Aktualizacja: 22.11.2024 00:32 Publikacja: 01.03.2024 11:51
Dr Katarzyna Korpolewska: Dziś nikomu nie przychodzi raczej do głowy myśl, że moglibyśmy stać się bohaterem, który uratuje komuś życie.
Foto: Adobe Stock
Centrum Warszawy. Mężczyzna w kominiarce na głowie grozi dziewczynie nożem, wciąga ją do bramy, rozbiera, gwałci, zostawia nagą i odchodzi. Przechodzą ludzie. Widzą gwałt. Nie reagują. Dlaczego?
Dr Katarzyna Korpolewska: Powody mogą być różne. Po pierwsze, jeżeli jest kilku świadków to dochodzi do zjawiska rozproszonej odpowiedzialności. Czyli: jeżeli inni nie reagują, to dlaczego ja mam reagować? Wobec tego nie reaguje nikt. Druga sprawa jest taka, że wprawdzie rozpoznaję, co się dzieje, ale nie chcę mieć kłopotów. Nie chcę się w to mieszać. Boję się, że ktoś mnie zaatakuje, zrobi mi krzywdę, że nie mam tyle siły, aby być w tej sytuacji skutecznym. Inaczej mówiąc — nie jestem przygotowany na interwencję w takiej sytuacji. Z tym wiąże się kolejny powód – racjonalne wytłumaczenie. Chociaż może to wyglądać cynicznie – ale już kiedyś byłem świadkiem w podobnej sytuacji i wiem, czym to grozi i z czym się łączy. Przestępca będzie miał dostęp do moich danych, będę musiał chodzić na policję, prokuraturę, składać zeznania, będę musiał być świadkiem w sądzie, zajmie mi to sporo czasu, to będzie dla mnie bardzo stresujące, a ja tego nie chcę. I jest jeszcze jeden powód: niektórzy ludzie tak bardzo unikają, nie tyle stresu, co dramatycznych czy tragicznych zdarzeń, że zupełnie inaczej postrzegają rzeczywistość. Nie widzą tego, że kobieta jest gwałcona, tylko są przekonani że jakaś para po prostu odbywa seks. Ale nic groźnego, nic dramatycznego się nie dzieje. Można powiedzieć, że zakłamują rzeczywistość, racjonalizując to, co widzą w taki sposób, żeby nie było niebezpieczne dla nich samych.
21 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. Naukowcy z Uniwersytetu SWPS przeprowadzili analizy, w których przyjrzeli się codziennej życzliwości w Polsce. W raporcie z badania napisano m.in. o tym, od czego zależy jej poziom.
Od stresu nie da się uciec, ale można nauczyć się nad nim panować - nie pozwalać, by kontrolował życie i wyniszczał ciało. Naukowcy przekonują, że plastyczność mózgu pozwala wyćwiczyć go tak, aby – mimo trudności – zachowywać emocjonalną równowagę. Jak to zrobić?
Wydaje się, że powoli upada mit, zgodnie z którym większość kobiet marzy o romantycznym związku, a okres bycia singielką upływa im na poszukiwaniu „drugiej połówki”. Dowodzi tego najnowsze badanie autorstwa kanadyjskich naukowców.
Choć o mobbingu słyszy się coraz więcej, zdaniem psychologów to wcale nie tego rodzaju doświadczenia są tym, co najczęściej rujnuje samopoczucie człowieka w miejscu pracy. - Dobrostan zależy w dużej mierze od aktywności - mówi psycholog i psychoterapeuta Grzegorz Marek.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Powodzie, które w ostatnich dniach nawiedziły Polskę, zmusiły wiele rodzin do ewakuacji. Niektórzy ludzie, mimo ostrzeżeń, zdecydowali się jednak pozostać w swoich domach. Dlaczego podjęli takie ryzyko? Psychologiczne mechanizmy ich działania wyjaśnia prof. dr hab. Magdalena Żemojtel-Piotrowska.
21 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. Naukowcy z Uniwersytetu SWPS przeprowadzili analizy, w których przyjrzeli się codziennej życzliwości w Polsce. W raporcie z badania napisano m.in. o tym, od czego zależy jej poziom.
Od stresu nie da się uciec, ale można nauczyć się nad nim panować - nie pozwalać, by kontrolował życie i wyniszczał ciało. Naukowcy przekonują, że plastyczność mózgu pozwala wyćwiczyć go tak, aby – mimo trudności – zachowywać emocjonalną równowagę. Jak to zrobić?
Niejednokrotnie obserwując zmagania młodych dorosłych z codziennością porównujemy skalę ich rozterek do własnej sytuacji życiowej. Stawiamy się w roli doświadczonego eksperta, często mentora, zadając przy tym pytanie - co tak naprawdę mogą oni wiedzieć o problemach? Warto jednak w tym miejscu zadać sobie pytanie – czy mamy prawo to oceniać? I czy ta ocena na pewno jest słuszna?
W rzece Pasłęka w Braniewie w warmińsko-mazurskim znaleziono zwłoki oficera Wojsk Obrony Terytorialnej – ustaliła „Rzeczpospolita”. Okoliczności jego śmierci wyjaśnia prokuratura w Olsztynie.
Wydaje się, że powoli upada mit, zgodnie z którym większość kobiet marzy o romantycznym związku, a okres bycia singielką upływa im na poszukiwaniu „drugiej połówki”. Dowodzi tego najnowsze badanie autorstwa kanadyjskich naukowców.
Dopuszczanie dowodu z opinii biegłego psychologa w sprawach rodzinnych bez ustalenia lub poza granicami stanu faktycznego, z tezą pozornie wskazującą na wiadomości specjalne, a faktycznie dotykającą przedmiotu rozstrzygnięcia, to tworzenie przestrzeni do manipulacji.
Pomysł, aby 13-latek mógł uzyskać pomoc psychologa bez zgody opiekunów, to odpowiedź na galopujący kryzys psychiczny wśród młodzieży.
Profesor Philip Zimbardo, znany amerykański psycholog i socjolog zmarł 14 października w San Francisco. Miał 91 lat.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas