Lady Gaga dotarła do ważnego punktu w życiu. „Zajęło mi to dwie dekady”

Lady Gaga, od lat święcąca triumfy w świecie muzyki i kina, w jednym z wywiadów podzieliła się z rozmówcą ciekawym wyznaniem. Gwiazda po raz pierwszy od dwóch dekad ma poczucie kontroli nad swoją muzyką. Jak postrzegała proces twórczy dotychczas?

Publikacja: 30.03.2025 09:44

Lady Gaga: Obecnie czuję się pewnie jako muzyk, autor tekstów piosenek i producent, a także jako art

Lady Gaga: Obecnie czuję się pewnie jako muzyk, autor tekstów piosenek i producent, a także jako artysta.

Foto: AFP

Zdobywczyni 14 nagród Grammy, 18 nagród MTV Video Music Awards, 10 nagród Billboard Music Awards, 3 nagród American Music Award, a także Oscara i Złotego Globu za piosenkę „Shallow” brawurowo wykonaną z Bradleyem Cooperem, Lady Gaga od lat pozostaje w wyśmienitej formie muzycznej. Oprócz przebojów mistrzowsko wykonywanych solo, w jej muzycznym portfolio znajdują się też imponujące duety, wykraczające poza kategorię pop, z którą jest kojarzona. Dwa albumy nagrane z Tonym Bennettem – „Cheek To Cheek” i „Love for Sale” – pozwoliły udowodnić pełnię możliwości wokalnych Lady Gagi bezbłędnie wyśpiewującej standardy jazzowe, a podczas występu u boku członków zespołu Metallica na gali rozdania nagród Grammy w 2017 roku w niczym nie ustępowała artystom rockowym.

Fantazyjne stylizacje, fryzury dostosowywane do każdej kreacji scenicznej, wielominutowe, trudne do odtworzenia układy taneczne wykonywane nie tylko w teledyskach, ale i podczas występów na żywo, niezapomniane role filmowe w „Narodzinach gwiazdy”, „Domu Gucci” czy „American Horror Story”, sprawiły, że już w pierwszych latach kariery Lady Gagi mówiono, że w przyspieszonym tempie powtórzyła wszystkie sukcesy Madonny. Mimo imponujących osiągnięć, 39-latka w rozmowie z prowadzącym program „Good Morning America” przyznała, że dopiero teraz, niemal dwadzieścia lat od rozpoczęcia kariery artystycznej, po raz pierwszy czuje, że ma kontrolę nad własną muzyką. Czym tłumaczy zaskakujące wyznanie i jak proces tworzenia muzyki wyglądał dotychczas?

Lady Gaga: zawsze broniłam swoich wizji artystycznych, choć było to wyzwaniem

Autorka takich hitów jak między innymi „Poker Face”, „Born This Way” czy „Alejandro”, która w lutym bieżącego roku zdobyła Grammy za piosenkę „Die With a Smile” w duecie z Bruno Marsem, obecnie uczestniczy w licznych spotkaniach promujących siódmy album studyjny, „Mayhem”. Rozmowa z Michaelem Strahanem podczas spotkania w programie „Good Morning America” stała się dobrą okazją nie tylko do tego, by opowiedzieć o nowej twórczości, ale i powrócić pamięcią do początków kariery. – Jako kobieta w branży muzycznej często byłam też jedyną przedstawicielką płci żeńskiej w danym zespole. Musiałam pracować naprawdę bardzo ciężko, aby utrzymać poczucie stabilności w tym, co robię i nie zatracić celu, który mi przyświecał – wyznała w cytowanej rozmowie.

Artystka przyznaje też, że konsekwentnie pozostawała wierna własnym pomysłom, jednak przekonanie innych do słuszności tych zamierzeń często nie było łatwe. – Zawsze broniłam moich wizji artystycznych, choć stanowiło to dla mnie nie lada wyzwanie. Jakimś sposobem jednak udało mi się okiełznać ten chaos – konstatuje.

Czytaj więcej

"Harlequin". Lady Gaga wyjątkowo oryginalnie zapowiedziała swoją nową płytę

Lady Gaga: obecnie czuję się pewnie jako artystka. Zajęło mi to 20 lat

20-letnie doświadczenie sceniczne, liczne nagrody i projekty realizowane we współpracy z największymi gwiazdami muzyki i kina pozwoliły wszechstronnej artystce zrozumieć, że to właśnie ona ma pełną kontrolę nad swoją działalnością. Jako pomysłodawczyni projektów, które sygnuje własnym nazwiskiem, może w pełni realizować własne zamysły, bez konieczności uzyskania aprobaty ze strony innych członków zespołów muzycznych, z którymi pracuje. – Obecnie czuję się pewnie jako muzyk, autor tekstów piosenek i producent, a także jako artysta. Wiem, że może to zabrzmieć głupio, ale dojście do takiego momentu mojej kariery i poczucie, że jestem poniekąd szefem mojej własnej działalności artystycznej, zajęło mi dwie dekady – wyznaje.

W wywiadzie dla BBC udzielonym w przeddzień premiery albumu „Mayhem”, autorka hitu „Paparazzi” przyznała, że w przeszłości wiele osób próbowało przypisywać sobie jej zasługi w zakresie twórczości muzycznej czy wizerunku scenicznego. Świadomość tych nadużyć sprawiła, że jako dojrzała artystka, Lady Gaga w najnowszym albumie zdecydowała się na referencje do wcześniejszych utworów: „Poker Face”, „Just Dance”, „Born This Way” czy „Bad Romance”. – Chciałam powrócić do niektórych motywów muzycznych znanych z moich poprzednich utworów, aby symbolicznie podkreślić, że każdy z nich był moją własną inwencją. Wszystkie dotychczasowe dzieła stanowią efekt mojej wizji artystycznej. Pochodzą ode mnie – podkreślała.

Czytaj więcej

Telephone 2. Czy Lady Gaga złamie obietnicę dotyczącą współpracy z Beyoncé?

Lady Gaga: jak szczęśliwy związek wpłynął na jej najnowszą muzykę?

Dostępny w sprzedaży od 7 marca album „Mayhem” powstał w dużej mierze dzięki ważnym wydarzeniom w życiu prywatnym artystki. Od 2020 roku Lady Gaga jest w szczęśliwym związku z przedsiębiorcą, Michaelem Polanskym. Para w ubiegłym roku oficjalnie potwierdziła zaręczyny, a romantyczny moment umieszczenia pierścionka na palcu serdecznym Lady Gagi został uwieczniony w piosence „Blade of Grass”. Tytuł utworu nawiązuje do biżuterii, którą 39-latka otrzymała od ukochanego w dniu zaręczyn: pierścienia z kilkoma źdźbłami trawy osadzonymi w żywicy. – Gdybym kiedyś chciał ci się oświadczyć, jak powinienem to zrobić? – miał zapytać Michael Polansky przyszłą narzeczoną. – Po prostu weź źdźbło trawy z ogrodu za domem i owiń je wokół mojego palca. To mnie bardzo uszczęśliwi – wspomina artystka w cytowanym wywiadzie dla BBC.

Poza pomysłem na nową piosenkę, Michael Polansky namówił też ukochaną do tego, by najnowszy album miał charakter popowy. – Powiedział mi: bardzo cię kocham i chciałbym, abyś tworzyła muzykę pop – wspomina artystka. Swój głos w kwestii nakierowania wokalistki na ten rodzaj muzyki zabrał też sam zainteresowany. – Już podczas poprzedniej trasy koncertowej, „Chromatica Tour”, widziałem, jaki ogień wzbudza w niej wykonywanie właśnie takiej muzyki. Chciałem, aby utrzymała tę radość w sobie i kontynuowała tworzenie muzyki, która ją uszczęśliwia – wyjaśniał w rozmowie z „Vogue” w minionym roku.

Choć kreatywność i niekończące się pomysły na nową twórczość pozostają domeną Lady Gagi od lat, jak widać, odrobina inspiracji zaczerpniętej z relacji z najbliższymi również okazuje się zbawienna przy tworzeniu nowej muzyki. Koniecznie nawiązującej do rytmów powstałych przed laty.

Źródła:
https://www.bbc.com/
https://abcnews.go.com/
https://www.vogue.pl/

Kultura
Sztuczna inteligencja naruszyła prawa autorskie Celine Dion. Artystka alarmuje
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Kultura
Catherine Zeta-Jones w nowej roli. Wraca do rodzinnego miasta
Kultura
Telephone 2. Czy Lady Gaga złamie obietnicę dotyczącą współpracy z Beyoncé?
Kultura
Otwarto wyjątkowe muzeum. „Nowa normalność” z myślą o kobietach
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Kultura
Legalna blondynka ma następczynię. Reese Witherspoon ogłosiła, kto będzie nową Elle Woods
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście