Reklama

Producentka "Znachora": Film ten dedykuję tacie, który też był lekarzem

27 września swoją premierę w serwisie Netflix będzie miał tytuł, na który czekają wszyscy Polacy. Mowa o „Znachorze”, czyli filmie będącym adaptacją książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1937 roku. Okoliczności, w których pojawił się pomysł na jego stworzenie, były dość niezwykłe. Opowiada nam o nich Magdalena Szwedkowicz, producentka filmu.

Aktualizacja: 29.09.2023 09:48 Publikacja: 20.09.2023 20:55

Na czym polega nowatorstwo "Znachora" z 2023 roku?

Na czym polega nowatorstwo "Znachora" z 2023 roku?

Foto: PAP

Podczas uroczystej premiery filmu „Znachor” w Teatrze Narodowym, która odbyła się 18 września, producentka Magdalena Szwedkowicz opowiadała o powodach, dla których podjęła się pracy nad projektem. Film dedykuje swojemu zmarłemu ojcu, który również – podobnie jak główny bohater filmu – był lekarzem.

Magdalena Szwedkowicz opowiedziała nam, że po czterdziestce straciła pracę w korporacji. - Kobieta wtedy zastanawia się, co innego mogłaby robić – przyznała.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Pokolenie Z ma nową ikonę. Za co młodzi uwielbiają Jennę Ortegę?
Kultura
Diana Ross rzuciła córce nie lada wyzwanie. „Czuję się tak, jakbym znów miała pięć lat”
Kultura
Dakota i Elle Fanning po raz pierwszy razem na planie filmowym. Oto, w czym zagrają
Kultura
Beyoncé w wielkim stylu zakończyła trasę koncertową „Cowboy Carter”. Zarobiła na niej krocie
Kultura
Taylor Swift uhonorowana wystawą w muzeum. „Najbardziej ambitny projekt w historii”
Reklama
Reklama