Mikołajki, które jednocześnie są imieninami Mikołaja, to stara tradycja, podczas której wręczamy sobie drobne upominki. Legenda głosi, że święty, który obchodził urodziny właśnie tego dnia, nie przyjmował prezentów od innych, jak większość z nas ma w zwyczaju, ale obdarowywał swoich najbliższych. Podobno dało to początek tradycji, którą kultywujemy do dziś. W nocy z piątego na szóstego grudnia Mikołaj w magiczny sposób wkłada nam prezenty pod poduszkę, do butów albo do skarpety.
Życzenia na mikołajki. Czy powinno się je składać?
W rzeczywistości jednak często nie mamy możliwości podrzucenia drobiazgów w tajemniczy sposób i wręczamy je sobie osobiście. Wiele osób zapewne zastanawia się, czy wówczas powinniśmy składać sobie życzenia. Wątpliwości rozwiewa ekspertka od etykiety i savoir-vivre’u Katarzyna Urbańska.
- Mikołajki to święto dyskretnego wręczania prezentów, dlatego jeśli chcemy trzymać się tej tradycji, to nie musimy składać personalnych życzeń. Teoretycznie nie wiemy przecież, od kogo jest upominek. Natomiast jeśli dwie osoby obdarowują się wzajemnie, albo na przykład dajemy drobiazg współpracownikowi, to wówczas zgodnie z etykietą wypada dodać kilka słów od siebie. Nie muszą to być rozbudowane życzenia, wystarczy zdanie lub dwa nawiązujące do okazji i samego prezentu. Postarajmy się powiedzieć coś, co będzie osobiste, ale jednocześnie dyskretnie nawiąże do mikołajkowego zwyczaju – tłumaczy Katarzyna Urbańska.
Czytaj więcej
Skarpety, kapcie, pieniądze, alkohol wciąż są w czołówce najpopularniejszych prezentów pod choinkę, a nie powinno tak być. O tym, dlaczego nie dawać pod choinkę bonu do sklepu, opowiada Katarzyna Urbańska, ekspertka w zakresie etykiety.
Życzenia na mikołajki. Teksty, które można wykorzystać
Zgodnie z radą ekspertki od etykiety i savoir-vivre’u wręczając prezent, warto dodać od siebie krótkie zdanie, które sprawi, że osobie obdarowanej będzie miło.