aktywności na TikToku to samodzielne działanie, czy efekt doradztwa?

Choć papież Franciszek jest dobrze zorientowany w dzisiejszym świecie – także wirtualnym, to nie wykluczam, że jego debiut na TikToku był sugestią specjalistów od marketingu. Zwłaszcza, że wystąpienie jest poświęcone promowaniu autobiografii następcy św. Piotra, więc powstało w konkretnym celu. Nie zmienia to faktu, że ostatecznie decyzja o pojawieniu się papieża w filmiku promującym książkę musiała należeć do niego samego. Sądzę jednak, że skoro już pomysł pojawił się, to został podchwycony z entuzjazmem, bo jak do tej pory papież dał się poznać jako osoba otwarta na tego typu propozycje.

Jak ogólnie Kościół podchodzi do działań ewangelizacyjnych w internecie – upatruje w nich sukcesu, wsparcia czy raczej zagrożeń? Czy są może jakieś sprzeczne opinie na ten temat wewnątrz hierarchów?

Kościół pozytywnie odnosi się do obecności w internecie i traktuje wirtualny świat jako przestrzeń do ewangelizacji, nowy, współczesny Areopag. Oczywiście świadomy zagrożeń zwraca na nie uwagę choćby w ogłaszanych każdego roku orędziach na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Wielu hierarchów korzysta z tych nowych form obecności w wirtualnej przestrzeni, ale i nie brakuje osób sceptycznych wobec pojawiania się w środowisku znanym z rozmaitych treści. Z perspektywy głoszenia Ewangelii obecność Kościoła i jego przedstawicieli każdego szczebla wpisuje się w dążenie do wcielania Dobrej Nowiny w kulturę dzisiejszego człowieka, także kulturę cyfrową. Zresztą na takie potraktowanie TikToka w służbie ewangelizacji wskazuje treść nagrania z udziałem papieża. Jest tam element formacji czysto ludzkiej, jak podziękowanie skierowane do współautora książki. Dalej pojawia się wychowanie do modlitwy, skoro papież prosi o modlitwę i zapewnia o niej ze swej strony. Poszłabym nawet nieco dalej i zasugerowała, że cała inicjatywa jest bardzo starannie zaplanowana, zważywszy na tytuł biografii Franciszka – „Nadzieja” i trwający w Kościele Rok Jubileuszowy przeżywany pod hasłem „Pielgrzymi Nadziei”.

Czytaj więcej

Teolożka o decyzji Trzaskowskiego ws. krzyży: Potrzebna jest reakcja osób wierzących
Reklama
Reklama

Czy ta decyzja to jednoznaczny gest w stronę młodych?

TikTok rzeczywiście kojarzy się przede wszystkim z młodymi odbiorcami, ale pamiętajmy, że wśród posiadaczy kont są także dorośli użytkownicy – choćby ci, którzy zarejestrowali się na nim w chwili założenia platformy dziesięć lat temu. Nie zmienia to faktu, że młodzi jako wiodąca grupa użytkowników dodatkowo mogli zmotywować papieża do pojawienia się na TikToku. Wiedząc, że tam może ich „spotkać”, nie straciłby okazji do zasygnalizowania swojej obecności, wejścia w świat młodego pokolenia. Taka aktywność idealnie wpisuje się w papieskie nauczanie i wołanie od początku pontyfikatu o „wychodzenie Kościoła na peryferie”. Papież nie tylko poucza innych, co mają robić i w jaki sposób, ale sam daje przykład tego działania. Nie ogranicza się do zamkniętego grona słuchaczy, ale szuka wciąż nowych odbiorców.

Czy w związku z tym debiutem można się spodziewać kolejnych innowacyjnych działań o podobnym charakterze?

Jako że debiut trzeba uznać za udany, można wypatrywać kolejnych krótkich filmików z udziałem papież Franciszka. Nawet jeśli nie będzie to oficjalny profil na kanale podobnym do tego na portalu X, to przy ważnych wydarzeniach nie wykluczam, że papież ponownie skorzysta z zagoszczenia na ekranach milionów odbiorców. Skoro pojawił się tam, promując historię swojego życia, tym bardziej może być zainteresowany wykorzystaniem narzędzia do promowania Tego, któremu służy.

Dr hab. Aneta Rayzacher-Majewska, prof. UKSW

Dr hab. Aneta Rayzacher-Majewska, prof. UKSW

Foto: Archiwum prywatne

Dr hab. Aneta Rayzacher-Majewska, orf. UKSW

Wykładowca katechetyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, nauczyciel religii w przedszkolach i szkołach, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski i członek Zespołu Roboczego ds. Kontaktu z Rządem RP w sprawie lekcji religii; autorka i recenzent programów i podręczników do religii, autorka artykułów naukowych i materiałów katechetycznych oraz szkoleń dla katechetów.

Styl życia
Nowy trend w klubach fitness. Po to przychodzi tam dziś duża liczba Polaków
Styl życia
Czy zakup luksusowej torebki może być inwestycją?
Styl życia
Oto aktualne świąteczne potrzeby Polaków. Na to najchętniej wydaliby ekstra 5 tys. zł
Styl życia
94 proc. Polek doświadczyło w przestrzeni publicznej sytuacji, które nie powinny mieć miejsca
Styl życia
Nowe badanie ujawniło smutny fakt na temat pokolenia Z. Dotyczy szczególnie kobiet
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama