The Power of Mama: kobiety, które gaszą pożary i edukują mimo krytyki

– Gdy mężczyźni widzą nas w hełmach i uniformach, śmieją się i pytają: Serio? Zamierzacie gasić pożary? Odpowiadamy, że tak i zaczynamy działać – opisuje Siti Nuraini, jedna z 92 kobiet w grupie The Power of Mama. Wspólnie patrolują Borneo i gaszą każdy napotkany pożar.

Publikacja: 03.03.2024 15:57

W okresie suszy, kiedy ryzyko pożarów wzrasta, kobiecy partol wyrusza na akcję kilka razy dziennie.

W okresie suszy, kiedy ryzyko pożarów wzrasta, kobiecy partol wyrusza na akcję kilka razy dziennie.

Foto: Adobe Stock

Wysuszone na wiór torfowiska

Założona w 2022 grupa składała się początkowo z 44 pań. Z czasem chętnych przybywało, a pochodzące z sześciu okolicznych miejscowości członkinie w wieku od 19 do 60 lat są albo gospodyniami domowymi albo pracującymi mamami, które po godzinach dbają o środowisko, ratując pobliskie rejony od trawiących je od wielu miesięcy pożarów.

Koordynatorka grupy, Siti Nuraini, przyznaje, że mieszkańcy wyspy doświadczają pożarów każdego roku – Dym jest tak potężny, że ludzie zmuszeni są do ewakuacji. Zamyka się szkoły, a dzieci nieustannie cierpią na infekcje dróg oddechowych – wymienia.

W okolicznych lasach deszczowych zamieszkuje jedna z największych indonezyjskich populacji orangutanów. Tamtejsze torfowiska, magazynujące więcej dwutlenku węgla niż lasy, w ciągu ostatnich lat uległy znacznemu osuszeniu, przez to stały się bardziej podatne na pożary. Miejscowość Pematang Gadung, z której pochodzi koordynatorka grupy The Power of Mama, położona jest między dwoma takimi obszarami, co stanowi nieustanne zagrożenie dla mieszkańców oraz przyrody na wyspie – Pożary często rozpoczynają się na wysuszonych na wiór torfowiskach – podkreśla Nuraini.

Metoda cięcia i wypalania

Po wykonaniu porannych obowiązków, takich jak ugotowanie ryżu dla rodziny i posprzątanie domu, Siti Nuraini wyrusza na patrol wraz z koleżankami z drużyny. Przemierzają wyspę motocyklami w poszukiwaniu miejsc, w których potrzebna jest pomoc strażacka. W porze deszczowej pożarów jest wprawdzie mniej, jednak panie doglądają okolicznych gospodarstw, których właściciele uprawiający fasolę, banany, chilli, kapustę i dynie, prowadzą rolnictwo metodą cięcia i wypalania. Władze lokalne zezwalają na tę procedurę, pod warunkiem, że odbywa się na obszarze mniejszym niż 20 000 m2.

Organizacja The Power of Mama, w ścisłej współpracy z władzami okolicznych miejscowości, czuwa nad tymi praktykami, upewniając się, czy przebiegają zgodnie z prawem i czy stosujący je farmerzy dbają o to, by wzniecane tym sposobem pożary nie rozprzestrzeniały się poza wyznaczone przepisami miejsca. Pomoc drużyny nie ogranicza się jedynie do takiej rutynowej kontroli, ale oznacza też nieustanną edukację w zakresie wypalania gruntów i wyjaśniania rolnikom, że zamiast tego powinni stosować nawozy organiczne, które zasilą glebę i pozwolą na lepsze jakościowo plony – Te praktyki nie tylko chronią nasze środowisko, ale także łagodzą skutki zmiany klimatu – podkreśla Nuraini – przecież do nawożenia swoich gleb rolnicy mogą używać mieszanki brązowego cukru, ananasa, pasty krewetkowej, otrębów i tapioki – przekonuje.

W okresie suszy, kiedy ryzyko pożarów wzrasta, kobiecy partol wyrusza na akcję kilka razy dziennie. Panie często otrzymują zgłoszenia z pobliskich miejscowości, do których przemieszczają się na motocyklach. Gdy jednak okazuje się, że pożar wybucha w trudno dostępnych miejscach, docierają tam nawet kajakami, a dla lepszej widoczności używają dronów.

Posłuchał tylko żony

Na pomysł stworzenia damskiej organizacji strażackiej wpadła dyrektorka organizacji non-profit Indonesian Nature Rehabilitation Initiation Foundation (YIARI), po tym, jak zorientowała się, że pewien rolnik konsekwentnie ignoruje nakazy ugaszania wzniecanych przez siebie pożarów, ilekroć pracownicy YIARI go do tego zobowiązywali – Poskarżyliśmy się jego żonie – przyznaje Karmele Llano Sanchez – I okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Żona zrobiła mu awanturę i pożar został ugaszony – wyjaśnia – To zabawne wydarzenie pozwoliło mi zrozumieć, że właśnie kobiety mogą zmienić podejście mieszkańców wyspy do kwestii dbałości o środowisko i zapobiegania takim dobrowolnie wzniecanym pożarom – dodaje.

Czytaj więcej

Luksusowy hotel w pociągu - pod patronatem afrykańskiej królowej. Atrakcja tylko dla dorosłych

Organizacja YIARI zapewnia członkiniom The Power of Mama szkolenia, sprzęt strażacki oraz drony. Organizuje też spotkania dla mieszkańców w celu uświadamiania im konsekwencji stosowanej techniki wypalania gruntów oraz niebezpieczeństw, jakie niosą ze sobą pożary torfowisk – Praca w ochotniczej straży pożarnej na Borneo nie należy do łatwych – podkreśla Sanchez – Pożary bardzo trudno wykryć, ponieważ często rozpoczynają się pod ziemią i nie są widoczne od razu – dodaje – Praca ta wiąże się też z ogromnym zagrożeniem dla zdrowia. Panie są narażone na trujący dym czy utknięcie w niebezpiecznych rejonach, dlatego dbamy o to, by nosiły profesjonalne maski i hełmy oraz by używały węży strażackich z odpowiedniej odległości – wyjaśnia.

Kiedyś się śmiali, teraz zapraszają

Zdaniem Leli Khairnur, działaczki na rzecz praw kobiet i ochrony środowiska z Zachodniego Kalimantanu, kobiety odgrywają kluczową rolę w zwiększaniu świadomości ekologicznej w swojej społeczności – Można to zaobserwować zwłaszcza w obszarach wiejskich – podkreśla – Dzieje się tak dlatego, że to głównie kobiety są beneficjentkami takich programów, co daje im poczucie odpowiedzialności za powodzenie inicjatyw oraz motywuje je do wytrwałości w działaniach – podkreśla.

Choć działaczki The Power of Mama nadal spotykają się z krytyką, a nawet bywają obiektami kpin ze strony mieszkańców okolicznych miejscowości, ta tendencja stopniowo ulega zmianie – Przez długi czas ludzie mieli kłopot ze zrozumieniem, że to właśnie kobiety pilnują porządku na wyspie – przyznaje Karmele Llano Sanchez – Jednak ci sami mieszkańcy, którzy jeszcze niedawno podśmiewali się z damskiej drużyny strażackiej, teraz zapraszają panie do siebie, prosząc o pomoc w ugaszeniu pożarów lub radę co do nowych sposobów dbałości o glebę. Te zmiany są powolne, ale odczuwalne – zaznacza.

Za swoje zaangażowanie w pełnione obowiązki grupa The Power of Mama otrzymała nagrodę Indonesia's Clean Air Championship. Jak podkreśla koordynatorka grupy, wyróżnienie jest wprawdzie bardzo cenne, natomiast znacznie bardziej cieszy ją zdobyta wiedza i doświadczenie, nie tylko w kwestii gaszenia pożarów, ale i dbałości o środowisko, zwierzęta oraz jakość powietrza na wyspie – Mam 5-letnią córkę i na pewno będę przekazywać jej tę wiedzę. To znacznie cenniejsza lekcja niż to, czego uczymy się w szkołach – konstatuje Siti Nuraini.

Z pewnością korzyści z tak zdobytej lekcji odczuje nie tylko córka zaangażowanej strażaczki, ale i lokalni mieszkańcy, którzy wprawdzie powoli, ale konsekwentnie zaczynają wierzyć, że nazwa The Power of Mama zdecydowanie nie została nadana na wyrost.

Źródła:

https://news.mongabay.com/

https://www.bbc.com/

Wysuszone na wiór torfowiska

Założona w 2022 grupa składała się początkowo z 44 pań. Z czasem chętnych przybywało, a pochodzące z sześciu okolicznych miejscowości członkinie w wieku od 19 do 60 lat są albo gospodyniami domowymi albo pracującymi mamami, które po godzinach dbają o środowisko, ratując pobliskie rejony od trawiących je od wielu miesięcy pożarów.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Suri Cruise kończy 18 lat. Ojciec przestanie łożyć na jej utrzymanie?
Ludzie
Iga Światek ambasadorką Lancôme. Znamy kulisy współpracy
Ludzie
Seniorki gwiazdami sieci dzięki swoim opiekunom. Na czym polega zjawisko "carefluencers"?
Ludzie
Fin zastąpił Seraphinę. Dziecko kolejnej sławnej pary nie identyfikuje się ze swoją płcią
Ludzie
Sytuacja bez precedensu: Senegal ma dwie pierwsze damy. Nowy prezydent jest bigamistą