Wystawa w DESA Unicum „Magdalena Abakanowicz. Synteza sztuk”, organizowana w otoczeniu minionej ekspozycji prac polskiej artystki w Tate Modern w Londynie i bieżącej wystawy w galerii Heine Onstad pod Oslo, prezentuje wszystkie techniki i materiały w bogatym repertuarze. Nie zabraknie rzeźb i grafik, a także niezwykle rzadkich w kontekście jej całej twórczości obrazów olejnych na płótnie. Przede wszystkim jednak warto odwiedzić wystawę ze względu na Abakany – tkaniny, które zdają się żyć własnym życiem.
Abakany - dzieło totalne Magdaleny Abakanowicz
Abakany to gobeliny o trójwymiarowym, performatywnym charakterze – tkaniny pracują ze światłem i powietrzem, a dodatkowo mogą być odbierane także zmysłem węchu. Stąd często nazywane są dziełami totalnymi, które, podobnie jak architektura, działają na wiele zmysłów, nie tylko na wzrok czy dotyk. Sama artystka uważała, że Abakany były swoistym pomostem między nią a światem zewnętrznym i kreowały jej własny, bezpieczny świat.
– Abakanowicz mówiła, że człowiek to „struktura włóknista” i ten zamysł najlepiej widoczny jest właśnie w tkaninach. W latach 60.-80. ubiegłego wieku stworzyła serię monumentalnych dzieł wykonanych z różnych włókien, m.in. sizalu czy mocnego powrozu. Odeszła tym samym od tradycyjnego rozumienia gobelinu i stworzyła nową tendencję w europejskiej sztuce tekstylnej. Wykonywała także rzeźby z tkanin, swobodnie zwisające z sufitu, które będzie można podziwiać na wystawie w DESA Unicum. W sumie znalazło się na niej aż 6 Abakanów – mówi Wiktor Komorowski, kurator wystawy i ekspert DESA Unicum.
Czytaj więcej
O tym, że Iwona Pruszyńska zafascynowała się sztuką rdzennych mieszkańców Australii, zadecydował przypadek. Zauroczenie nią zaowocowało nowatorską inicjatywą.
Jednak nie tylko Abakany są obecne na listopadowej ekspozycji. Warto zwrócić uwagę także na obrazy olejne na płótnie, które są rzadkością w twórczości Abakanowicz. Artystka tworzyła je tylko na początku swej twórczej działalności, lecz widać w nich wiele wątków, które przewijały się potem w tkaninach i rzeźbach.