19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 14.01.2025 11:30 Publikacja: 13.11.2023 07:08
Magdalena Maruszczak: Hejt napędza hejt, więc najbardziej pożądanym działaniem jest przerwanie tej ukierunkowanej kuli śnieżnej.
Foto: Archiwum prywatne
Zdecydowała się pani porzucić pracę „na etacie” i uruchomić własny biznes - w dość nietypowym segmencie: walki z hejtem w sieci. Co było inspiracją do podjęcia tej decyzji?
Magdalena Maruszczak: Zgadza się. To było to dla mnie duże wyzwanie nie tylko dlatego, że moje „poprzednie” życie zawodowe wiązało się z pracą w spółkach na etacie, ale również dlatego, że prowadzenie swojego biznesu, pod wieloma względami, różni się od działalności, z jaką miałam do czynienia na co dzień. Inspiracją do zmiany były rozmowy z otaczającymi mnie ludźmi i przedstawicielami kadry kierowniczej spółek, których dotykał problem bezprawnych treści w internecie i którzy często borykali się z niesprawiedliwymi, nieprawdziwymi i przekraczającymi ramy dozwolonej krytyki opiniami. To właśnie te sytuacje pozwoliły mi zrozumieć, z jak dużą skalą problemu mamy do czynienia w codziennym życiu, a także, jak niska jest świadomość społeczeństwa, że w skuteczny i szybki sposób można z tym coś zrobić.
Wnioski z raportu ONZ „Towards Equal Opportunity for Women in Defence”: powolny, lecz stały marsz ku równości w armiach świata. Wciąż istnieje wiele barier, które utrudniają kobietom rozwój kariery wojskowej.
Z badania, które przeprowadzono wśród właścicieli polskich firm z sektora MŚP, wynika, że starsi przedsiębiorcy chętniej nawiązują relacje biznesowe z kobietami niż ci młodsi. Eksperci wyjaśniają, z czego wynika to zjawisko.
Zaangażowanie w idee zielonej gospodarki sprawia, że firmy zarządzane przez kobiety są proekologiczne, co wiąże się z mniej agresywną, za to bardziej trwałą strategią ekonomiczną. Jakie inne oblicza ma zjawisko „zazieleniania biznesu” przez kobiety?
Święty Mikołaj też czasem musi się rozliczyć z fiskusem – przypomina Joanna Narkiewicz-Tarłowska, doradczyni podatkowa, dyrektor zarządzająca w kancelarii Vialto Partners Poland.
Czy różnice w wynagrodzeniach to wina przepisów, nadużyć ze strony pracodawców, a może braku odwagi, by zmierzyć się z tabu jawności płac? Niezależnie od przyczyny, jedno jest pewne: coraz więcej firm będzie musiało odpowiedzieć sobie na pytanie jak wyrównać szanse kobiet i uniknąć dyskryminacji.
Jest szansa, że każdy autor dwa razy się zastanowi, zanim napisze szkalujący post. Brak podpisu już nie zapewni bezkarności.
Obecnie, aby pozwać autora wpisu internetowego, który naruszył dobra osobiste pracodawcy, musi on w pozwie podać jego dane. Ustawa antyhejterska wprowadzi tzw. ślepy pozew.
Sejm rozpoczyna prace nad ustawą o tzw. ślepych pozwach. Na stole jest też znacznie szerszy projekt pozwalający na walkę z internetowym hejtem.
Nauczyciele muszą rozpoznawać sygnały hejtu wśród rówieśników. I stawać na głowie, by tę spiralę nienawiści przerwać.
Projekt ustawy o ślepych pozwach wymaga doprecyzowania, aby walka z hejtem w internecie mogła być efektywna – wynika z opinii SN.
Kilka dni temu opinią publiczną wstrząsnęła informacja o samobójstwie 16-latki, ofiary hejtu i nękania rówieśniczego. Wszyscy wydają się tym zaskoczeni i zadają pytania o to, jak mogło dojść do kolejnej tragedii na podobnym tle. Ja myślę o czymś innym.
Hejt wobec nastolatki z Lubina zaczął się w czasie nauki zdalnej. Ale to nie internet hejtował, tylko ludzie. Dzieci, których nikt nie nauczył, co jest dobrem, a co złem.
Niestety coraz mniej osób rozumie, że słowo ma ogromną moc, i źle użyte, może doprowadzić do wielu tragedii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas