Gdy Beyoncé pojawiła się na 66. gali rozdania nagród Grammy, sporym zaskoczeniem okazała się fryzura artystki. Spod kowbojskiego kapelusza zręcznie zestawionego ze skórzaną stylizacją Louis Vuitton zaprojektowaną przez Pharrella Williamsa, na ramiona diwy spływała fala bieluteńkich włosów.
We wspólnocie siła
– Włosy są świętością – taki wpis pojawił się na oficjalnym profilu instagramowym Beyoncé, wraz z filmikiem prezentującym kadry z salonu fryzjerskiego Headliners prowadzonego przez jej matkę. To właśnie tam wielokrotnie nagradzana wokalistka zarabiała swoje pierwsze pieniądze, pomagając w zamiataniu włosów po wizytach klientek.
Oficjalnie sprzedaż produktów ruszy 20 lutego, ale już teraz można zarejestrować się na stronie cecred.com, podając swój adres mailowy, w oczekiwaniu na aktualne informacje na temat kosmetyków stworzonych przez tę obdarzoną wieloma talentami wokalistkę pamiętnego Destiny’s Child. – We wspólnocie siła – wyznała podczas jednego z wywiadów dla Harper’s Bazaar. – Jako córka właścicielki salonu fryzjerskiego już od najmłodszych lat miałam okazję obserwować wiele wpływowych kobiet, które budziły mój podziw. Lekarki, właścicielki przedsiębiorstw, artystki, nauczycielki, matki – one wszystkie pojawiały się w salonie i mogłam zobaczyć, że to miejsce jest dla kobiet pewnego rodzaju świętością – wspomina.
Emocje ukryte we włosach
– Widziałam, jak wiele emocji związanych jest z włosami, zwłaszcza u czarnoskórych kobiet. Branża beauty nie zawsze wychodzi temu naprzeciw i nie do końca rozumie te emocje – wyznała – Pragnę zbudować społeczność, w której kobiety wszystkich ras mogą komunikować i dzielić ze sobą te sekrety, abyśmy zadbały o siebie nawzajem. Chcę dać kobietom przestrzeń i możliwość poczucia własnej siły, która pozwoli im opowiedzieć te historie. To właśnie jest nasza moc – podkreśla.
W skład mającej swą premierę w tym miesiącu linii Cécred mają wejść między innymi kosmetyki do stylizacji włosów, suplementy diety, świece zapachowe, grzebienie, akcesoria do włosów, a także urządzenia elektryczne dające możliwość stworzenia idealnej fryzury bez konieczności wizyty w salonie fryzjerskim. Nie zdradzając wielu szczegółów na temat nowego przedsięwzięcia, Beyoncé już w maju ubiegłego roku dość enigmatycznie zapowiadała, że pragnie kontynuować poczynania swojej mamy w zakresie dbałości o włosy. – Mając możliwość zdobycia tak obszernej wiedzy w kwestii stylizacji włosów, zawsze marzyłam o tym, aby przejąć schedę po mamie i nieść tę wiedzę w świat – wyznała.