Reklama

Adwokatka: Miesiąc po porodzie prowadziłam negocjacje, karmiąc swoją córkę piersią

- Okres ciąży oraz po urodzeniu dziecka jest najtrudniejszym czasem dla kobiet wykonujących ten zawód – mówi Daria Skrzypczak-Kozikowska. I przypomina, że adwokatki nie mają zagwarantowanego urlopu macierzyńskiego.

Publikacja: 05.09.2023 08:51

Adwokatka: Miesiąc po porodzie prowadziłam negocjacje, karmiąc swoją córkę piersią

Foto: Adobe Stock

Co ma zagwarantować zakaz zatrudniania adwokatów na umowę o pracę?

Daria Skrzypczak-Kozikowska: Co do zasady, umowa o pracę wymaga podległości i podporządkowywania wobec pracodawcy. Zakaz zatrudniania ma więc dawać pełną niezależność adwokatom przy wykonywaniu zawodu. Przyznam, że za zachowanie tej niezależności adwokatki, a czasami również adwokaci, płacą sporą cenę, szczególnie w okresie ciąży i wczesnego rodzicielstwa. Nie mamy możliwości korzystania z szeregu praw, które zabezpieczają pracowników w okresie ciąży, choroby, ale również dają poczucie bezpieczeństwa w okresach ochronnych. Zakaz ten wpływa bowiem na kwestie socjalne oraz często ekonomiczne i organizacyjne. W mojej ocenie jednak likwidacja zakazu i umożliwienie zawierania umów o pracę nie jest koniecznym i jedynym rozwiązaniem, które mogłoby wpłynąć na poprawę jakości wykonywania naszego zawodu.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wywiad
Prof. Szuster-Ciesielska: Dezinformacja potrafi być groźna jak wirus i kosztować życie
Wywiad
„Najłatwiej manipuluje się spolaryzowanym społeczeństwem”. Tak działa dezinformacja
Wywiad
Alexandra Konarska: Bal Debiutantów to tradycja kształtująca przyszłość
Wywiad
Prezeska zarządu Fundacji Itaka: Zaginięcie może przytrafić się każdemu
Wywiad
Diana Łapińska-Sanocka o pracy w Google: Popełniłam wiele gaf kulturowych
Reklama
Reklama