Reklama

Beyoncé w wielkim stylu zakończyła trasę koncertową „Cowboy Carter”. Zarobiła na niej krocie

Beyoncé kończąc trasę koncertową „Cowboy Carter”, zaprosiła na scenę koleżanki z dawnego zespołu Destiny’s Child. Kto jeszcze pojawił się u jej boku podczas występów trwających od 28 kwietnia do 26 lipca?

Publikacja: 11.08.2025 09:44

Wśród 35 nagród Grammy, jakie Beyoncé zgromadziła w swojej kolekcji od 2001 roku, jest też i ta otrz

Wśród 35 nagród Grammy, jakie Beyoncé zgromadziła w swojej kolekcji od 2001 roku, jest też i ta otrzymana za duet z Miley Cyrus.

Foto: PAP/EPA

Zapowiedź trasy koncertowej promującej ósmy studyjny album Beyoncé pojawiła się na profilu na Instagramie jednej z platform streamingowych pod koniec ubiegłego roku. Choć nie podano wówczas żadnych dat ani lokalizacji poszczególnych wydarzeń muzycznych, to w połowie stycznia odwołano komunikat, wyjaśniając, że w wyniku pożarów, jakie na początku roku trawiły tereny Los Angeles, informacja o planowanym tournée będzie podana w późniejszym terminie. – Wciąż modlę się o rodziny, które w wyniku pożarów doświadczyły straty i traumy. Odczuwam ulgę na myśl o tym, że dzielne służby nieustannie pracują, by chronić społeczność Los Angeles – pisała wówczas wokalistka, zachęcając jednocześnie internautów do wsparcia finansowego dla ofiar pożarów. Ona sama, za pośrednictwem uruchomionej w 2013 roku fundacji BeyGOOD Foundation, przekazała na ten cel 2,5 mln dol.

Kolejne, lakoniczne sygnały sugerujące rozpoczęcie serii koncertów artystki, pojawiły się na Instagramie na początku lutego, gdy autorka hitu „Single Ladies” zamieściła kilkusekundowe nagranie z podświetlonym neonem „Cowboy Carter Tour”, a następnie własne zdjęcie opatrzone tym samym podpisem. W kolejnym poście uchyliła rąbka tajemnicy, publikując plakat utrzymany w stylistyce country i zawierający nazwy miejscowości, w których, jak wówczas zakładano, odbędą się wyczekiwane występy. – Nadchodzi – brzmiał zamieszczony poniżej opis, w którym nadal brakowało dat poszczególnych występów. Te pojawiły się na oficjalnej stronie internetowej artystki tuż po ceremonii rozdania nagród Grammy. Tegoroczna zdobywczyni trzech statuetek, po otrzymaniu długo wyczekiwanej nagrody w kategorii „Album Roku” za płytę „Cowboy Carter”, potwierdziła wówczas daty 32 występów zaplanowanych od 28 kwietnia do 26 lipca bieżącego roku. Uczestnicy show wkrótce mieli się przekonać, że oprócz ich idolki otoczonej perfekcyjnie przygotowanymi do występów tancerzami, na scenie pojawią się też inne gwiazdy.

„Cowboy Carter Tour”. Goście specjalni na koncertach Beyoncé

Wśród 35 nagród Grammy, jakie Beyoncé zgromadziła w swojej kolekcji od 2001 roku, jest też i ta otrzymana za duet z Miley Cyrus. Wokalistki wspólnie nagrały piosenkę „II Most Wanted”, która znalazła się na płycie „Cowboy Carter”. Nie bez przyczyny zatem 32-latka dołączyła do jednego z występów swojej starszej koleżanki, by na żywo odśpiewać zwycięski hit. – Pojawienie się na scenie u boku legendarnej diwy, pełnej wdzięku i skromności, to spełnienie moich marzeń. Tak wiele się od Ciebie nauczyłam. Podziwiam Cię odkąd pamiętam, a nasz wspólny występ w złotych strojach przeszedł moje najśmielsze oczekiwania – pisała Miley Cyrus, wspominając show, które odbyło się 19 czerwca w Paryżu.

Kilka dni później na uczestników ostatniego z trzech koncertów w stolicy Francji czekała kolejna atrakcja. Po pierwszej zwrotce pochodzącego z 2003 roku hitu „Crazy in Love” do gwiazdy wieczoru dołączył na scenie Jay-Z. Małżonkowie wspólnie dokończyli swój ikoniczny utwór, a następnie 55-latek przy wsparciu rozentuzjazmowanych fanów samodzielnie wykonał singiel „Ni**as In Paris”, ustępując na koniec miejsca żonie, która w otoczeniu eterycznych tancerek wyśpiewała piosenkę „Drunk in Love”, nagraną z mężem ponad dekadę temu.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Matka Beyoncé Tina Knowles wydaje biografię. Obawia się o przyszłość swoich wnucząt

