Kiedy Laura Spaulding rozpoczynała pracę w policji w Kansas City, jej zarobki z trudem wystarczały na najważniejsze życiowe potrzeby. Rozmowa z matką jednej z ofiar przestępstwa pozwoliła dostrzec istotną lukę na rynku. Opuszczając miejsce zbrodni, młoda policjantka usłyszała pytanie: „Kiedy wrócicie, żeby to wszystko posprzątać?”. Gdy odpowiedziała, że policja nie zajmuje się takimi rzeczami, padło kolejne pytanie: „To kto się tym zajmuje?”. Spaulding uświadomiła sobie, że nie ma takiej instytucji, co skłoniło ją do podjęcia kroków w celu założenia firmy zajmującej się sprzątaniem miejsc zbrodni oraz kompleksowym odnawianiem nieruchomości. Firma przynosi kolosalne zyski, a franczyzobiorców przybywa z każdym rokiem. Czym jest to zjawisko i jak pomaga wykorzystywać własne talenty? Tę kwestię obszernie wyjaśnia Magdalena Marszałek psycholożka pracy i organizacji z Uniwersytetu SWPS.
Job crafting nie jest wprawdzie zjawiskiem nowym, natomiast w ostatnich latach zyskuje na popularności. Pierwsze wzmianki pojawiły się w 2001 roku, kiedy psycholożki z Uniwersytetu Nowego Yorku i Uniwersytetu Michigan.
Czytaj więcej
Dynamika obecnych czasów, oczekiwania nieustannej dyspozycyjności i opracowywania projektów na czas lub wcześniej, sprawiają, że łatwo wpaść w pułapkę toksycznej produktywności.
– Amy Wrzesniewski i Jane E. Dutton nazwały to zjawisko, bazując na własnych obserwacjach. Naukowczynie zauważyły, że to pracownik może podjąć inicjatywę w kierunku przekształcania swojej pracy tak, aby w pełni wykorzystać w niej swój talent i naturalne predyspozycje. Job crafting polega na tym, że pracownicy modyfikują swoją pracę – swoje zadania i relacje. – W taki sposób, aby dostosować je do indywidualnych potrzeb i talentów – wyjaśnia Magdalena Marszałek. Według badań job crafting wiąże się większą satysfakcją z wykonywanej pracy. Ponadto osoby, które przekształcają pracę są bardziej zaangażowane w swoje obowiązki i mają mniejszą chęć opuszczenia danej organizacji niż ci pracownicy, którzy tego nie robią – wyjaśnia ekspertka.
Nauczyciel z zacięciem aktorskim
Naturalne predyspozycje i wrodzone talenty można w kreatywny sposób wykorzystywać w obecnej pracy, czyniąc ją tym samym atrakcyjniejszą dla samego pracownika, ale i ciekawszą dla innych osób. Przytoczonym przez ekspertkę przykładem jest sytuacja, kiedy nauczyciel ma wrodzone zdolności aktorskie, jednak z różnych powodów nie wykonuje tego zawodu. Natomiast zamiłowanie do wystąpień publicznych, aranżowania scenek i operowania głosem w umiejętny sposób może stać się dopełnieniem jego pracy z uczniami.