Przetworzona żywność uzależnia jak... narkotyk. Wyniki badania

Wyniki najnowszych badań bezlitośnie podsumowują specyfikę przetworzonej żywności: nie dość, że jej spożywanie sprzyja wzrostowi ryzyka zachorowania na raka, otyłość lub choroby serca, to jeszcze jest uzależniające w stopniu porównywalnym z alkoholem lub nikotyną.

Publikacja: 02.11.2023 14:50

Spożywanie przetworzonej żywności wywołuje podobne skutki w mózgu, jak nikotyna i alkohol.

Spożywanie przetworzonej żywności wywołuje podobne skutki w mózgu, jak nikotyna i alkohol.

Foto: Adobe Stock

Żywność ultraprzetworzona (UPF) to produkty poddane obróbce technologicznej celem zwiększenia ich trwałości oraz przyspieszenia i skrócenia procesu przygotowywania. Zalicza się do niej żywność bogatą w węglowodany i tłuszcze. Do tego niechlubnego grona należy zatem spora część słodyczy, lodów i chipsów ziemniaczanych, wybrane rodzaje gotowych dań sprzedawanych w sklepach (np. mrożone pizze), napoje słodzone, niektóre płatki śniadaniowe, a także sosy w proszku czy produkty mięsne takie jak niektóre parówki.

Z miłości do niezdrowej żywności...

Konsumenci często sięgają po te produkty ze względu na ich przystępną cenę, atrakcyjny smak oraz stosunkową łatwość przygotowania. Pół biedy, jeśli potrafią zachować umiar w ich spożywaniu. Niestety, w niektórych przypadkach zachowania związane z procesem przyswajania tych pokarmów mogą spełniać kryteria diagnozy zaburzeń związanych z używaniem substancji uzależniających. Zdaniem naukowców UFP mogą mieć taki sam efekt jak narkotyki u osób doświadczających intensywnego głodu i objawów odstawienia. Dowodzi tego sposób, w jaki niektórzy konsumenci spożywają przetworzone produkty, a także spełnienie kryteriów stosowanych do diagnozowania zaburzeń związanych z zażywaniem takich substancji. Te kryteria to m.in. intensywne łaknienie, symptomy związane z odstawieniem, mniejsza kontrola nad spożyciem, dalsze spożywanie pomimo wystąpienia oczywistego dyskomfortu (typu wzdęcia lub otyłość), napadowe objadanie się, pogorszenie zdrowia fizycznego i psychicznego oraz niższa jakość życia. Naukowcy odnotowali, że zawarte w żywności wysoko przetworzonej rafinowane węglowodany i tłuszcze wywołują podobne skutki w mózgu, jak nikotyna i alkohol.

Czytaj więcej

Wegetarianizm jest zapisany w genach? Ciekawe odkrycie naukowców

Zespół badaczy z USA, Brazylii oraz Hiszpanii poparł swoje wnioski konkretnymi danymi statystycznymi. Zgodnie z treścią tych informacji, około 1 na 7 dorosłych osób jest uzależniona od bardzo wysoko przetworzonej żywności. Po analizie 281 badań przeprowadzonych w 36 państwach świata naukowcy szacują, że uzależnienie od żywności UFP występuje aż u 14% dorosłych oraz 12% dzieci.

- To wielkości zbliżone do poziomu uzależnienia obserwowanego u dorosłych w przypadku innych dopuszczonych prawem substancji. W przypadku alkoholu jest to 14%, podczas gdy uzależnienie od tytoniu dotyczy 18% populacji, ale poziom domniemanego uzależnienia u dzieci jest bezprecedensowy - czytamy komentarz w artykule „Społeczne, kliniczne i polityczne implikacje uzależnienia od ultraprzetworzonej żywności” (Social, clinical, and policy implications of ultra-processed food addiction), który został opublikowany w serwisie naukowym „BMJ Journals”.

Czas na edukację

Jaka może być zatem recepta na ten problem? W pierwszej kolejności autorzy badania sugerują, by możliwie najszerzej stosować oznaczanie żywności UFP jako „uzależniającej”, ponieważ może to pomóc uświadomić klientom wagę niebezpieczeństwa i ustrzec ich przed podjęciem złej decyzji. Im szybciej człowiek zacznie rezygnować z takich produktów – najlepiej wtedy, gdy jeszcze nie jest uzależniony – tym większą ma szansę na to, że nigdy nie będzie musiał zmagać się z takim problemem. Potrzebna jest także szeroka edukacja, aby uczulać konsumentów na zagrożenia związane z taką żywnością w równym stopniu, jak obecnie praktykuje się to w kontekście alkoholu czy papierosów.

Żywność ultraprzetworzona (UPF) to produkty poddane obróbce technologicznej celem zwiększenia ich trwałości oraz przyspieszenia i skrócenia procesu przygotowywania. Zalicza się do niej żywność bogatą w węglowodany i tłuszcze. Do tego niechlubnego grona należy zatem spora część słodyczy, lodów i chipsów ziemniaczanych, wybrane rodzaje gotowych dań sprzedawanych w sklepach (np. mrożone pizze), napoje słodzone, niektóre płatki śniadaniowe, a także sosy w proszku czy produkty mięsne takie jak niektóre parówki.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Nowe testy krwi będą wykrywać raka. Co zastąpią?
Zdrowie
Światowy Dzień Astmy. Ekspert: Nie warto czekać z wizytą u lekarza
Zdrowie
Światowy Dzień Higieny Rąk. Dlaczego eksperci odradzają używanie mydła w kostce?
Zdrowie
Koniec ery czerniaka złośliwego. Rewolucja w profilaktyce groźnego nowotworu
Zdrowie
Spanie z psem dobre dla zdrowia? Są wyniki nowych badań