Beyoncé w otoczeniu najbliższej rodziny na scenie

O ile starsza córka artystów, Blue Ivy, regularnie towarzyszy mamie podczas jej scenicznych występów, to tegoroczna trasa koncertowa stała się też okazją do przedstawienia publiczności młodszej pociechy państwa Carter, ośmioletniej Rumi. Dziewczynka nie ukrywała entuzjazmu podczas swojej pierwszej obecności na scenie, gdy wtulona w swoją mamę wysłuchała piosenki „Protector”, wykonując następnie uproszczoną choreografię zsynchronizowaną z pozostałymi tancerzami, wśród których nie zabrakło jej starszej siostry. – Brawa dla Rumi! Piękna praca, kochanie! – mówiła poruszona wokalistka, gdy publiczność zgromadzona 28 kwietnia na SoFi Stadium w Inglewood, w stanie Kalifornia, owacyjnie reagowała na obecność kolejnej przedstawicielki muzycznej rodziny na scenie.

Po dwóch dniach dziewczynka ponownie miała okazję poczuć emocje towarzyszące występom na żywo przed wielotysięczną publicznością. Podczas koncertu odbywającego się w tym samym miejscu 1 maja mogła wtulić się nie tylko w ramiona troskliwej mamy i złapać za rękę starszą siostrę, ale i zapozować do niezliczonych zdjęć u boku babci, Tiny Knowles, która na krótko pojawiła się tego wieczoru na scenie. – Dziś świętujemy wielki dzień. Moja mama, która tak ciężko pracowała nad swoją książką, jest autorką bestsellera numer jeden na liście „New York Times”. Powtarzajcie za mną: „Gratulacje dla mamy T”! – tak Beyoncé dopingowała swoich fanów, którzy kilka sekund później wykrzyczeli przekazany komunikat, wywołując wzruszenie na twarzy autorki biografii zatytułowanej „Matriarch”.

Czytaj więcej

Beyonce rusza z nowym biznesem. Będzie działać w branży bliskiej jej mamie

Finałowy występ Beyoncé w towarzystwie koleżanek z Destiny’s Child

Wśród uczestników, których zachwycił finałowy występ Beyoncé w Las Vegas 26 lipca znalazła się między innymi Oprah Winfrey. Na jej profilu instagramowym pojawiła się obszerna relacja z wydarzenia, uwzględniającą nagranie żywiołowego tańca gospodyni bodaj najpopularniejszego talk show na świecie do utworu „Texas Hold 'Em”. – Widowisko stworzone przez Beyoncé wywołuje w widzach zachwyt i ekscytację. Jej kunszt i perfekcja w każdym ruchu sprawiają, że chcemy być lepsi w tym, co robimy. Nie mogę się doczekać specjalnego programu, w którym zdradzi nam, jak ona to robi. Choć pewnie i wtedy nie poznamy prawdy, ponieważ jest to dzieło Boga – pisała pod serią nagrań z koncertu.

71-latka z nieskrywaną radością relacjonowała też kulminacyjny moment show, gdy na scenie oprócz gwiazdy wieczoru pojawiły się Michelle Williams i Kelly Rowland, które w latach 1997-2006 współtworzyły z Beyoncé zespół Destiny’s Child. – Najlepsza niespodzianka, jaką można sobie wymarzyć! Destiny’s Child ponownie razem na scenie! Krzyczeliśmy jak uczniowie piątej klasy, kiedy dziewczyny znów wystąpiły razem. Pokłony dla Beyoncé za tak niesamowity finał trasy – można przeczytać w komentarzu zamieszczonym przez Oprah Winfrey.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Wykłady na temat Beyoncé na Uniwersytecie Yale. Środowisko akademickie reaguje

Destiny’s Child ponownie razem na scenie mimo rozpadu grupy

Trzy wokalistki, które perfekcyjnie prezentowały się w błyszczących, złotych stylizacjach złożonych z obcisłych topów i spodni z wycięciami na udach, dynamicznie weszły na scenę, by w rytm hitów „Lose My Breath” i „Bootylicious” wykonać idealnie zsynchronizowany taniec. Uściski, uśmiechy i trzymanie się za ręce na zakończenie występu potwierdziły, że mimo rozpadu zespołu byłe członkinie Destiny’s Child łączy przyjaźń i wzajemny szacunek. – Choć nie występujemy już jako Destiny’s Child, nadal jesteśmy sobie bardzo bliskie. Najcenniejszą pamiątką po zespole jest dla mnie nasza przyjaźń – tak w udzielonym w 2016 roku wywiadzie dla telewizji Extra mówiła Kelly Rowland.

