Jest wiceprezydentem 24/7/365 – mówi żartobliwie jej mąż Doug Emhoff, nazywany drugim dżentelmenem USA, mając na myśli pracę 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu i każdego dnia w roku. Kamala Harris już przeszła do historii, kiedy w listopadzie 2020 roku, Joe Biden po zwycięstwie nad Donaldem Trumpem w wyborach prezydenckich powierzył 59-letniej polityk stanowisko wiceprezydenta. Wczoraj, wycofując się ze startu w wyścigu o najwyższy urząd w państwie, przekazał jej swoje „pełne poparcie i akceptację".
"Kamala, możesz być pierwsza w robieniu wielu rzeczy, ale upewnij się, że nie jesteś ostatnia"
Kamala Harris urodziła się 20 października 1964 roku w Oakland w stanie Kalifornia. Jako córka imigrantów dorastała w zróżnicowanej społeczności. Największą inspiracją dla niej i jej o trzy lata młodszej siostry, Mayi, była ich matka Shyamala Gopalan. Przybyła do Stanów Zjednoczonych z Indii w wieku 19 lat i pracowała na Uniwersytecie Kalifornijskim od tej pory zajmując się badaniami nad rakiem piersi. Na uczelni poznała swojego przyszłego męża, pochodzącego z Jamajki ekonomistę Donalda J. Harrisa. Matka przyszłej wiceprezydent obroniła doktorat z endokrynologii w tym samym roku, w którym przyszła na świat jej pierworodna córka. Zanim Kamala poszła do szkoły, przeprowadzali się kilka razy. Kiedy dziewczynka miała siedem lat, rodzice rozstali się. Córki zamieszkały z mamą w Berkeley, w co drugi weekend jeździły do ojca. W wakacje starał się je zabierać na Jamajkę, by lepiej poznały swoje korzenie. W latach 1976-1981 mieszkały z matką w Montrealu, która rozpoczęła pracę w Jewish General Hospital i na uniwersytecie McGill. Ojciec w tym czasie kontynuował karierę naukową, obecnie jest emerytowanym profesorem prestiżowego uniwersytetu Stanforda.
Jej rodzice aktywnie działali na rzecz praw obywatelskich i wolności wszystkich ludzi. Jeszcze będąc w wózku uczestniczyła w demonstracjach. W domu autorytetami byli tacy ludzie jak sędzia Sądu Najwyższego Thurgood Marshall i przywódczyni praw obywatelskich Constance Baker Motley. Z zaszczepionymi ideałami swoich przodków, Kamala Harris ukończyła politologię i ekonomię, a następnie studia prawnicze w Kalifornii. Tytuł prawniczki uzyskała w 1989 r., a w 1990 zdała egzamin adwokacki. Jej pierwsze sprawy dotyczyły morderstw, gwałtów, napaści i handlu narkotykami. Zawsze ma w pamięci słowa matki: "Kamala, możesz być pierwsza w robieniu wielu rzeczy, ale upewnij się, że nie jesteś ostatnia". Podkreśla, że zawsze walczy o ludzi — od czasu, gdy przełamywała bariery jako prokurator okręgowy San Francisco i prokurator generalny Kalifornii, po „dumną służbę” senator Stanów Zjednoczonych i wiceprezydent tego kraju.
Czytaj więcej
Pomagam kobietom emigrantkom doświadczającym przemocy domowej i mam sporo pracy – mówi adwokatka...
Wyjątkowa „Momala”
W 2014 roku poślubiła prawnika Douglasa Emhoffa, który ma dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa: 25-letnią dzisiaj modelkę, artystkę i projektantkę mody Ellę oraz 30-letniego Cole’a, który działa w branży filmowej, podobnie jak jego matka. Oboje noszą imiona po legendarnych muzykach jazzowych. Wspólnie ustalili, że nie będą nazywać drugiej żony ojca macochą, tylko pieszczotliwie Momalą. Drugi dżentelmen USA jest jednocześnie pierwszym z żydowskimi korzeniami. Mocno zaangażowany w działalność swojej partnerki, nazywany bywa też „mężem swojej żony”, co go zresztą wcale nie obraża. "Dla nas małżeństwo to nie tylko związek dwojga ludzi, ale także połączenie rodzin" – mówi Harris. Dzielą życie między rezydencję w Waszyngtonie, a pozostałe domy należące do rodziny w San Francisco i Brentwood pod Los Angeles. Ich wspólny majątek szacowany jest na osiem milionów dolarów.