Reklama
Rozwiń

Polka w Arktyce: Gdy pojawią się problemy zdrowotne, trzeba lecieć do innego kraju

Żyjąc w Arktyce, nie wolno popadać w samozadowolenie, bo taka postawa może okazać się zgubna. I tak jak należy z szacunkiem traktować przyrodę i otoczenie, tak też należy zaakceptować tymczasowość i przemijalność - mówi Kamila Oliver, która pracowała mi.in. jako nauczycielka w szkole podstawowej w Tiilerilaaq.

Publikacja: 23.02.2025 13:29

Kamila Oliver: Moim żywiołem jest zima. Widok krajobrazu spowitego białą warstwą śniegu działa na mn

Kamila Oliver: Moim żywiołem jest zima. Widok krajobrazu spowitego białą warstwą śniegu działa na mnie kojąco. Chłonę ten bezgłos i czuję wewnętrzny spokój.

Foto: Adobe Stock

Arktyka to było pani marzenie, czy trafiła tam pani przez przypadek?

Wielkie marzenie. Długo się starałam, żeby tam zamieszkać.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Wywiad
Strażak Agnieszka Wojciechowska o reakcjach ludzi na tragedie: Coraz mniej szacunku
Wywiad
Magdalena Młochowska: Dziś twarda miejska rzeczywistość to ekologia
Wywiad
Młodzieżowe Delegatki RP w ONZ: W dyplomacji liczy się każde słowo, a nawet przecinek
Wywiad
Jakie konsekwencje zdrowotne lotów ponoszą astronauci? Ekspertka medycyny lotniczej wyjaśnia
Wywiad
Astronauci będą jeść w kosmosie pierogi Polek. „Trzeba było je specjalnie nakłuwać”