Panie nie po raz pierwszy od czasu wydania ostatniego wspólnego albumu, „Destiny Fulfilled”, miały okazję odświeżyć w pamięci fanów najbardziej znane utwory na żywo. W 2013 roku dołączyły do Beyoncé w trakcie jej występu na finale Super Bowl. Oprócz hitów wyśpiewanych przez artystkę solo – „Run the World (Girls)”, „Crazy in Love”, „End of Time” czy „Baby Boy” – na scenie wybrzmiały też powstałe za czasów Destiny’s Child „Bootylicious” oraz „Independent Women Part I”. – Kelly, Michelle, pomożecie mi jeszcze raz? – zapytała w trakcie występu Beyoncé, gdy dało się usłyszeć charakterystyczne takty niekwestionowanego hitu pochodzącego z wydanej w 2008 roku płyty „I Am... Sasha Fierce” – „Single Ladies (Put a Ring on It)”. Przyjaciółki bez wahania wsparły ją wokalnie i tanecznie, naprzemiennie wykonując poszczególne zwrotki dynamicznego utworu.

Czytaj więcej

Beyonce nagrała cover "Jolene" Dolly Parton. Gwiazda country zareagowała

Historyczne osiągnięcie Beyoncé dzięki „Cowboy Carter Tour”

Kolejną okazją do zaprezentowania widzom najbardziej znanych utworów z dorobku Destiny’s Child był występ z Beyoncé na festiwalu Coachella w 2018 roku. Po widowiskowym wykonaniu hitu „Mi Gente” w towarzystwie kolumbijskiego wokalisty J Balvina oraz wyśpiewanym wraz z mężem przeboju „Déjà Vu”, swój charakterystyczny sceniczny spacer w takt „Lose My Breath”, „Say My Name” oraz „Soldier” zaprezentowały byłe członkinie damskiej grupy, urozmaicając tym samym trwający 1,5 godziny występ gwiazdy. Zaprezentowaną kilka minut później skomplikowaną choreografię do utworu „Get Me Bodied”, 35-krotna zdobywczyni nagrody Grammy wykonała w towarzystwie młodszej siostry, Solange.

Choć w trakcie trasy koncertowej „Cowboy Carter Tour” nie obyło się bez kontrowersji, gdy zawieszony nad tłumem czerwony cadillac z Beyoncé na pokładzie niebezpiecznie przechylił się na bok, zmuszając gwiazdę do przerwania utworu „16 Carriages”, to jednak niespodzianki, które zostały starannie zaplanowane, wywołały zachwyt wśród odbiorców. A ci zjawili się na występach swojej idolki tłumnie. Według wyliczeń „Forbes”, sprzedaż 1,6 mln biletów na koncerty gwiazdy przełożyła się na przychody rzędu 407,6 mln dol. Choć wynik jest nieco niższy w porównaniu do poprzedniej trasy Beyoncé, „Renaissance World Tour”, z której dochód wyniósł 579,8 mln dol., artystka została pierwszą w historii ciemnoskórą wokalistką, której dwie trasy koncertowe przekroczyły dochód 400 mln dol. każda. Dołączyła też do elitarnego grona gwiazd, które mają w swoim dorobku podobne osiągnięcie: The Rolling Stones, Ed Sheeran oraz Coldplay. Być może wymarzony przez Oprah Winfrey program, w którym diwa zdradza tajniki swojego sukcesu, nie jest konieczny. Doskonała muzyka, dopracowana do perfekcji choreografia i właściwe osoby towarzyszące artystce na scenie stanowią wystarczające wyjaśnienie tej zagadki.

Reklama
Reklama

Źródła:
https://www.forbes.com/
https://www.bbc.com/
https://www.vanityfair.com/
https://beyonce.com/

Zapowiedź trasy koncertowej promującej ósmy studyjny album Beyoncé pojawiła się na profilu na Instagramie jednej z platform streamingowych pod koniec ubiegłego roku. Choć nie podano wówczas żadnych dat ani lokalizacji poszczególnych wydarzeń muzycznych, to w połowie stycznia odwołano komunikat, wyjaśniając, że w wyniku pożarów, jakie na początku roku trawiły tereny Los Angeles, informacja o planowanym tournée będzie podana w późniejszym terminie. – Wciąż modlę się o rodziny, które w wyniku pożarów doświadczyły straty i traumy. Odczuwam ulgę na myśl o tym, że dzielne służby nieustannie pracują, by chronić społeczność Los Angeles – pisała wówczas wokalistka, zachęcając jednocześnie internautów do wsparcia finansowego dla ofiar pożarów. Ona sama, za pośrednictwem uruchomionej w 2013 roku fundacji BeyGOOD Foundation, przekazała na ten cel 2,5 mln dol.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Kultura
Taylor Swift uhonorowana wystawą w muzeum. „Najbardziej ambitny projekt w historii”
Kultura
Eva Longoria zainwestowała fortunę i uratowała kinowy hit. Dlaczego tego żałuje?
Kultura
Jennifer Lopez wystąpi w Warszawie. Ceny biletów robią wrażenie
Kultura
„Nikt tego nie chce”? Przeciwnie: Kristen Bell doczekała się nominacji do nagrody Emmy
Kultura
Naomi Campbell w duecie z Miley Cyrus: Jak na współpracę reagują fani obu gwiazd?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama