Reklama

Romy Schneider: dramatyczne życie ikony kina, która dzisiaj kończyłaby 87 lat

Romy Schneider, a właściwie Rosemarie Magdalena Albach, była jedną z najwybitniejszych i najbardziej cenionych aktorek w historii europejskiego kina. Jej kariera, choć pełna sukcesów, była naznaczona osobistymi dramatami, które sprawiły, że stała się symbolem tragicznej romantyczki.

Publikacja: 23.09.2025 12:15

Życie prywatne Romy Schneider było równie intensywne i dramatyczne jak jej role filmowe.

Życie prywatne Romy Schneider było równie intensywne i dramatyczne jak jej role filmowe.

Foto: PAP/DPA

Zdobyła międzynarodową sławę dzięki roli cesarzowej Sissi, po której długo walczyła z wizerunkiem aktorki nadającej się jedynie do ról księżniczek. Pokazanie się z innej strony umożliwiła jej ojczyzna z wyboru, Francja. Romy Schneider pozostawiła po sobie historię krótkiego życia pełnego gorzkich momentów.

Zamknięta w szufladce Sissi

Romy Schneider urodziła się 23 września 1938 roku w Wiedniu, w rodzinie o głębokich tradycjach aktorskich. Jej matka, pochodząca z Niemiec Magda Schneider, i ojciec, Wolf Albach-Retty, byli popularnymi aktorami. Na scenie występowała też jej babcia. Miała młodszego brata, Wolfganga Dietera. Jej rodzice rozwiedli się, zanim zdążyła skończyć osiem lat.

Po ukończeniu szkoły od razu znalazła się na planie filmowym. Wiedziała już, że chce grać, chociaż wspominała, że nie miała wtedy o tym najmniejszego pojęcia. Angaż załatwiła jej matka, która później długo zajmowała się karierą córki. 

Jako nastolatka Romy zadebiutowała w filmie „Kiedy znów zakwitną białe bzy”, a już kilka lat później zdobyła międzynarodową sławę dzięki roli cesarzowej Elżbiety Bawarskiej w serii filmów „Sissi”, kręconych przez trzy lata (1955–1957). Magda Schneider grała tam jej matkę. Filmy, mimo ogromnej popularności, stały się dla niej ciężarem, ponieważ publiczność zaczęła ją utożsamiać wyłącznie z tą cukierkową postacią.

Czytaj więcej

43 lata temu zmarła Grace Kelly. To dzięki niej Monako stało się modne
Reklama
Reklama

Pragnąc uwolnić się od wizerunku cesarzowej, ale także od matki i ojczyma, Schneider podjęła odważną decyzję o wyjeździe do Francji na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Tam poznała aktora Alaina Delona, którego wybrała na swojego partnera w filmie „Christine”. Ich pierwsze spotkanie produkcja zorganizowała na paryskim lotnisku Orly, aby aktorzy mogli się poznać i przedstawić prasie. Chociaż to ona kierowała wyborem Alaina Delona przez reżysera, Romy Schneider nie czuła sympatii do młodego amanta. Po wyjściu z samolotu otrzymała od niego bukiet kwiatów w blasku fleszy fotografów, ale 23-latek nie zrobił na niej wrażenia.

Aktorka została przywitana przez „młodego faceta, który był zbyt przystojny, zbyt dobrze uczesany, w krawacie i nienagannym garniturze, które też były zbyt modne”, jak go opisywała. „To bardzo ładna dziewczyna, ale bardzo kapryśna i bardzo nudna” – mówił z kolei on o niej. Na planie nieufność przerodziła się w małą wojnę. „Zawsze spóźniał się do studia, jeżdżąc po Paryżu z zawrotną prędkością sportowym samochodem. Nie znosiłam go. Panował między nami permanentny stan wojny” – skarżyła się Austriaczka. Dodatkowo ona nie mówiła słowa po francusku, a on po niemiecku i tylko pobieżnie znał angielski.

Jednak od nienawiści do miłości był tylko krótki krok. Romy uległa urokowi Alaina i para stała się legendarna. Romy Schneider nauczyła się francuskiego i zaczęła grać w tym języku. Rozkwitła jako dojrzała aktorka, współpracując z czołowymi reżyserami, takimi jak Luchino Visconti i Claude Sautet. „Basen” (1969) czy „Max i ferajna” (1971), w których zagrała, pokazały jej niezwykły talent dramatyczny i udowodniły, że jest zdolna do kreowania złożonych, psychologicznie pogłębionych postaci.

Niemiecka prasa krytykowała ją za zdradę ojczyzny i przedkładanie francuskiego mężczyzny nad austriacko-niemiecką tożsamość. Przywiązanie Romy Schneider do Francji było tak silne, że wystąpiła nawet na scenie w Niemczech, aby zagrać – po francusku – w „Mewie” Antoniego Czechowa. Za życia zdobyła dwa Cezary, francuskie nagrody filmowe, dla najlepszej aktorki. Ich związek z Alainem Delonem, mimo że ostatecznie się rozpadł, był szeroko komentowany w mediach i otworzył Romy drogę do ambitniejszych ról.

Czytaj więcej

Catherine Deneuve: Nie znoszę konwenansów, gwiżdżę na to, co powiedzą inni

Dramatyczne życie prywatne Romy Schneider

Jej historia to opowieść o nieustannej walce o prawo do bycia sobą, zarówno na ekranie, jak i w życiu. Życie prywatne Romy Schneider było równie intensywne i dramatyczne jak jej role filmowe. Jej związek z Alainem Delonem był jednym z najgłośniejszych romansów swojej epoki – pełen namiętności, ale i bólu, zakończony nagłym odejściem aktora. Mimo to pozostali przyjaciółmi do końca jej życia, a on w późnej starości twierdził, że była miłością jego życia.

Reklama
Reklama

U szczytu swojej kariery poznała Harry'ego Meyena w kwietniu 1965 roku podczas otwarcia restauracji w Berlinie. Był Niemcem z pochodzenia, aktorem i reżyserem. Żonaty, nie zawahał się rozwieść się. Pojął Romy Schneider za żonę rok później. Aktorka była wtedy w piątym miesiącu ciąży. W grudniu urodziła chłopca, Davida. Para rozstała się w 1972 roku.

Dwa lata po rozwodzie poznała szalenie popularnego piosenkarza. Choć Jacques Dutronc był w związku z Françoise Hardy, zbliżyli się do siebie na planie. Wystąpili razem w filmie Andrzeja Żuławskiego „Najważniejsze to kochać”. Ich romans trwał tyle, co dni zdjęciowe.

W 1975 roku Romy Schneider poślubiła Daniela Biasiniego, francusko-włoskiego dziennikarza. W lipcu 1977 roku urodziła drugie dziecko, Sarę. Małżeństwo skończyło się w 1981 roku, tym samym, w którym 14-letni David zginął w tragicznym wypadku. Próbując przejść przez ogrodzenie domu rodziców swojego ojczyma, stracił równowagę i nadział się na metalowe kolce. Uszkodził tętnicę udową. Nie udało się go uratować, zmarł tej samej nocy w szpitalu. Po tej stracie gwiazda już nigdy się nie podniosła.

Romy Schneider zmarła w Paryżu 29 maja 1982 roku, w wieku zaledwie 43 lat. Chociaż oficjalną przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca, wiele osób uważało, że jej serce pękło z powodu bólu i cierpienia. A najprawdopodobniej doprowadziła do niej mieszanka dużej ilości środków nasennych i alkoholu.

Bolesny epilog

W 2018 roku francuska stacja telewizyjna Arte opublikowała film dokumentalny o Romy Schneider oparty w dużej mierze na niepublikowanych wcześniej nagraniach z wywiadu przeprowadzonego w 1976 roku przez niemiecką dziennikarkę Alice Schwarzer. W rozmowie tej Schneider z brutalną szczerością rozprawia się z mitami na swój temat i odsłania się jak nigdy. Zresztą potem zaklinała reporterkę na wszystko, by nie opublikowała tego wywiadu. Przynajmniej za jej życia.

Jednym z najbardziej bolesnych tematów poruszonych w dokumencie jest jej skomplikowana relacja z matką, Magdą Schneider, która cieszyła się popularnością w czasach Trzeciej Rzeszy. W wywiadzie jej córka podzieliła się podejrzeniami dotyczącymi bliskich związków matki z nazistowskimi dygnitarzami, w tym wspomniała o romansie z samym Hitlerem. Wyznała, jak bardzo ciążył jej ten mroczny rozdział rodzinnej historii i jak bardzo czuła się przez matkę manipulowana.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Camille Gottlieb, wnuczka Grace Kelly: Często słyszę, że ją przypominam

Zaskakującą i wstrząsającą częścią jej opowieści była również relacja z ojczymem, Hansem Herbertem Blatzheimem. Schneider sugerowała, że dopuszczał się wobec niej niestosownych zachowań i że jego wpływ na jej życie, w tym na finanse, był destrukcyjny. Te wyznania pokazują młodą dziewczynę uwięzioną w świecie dorosłych, którzy nie zawsze mieli na względzie jej dobro.

W rozmowie ujawnionej przez Arte Romy Schneider mówiła również o uczuciu odrzucenia przez rodaków. Niemiecka publiczność nigdy nie wybaczyła jej „zdrady” i ucieczki do Francji, a to poczucie wykorzenienia towarzyszyło jej przez całe życie.

Źródła:

https://www.vogue.fr/culture/article/alain-delon-romy-schneider-couple-rencontre-christine

Reklama
Reklama

https://www.vogue.fr/culture/a-voir/story/romy-schneider-et-les-hommes-alain-delon-jean-louis-trintignant-jacques-dutronc/3825

https://tvmag.lefigaro.fr/programme-tv/arte-rend-hommage-a-romy-schneider_f3526d70-b802-11e8-9bd0-7be5ad94c526

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&opi=89978449&url=https://www.marieclaire.fr/,a-savoir-romy-schneider-amour-demon-film-talent-actrice,830909

Zdobyła międzynarodową sławę dzięki roli cesarzowej Sissi, po której długo walczyła z wizerunkiem aktorki nadającej się jedynie do ról księżniczek. Pokazanie się z innej strony umożliwiła jej ojczyzna z wyboru, Francja. Romy Schneider pozostawiła po sobie historię krótkiego życia pełnego gorzkich momentów.

Zamknięta w szufladce Sissi

Pozostało jeszcze 96% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Jej historia
43 lata temu zmarła Grace Kelly. To dzięki niej Monako stało się modne
Jej historia
Polki zapamiętały Trinny Woodall jako stylistkę. Teraz buduje nowe imperium
Jej historia
Vera Wang zadebiutowała tuż przed czterdziestką. Dziś jest w panteonie kreatorów mody
Jej historia
Camille Gottlieb, wnuczka Grace Kelly: Często słyszę, że ją przypominam
Jej historia
17-letnia Kornelia Wieczorek wyróżniona przez magazyn Time. LEGO stworzyło jej figurkę
Reklama
Reklama