Z opracowania, o którym mowa, wynika, że przemoc wśród uczniów szkół średnich jest poważnym problemem i najczęściej ma postać przemocy psychicznej. To, z czym przede wszystkim mierzy się duża część młodych ludzi, to nieprzyjemne żarty i kpiny – doświadcza ich 23,5 proc. uczniów, rozpuszczanie plotek i kłamstw – 19,5 proc., a także wykluczanie z grupy – 18 proc.
Przemoc rówieśnicza w szkołach ponadpodstawowych
Prawie 58 proc. uczniów biorących udział w badaniu zadeklarowało, że było ofiarą przemocy rówieśniczej sporadycznie, czyli od czasu do czasu, a blisko 4 proc. jest dręczonych codziennie. Jednocześnie niemal 35 proc. respondentów przyznało, że sami stosowali przemoc, a ponad 60 proc. było jej świadkami.
Jeśli chodzi o przemoc fizyczną, pojawia się ona rzadziej, ale również stanowi problem w badanym środowisku. Autorzy raportu i eksperci biorący udział w opracowaniu raportu podkreślają jednak, że zachowania krzywdzące emocjonalnie mają równie poważne konsekwencje dla ofiary jak doświadczenie opresji fizycznej.
– Przemoc rówieśnicza może mieć wiele wymiarów. Najłatwiej dostrzega się tę fizyczną, bo pozostawia widoczny ślad. Ale równie dotkliwa i zdecydowanie częściej stosowana jest przemoc psychiczna czy werbalna. Nie widać jej na pierwszy rzut oka, ale może pozostawić trwały ślad w życiu młodej osoby. To np. ośmieszanie, rozsiewanie plotek czy wykluczanie z grupy, które prowadzi do samotności i izolacji. Dlatego tak istotna jest uważność rodziców i nauczycieli na zachowanie dzieci, odczytywanie czasem bardzo drobnych sygnałów, które możemy zaobserwować - Agnieszka Durst-Wilczyńska, prezeska Fundacji UNIQA.
Czytaj więcej
Z badania ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego na zlecenie Fundacji Zdrowego Postępu wynika, że po...