Reklama

Ojciec, Roman Polanski, nie dał jej pieniędzy na film. Poradził, żeby nakręciła go iPhonem

Córka Romana Polańskiego i charyzmatycznej aktorki i modelki Emmanuelle Seigner konsekwentnie udowadnia, że jej talent, determinacja i artystyczna wizja pozwalają budować niezależną karierę. Morgane Polanski coraz śmielej staje po drugiej stronie kamery.

Publikacja: 09.10.2025 19:56

Pradziadek Morgane Polanski, Louis Seigner, był członkiem zespołu znanego paryskiego teatru Comédie

Pradziadek Morgane Polanski, Louis Seigner, był członkiem zespołu znanego paryskiego teatru Comédie Française. W swojej karierze wystąpił w ponad 150 filmach i zagrał ponad 200 ról teatralnych.

Foto: PAP

Miała pięć czy sześć lat, kiedy zapraszała do domu przyjaciół, swoich równolatków, i organizowała teatr. Kazała im odgrywać role, a rodzicom oglądać w skupieniu. „Jeśli zaczynali rozmawiać w trakcie przedstawienia, łapałam ich i mówiłam: »Nie odzywajcie się. Nie śmiejcie się. Oglądajcie!«” – wspomina cytowana przez „Interview magazine” przyznając, że była wówczas reżyserką autorytarną. I wobec widzów, i w stosunku do małych aktorów. Kiedy zdała sobie z tego sprawę dorastając, poczuła odpowiedzialność, jaką ze sobą niesie ta funkcja. Postanowiła wtedy, że jeszcze przez jakiś czas pozwoli komuś innemu mówić jej, co ma robić.

Wampiry zamiast księżniczek

Morgane Polanski urodziła się 20 stycznia 1993 r. w Paryżu. Oprócz znanych rodziców ma wśród bliskich również inne znane postaci ze świata artystycznego, ciotki Seigner: Mathilde (aktorkę) i Marie-Amélie (wokalistkę i kompozytorkę). Jej pradziadek, Louis Seigner, był członkiem zespołu znanego paryskiego teatru Comédie Française. W swojej karierze wystąpił w ponad 150 filmach i zagrał ponad 200 ról teatralnych.

Szybko pojawiła się na ekranie. Już jako dziesięciolatka stawiała pierwsze kroki pod kierunkiem swojego ojca. Pojawiła się w jego filmach: „Pianista” (2002), „Oliver Twist” (2005) czy „Autor widmo” (2010). Były to cenne lekcje i okazja do przyglądania się pracy na planie filmowym od kulis. „Może gdyby moi rodzice byli lekarzami, kto wie, teraz rozmawiałabym z tobą na sali operacyjnej” – spekulowała w wywiadzie dla „French Fries Magazine”. Jej młodszy o pięć lat brat, Elvis, również jako dziecko występował w filmach.

Czytaj więcej

Lojalność ponad wszystko: Emmanuelle Seigner promuje nową książkę Romana Polańskiego

Chcąc oprzeć swoją karierę na solidnych fundamentach, a nie tylko na znanym nazwisku, Morgane Polanski postawiła na formalne wykształcenie. Ukończyła prestiżową International School of Paris, a następnie przeniosła się do Londynu, aby studiować aktorstwo. Kształciła się w renomowanych szkołach: Drama Centre London oraz Central School of Speech and Drama, której absolwentami są takie gwiazdy, jak Judi Dench czy Laurence Olivier.

Reklama
Reklama

Mówi, że okres studiów pozwolił jej nie tylko rozwinąć warsztat, ale także zyskać niezależność i pewność siebie. „Siedemnastoletnia Francuzka sama w Londynie. Na początku czułam się jak mała rybka w ogromnym stawie. Byłam przytłoczona, przestraszona, ale coś w moim brzuchu mówiło mi, żebym się nie poddawała. Czułam, że wokół mnie dzieje się tak wiele rzeczy i chciałam je wszystkie odkryć, wykorzystać każdą szansę. Postanowiłam, że nie wrócę do domu” – opowiada dziennikarzowi „French Fries”. Od tamtej pory dzieli swoje życie między stolice Francji i Wielkiej Brytanii.

Przed i za kamerą

„Uwielbiam kobiety, które mają w sobie coś z pierwotnej bestii” – wyznaje. – „Lubię kobiety, które opowiadają historie i nie boją się nie być piękne”. Prawdziwym przełomem i rolą, która przyniosła jej międzynarodową rozpoznawalność, była postać księżniczki Gisli w popularnym serialu historycznym „Wikingowie” (Vikings). Polanski dołączyła do obsady w trzecim sezonie i szybko zyskała sympatię widzów, kreując postać silnej, inteligentnej i odważnej córki francuskiego cesarza, która stawia czoła najazdowi wikingów. Rola ta pozwoliła jej w pełni zaprezentować swoje umiejętności i zaistnieć w świadomości masowej publiczności niezależnie od rodzinnych koneksji.

Pytana, czy będąc małą dziewczynką marzyła o byciu księżniczką, Polanski śmieje się: „Ani trochę! Miałam obsesję na punkcie wampirów. Uwielbiałam Królewnę Śnieżkę. Lubię mroczne historie”.

