Nie studiowała marketingu i zarządzania, ani finansów, ani też nie pracowała w konsultingu. Swoją przygodę z biznesem - jeszcze jako Delia Fischer – zaczęła po kilku latach dziennikarskiej kariery w prestiżowych magazynach kobiecych. Dzisiaj, jako założycielka i dyrektor kreatywna Westwing, działającego w kilkunastu krajach (w tym także w Polsce) internetowego klubu zakupowego z meblami i artykułami wyposażenia wnętrz, zdobywa laury w biznesowych rankingach w Niemczech. A jednocześnie realizuje się jako mama trzyletniej Sky i rocznego Ace’a.
Inspirujące kobiety
Czasem śmieje się, że tak naprawdę ma trójkę dzieci: córkę, syna i… Westwing, bo firma to jej ukochane pierwsze dziecko. Zdecydowała się na nie młodo, jako 26-latka. Dla niepewnej przyszłości we własnym start-upie porzuciła stabilną pracę w prestiżowym magazynie.
Zdecydowała się na skok na głęboką wodę, choć - jak przyznaje - nie miała nigdy natury ryzykantki. W podjęciu decyzji bardzo jej pomogło wsparcie mamy, która już w dzieciństwie rozbudziła w córce pasję wnętrzarską. Delia Lachace wspomina w wywiadach, że mama nie tylko dbała o to, by ich dom był pięknie urządzony, przytulny i ciepły, ale też dawała jej wolną rękę w meblowaniu własnego pokoju. O ile matka rozbudziła w niej pasję do urządzania i dekorowania wnętrz, o tyle do prowadzenia własnego biznesie zainspirowały Delię właścicielki agencji PR, do której trafiła na staż jako studentka dziennikarstwa.
Pomysł kiełkował w niej przez kilka lat, gdy jeszcze jako Delia Fischer robiła karierę w niemieckiej edycji „Elle” i „Elle Decoration”. 26-letnia dziennikarka i redaktor sekcji lifestylowo-wnętrzarskiej w znanym miesięczniku mogła uważać się za szczęściarę. Zajmowała się tematyką która ją pasjonowała od dziecka, dużo podróżowała, poznawała ciekawych ludzi. Wspomina, że uwielbiała swoją pracę. Jednak myśl o własnym biznesie nie dawała jej spokoju.
Koncepcja narodziła się z obserwacji internetu i rozwijającego się handlu online. Zwróciła uwagę, że podczas gdy w sprzedaż online zaczęły wchodzić niemal wszystkie znane marki modowe, w sieci nie było żadnych sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz.