Reklama
Rozwiń

Haśka Szyjan: Ukraińcy nie tracą ducha. Nocą schodzą do schronu, rano otwierają kawiarnię

- Kiedyś myślałam: po co mam jechać do Doniecka czy Mariupola, skoro mogę lecieć do Barcelony. Nigdy nie sądziłam, że takiego Mariupola jak wtedy już nigdy nie zobaczę. I dziś żałuję - mówi Haśka Szyjan, pisarka i tłumaczka.

Publikacja: 06.09.2023 09:23

Haśka Szyjan: "Żartujemy sobie czasem z przyjaciółmi, że my, pokolenie kosmopolitów, urodziliśmy pat

Haśka Szyjan

Haśka Szyjan: "Żartujemy sobie czasem z przyjaciółmi, że my, pokolenie kosmopolitów, urodziliśmy patriotów".

Foto: East News

Marta, bohaterka pani powieści „Za plecami”, nie przypomina narzeczonej z patriotycznej czytanki. Po wyjeździe chłopaka na front czas upływa jej na konsumowaniu i zabawie. Nie bała się pani reakcji rodaków?

Książkę pisałam w latach 2015–2016, a ukazała się w 2019 r. Już pracując nad nią, spodziewałam się różnych reakcji, także negatywnych. Rozumiałam, co piszę i miałam świadomość, że będzie to prowokacyjne. Dlatego też nie od razu znalazłam wydawcę. Wystrzegałam się jednak autocenzury. Literatura od zawsze była dla mnie przestrzenią swobody, trochę też prowokacji. Lubię wręcz, kiedy bohaterowie mnie irytują.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kultura
Coś więcej niż ubranie. Dlaczego w serialu „Aniela” warto zwrócić uwagę na futro bohaterki?
Kultura
Gratka dla miłośników Marii Antoniny: Wkrótce rusza poświęcona jej wyjątkowa wystawa
Kultura
Meryl Streep i Kate Winslet wśród gości The King’s Foundation
Kultura
Mariah Carey odbiera nagrodę i w wielkim stylu powraca na scenę muzyczną
Kultura
Lunchowe tańce w bibliotece. Wyjątkowa inicjatywa przyciągnęła tłumy