Po sukcesie w „Wikingach” kontynuowała karierę, pojawiając się w produkcjach brytyjskich i amerykańskich, między innymi w docenionym przez krytyków filmie „Żona” (The Wife, 2017), gdzie zagrała u boku Glenn Close, czy w thrillerze „Gray” (2023). Rok później wcieliła się w rolę Krystyny Skarbek, polskiej agentki wywiadu MI6, która pracowała dla Brytyjczyków podczas II wojny światowej. „Skarbek” (The Partisan, 2024) został przyjęty przez krytyków dość chłodno, ale nie przeszli obojętnie wobec odtwórczyni roli pierwszoplanowej. „Polańska ani trochę nie łagodzi charakteru tej postaci” – podkreślił dziennikarz „The Guardian”, zwracając uwagę w jej grze na te same cechy, które czynią ze Skarbek skutecznego szpiega: brawurową odwagę, dzikość i lodowatą obojętność na to, co pomyślą inni.

Czytaj więcej

Romy Schneider: dramatyczne życie ikony kina, która dzisiaj kończyłaby 87 lat

„Lubię thrillery psychologiczne” – Morgane Polanski mówi, że lubi być wstrząśnięta, kiedy wychodzi z kina. „Myślę wtedy: »Właśnie to chcę zrobić ludziom. Właśnie tak chcę ich poruszyć. Właśnie tak powinny działać filmy«”. Mimo sukcesów aktorskich, coraz śmielej podąża śladami ojca, realizując się jako reżyserka.

Reklama
Reklama

Jej debiutem był film krótkometrażowy „The Understudy” (2018). „Brakowało mi środków, narzędzi i ludzi, z którymi mogłabym kręcić i montować. Natychmiast skończyły mi się pieniądze, więc mój ojciec powiedział: »nagraj to iPhonem« i jego rada dała mi swego rodzaju kod dostępu do drugiego filmu krótkometrażowego, „The stroke”, opowiadającego o lęku i zaburzeniach obsesyjno-kompulsywnych” – wspomina. Na potrzeby swoich obrazów robiła też kostiumy, scenografię i wszystko, co było trzeba, by powstały.

W końcu znalazła idealną partnerkę do pracy – operatorkę Serenę Jennings, którą poznała na studiach. „Nazywam ją moją żoną z pracy. Uzupełniamy się nawzajem: ja nienawidzę zaczynać, ona nienawidzi kończyć” – mówi o niej. Razem pracują nad tą „niesamowitą zdolnością przedstawiania za pomocą kamery myśli, które kłębią się w czyjejś głowie”.

Pytana, czego nauczyła się od swoich rodziców, wymienia człowieczeństwo, elegancję, wrażliwość, życzliwość i to, aby nigdy nie brać ludzi za pewnik. „A przede wszystkim zrozumiałam, czym jest bezwarunkowa miłość i lojalność” – dopowiada. – „Nauczyli mnie, jak ważne jest dotrzymywanie słowa i nieskładanie obietnic, jeśli nie ma się pewności, czy jest się w zgodzie z tym, co się mówi”.

Czytaj więcej

Catherine Deneuve: Nie znoszę konwenansów, gwiżdżę na to, co powiedzą inni

Źródła:

https://frenchfries-mag.com/interview/2022/1/19/morgane-polanski

Reklama
Reklama

https://www.theguardian.com/film/2025/oct/01/the-partisan-review-krystyna-skarbek-morgane-polanski

https://www.theguardian.com/tv-and-radio/2016/dec/01/vikings-is-the-most-exciting-and-involving-show-on-tv

https://www.marieclaire.fr/morgane-polanski,1481005.asp

https://www.interviewmagazine.com/film/morgane-polanski

Miała pięć czy sześć lat, kiedy zapraszała do domu przyjaciół, swoich równolatków, i organizowała teatr. Kazała im odgrywać role, a rodzicom oglądać w skupieniu. „Jeśli zaczynali rozmawiać w trakcie przedstawienia, łapałam ich i mówiłam: »Nie odzywajcie się. Nie śmiejcie się. Oglądajcie!«” – wspomina cytowana przez „Interview magazine” przyznając, że była wówczas reżyserką autorytarną. I wobec widzów, i w stosunku do małych aktorów. Kiedy zdała sobie z tego sprawę dorastając, poczuła odpowiedzialność, jaką ze sobą niesie ta funkcja. Postanowiła wtedy, że jeszcze przez jakiś czas pozwoli komuś innemu mówić jej, co ma robić.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Jej historia
Jane Goodall do końca miała po brzegi wypełniony kalendarz. Oto, co jeszcze planowała
Jej historia
Niespodziewany rozkwit kariery odurzył Sabrinę Impacciatore. Jak sobie z tym radzi?
Jej historia
Z wioski rybackiej do Doliny Krzemowej. Fidji Simo wiceprezeską Open AI
Jej historia
Romy Schneider: dramatyczne życie ikony kina, która dzisiaj kończyłaby 87 lat
Jej historia
43 lata temu zmarła Grace Kelly. To dzięki niej Monako stało się modne
Reklama
Reklama