Reklama
Rozwiń

Architektka Marta Sękulska-Wrońska: Kiedyś inaczej się pracowało w tym zawodzie

Marta Sękulska-Wrońska zaczynała od muzyki, ale jednak wybrała architekturę, wierząc, że nic nie jest w niej niemożliwe. Dziś jest współwłaścicielką jednej z najdynamiczniej rozwijających się pracowni architektonicznych. Opowiada o projektach, które tworzy.

Publikacja: 21.02.2024 10:22

Marta Sękulska-Wrońska: Zawód architekta wymaga przede wszystkim wytrwałości, zespołowego wysiłku, u

Marta Sękulska-Wrońska: Zawód architekta wymaga przede wszystkim wytrwałości, zespołowego wysiłku, umiejętności odrzucania tego, co złe, aby doprowadzić do realizacji pięknej wizji.

Foto: Archiwum prywatne

Co zdecydowało o wyborze pani drogi zawodowej? Architektura była podobno spełnieniem pani marzeń?

Marta Sękulska-Wrońska: Od końca szkoły podstawowej marzyłam tylko o architekturze. Wzięło się to chyba stąd, że tata był wykonawcą budowlanym, miał firmę wykonawczą w Żyrardowie, skąd pochodzę. Przynosił rysunki budynków do domu, a potem widziałam, że one powstają. I to była magia. Jak w bajce o zaczarowanym ołówku - to, co się narysowało, powstawało. Ale szczerze mówiąc, wtedy jeszcze nie wiedziałam, z czym wiąże się ten zawód, bo w mojej rodzinie nikt architektem nie był.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Wywiad
Strażak Agnieszka Wojciechowska o reakcjach ludzi na tragedie: Coraz mniej szacunku
Wywiad
Magdalena Młochowska: Dziś twarda miejska rzeczywistość to ekologia
Wywiad
Młodzieżowe Delegatki RP w ONZ: W dyplomacji liczy się każde słowo, a nawet przecinek
Wywiad
Jakie konsekwencje zdrowotne lotów ponoszą astronauci? Ekspertka medycyny lotniczej wyjaśnia
Wywiad
Astronauci będą jeść w kosmosie pierogi Polek. „Trzeba było je specjalnie nakłuwać”