Nothing Compares 2U: córka Sinead O’Connor oddaje hołd mamie

Córka zmarłej w ubiegłym roku irlandzkiej wokalistki Sinead O’Connor, Roisin Waters, wykonała poruszający utwór mamy „Nothing Compares 2U”. Jak na jej występ zareagowali uczestnicy nowojorskiego koncertu?

Publikacja: 24.03.2024 11:50

Kariera Sinead O’Connor rozkwitła w 1990 roku, po tym jak świat na nowo odkrył przejmująco wykonaną

Kariera Sinead O’Connor rozkwitła w 1990 roku, po tym jak świat na nowo odkrył przejmująco wykonaną przez nią piosenkę „Nothing Compares 2U”.

Foto: East News

Prawdziwa moc muzyki

– Muzyka potrafi wyrazić znacznie więcej niż słowa – napisała na platformie X wokalistka Amanda Palmer po powrocie z koncertu, w takcie którego Roisin Waters złożyła hołd swojej mamie, wykonując bodaj najpopularniejszy utwór w jej karierze. – W Carnegie Hall polały się łzy. Prawdziwa moc muzyki – dodała.

Odbywający się 20 marca koncert został zorganizowany dla upamiętnienia dwóch zmarłych w ubiegłym roku irlandzkich artystów: Sinead O’Connor oraz Shane’a MacGowan’a, autora tekstów piosenek i wokalisty folkowo-rockowej grupy The Pogues. Na scenie, oprócz córki wokalistki, wystąpili też inni muzycy, między innymi Billy Bragg, David Gray, Amanda Palmer, Glen Hansard, Cat Power czy Dropkick Murphys.

Shane kochał Carnegie Hall

– Shane z pewnością byłby zachwycony tym wspaniałym koncertem – przyznała cytowana przez „The Independent” dziennikarka Victoria Mary Clarke, wdowa po zmarłym muzyku. – Kochał Carnegie Hall. Kochał Sinead. – To bardzo przykre, że oboje odeszli. W mojej opinii byli najbardziej oddanymi i pełnymi pasji muzykami na świecie. Reprezentowali autentyczną i uduchowioną stronę irlandzkiej muzyki – dodała.

Muzycy poznali się w latach 80. i przyjaźnili przez długie lata. Wspólnie nagrali piosenkę „Haunted”, która w 1986 roku pojawiła się na ścieżce dźwiękowej do biograficznego filmu „Sid and Nancy” z Garym Oldmanem w roli głównej. Choć na pewien czas zerwali ze sobą kontakt w wyniku kłótni, która miała miejsce, gdy muzyk zmagał się z uzależnieniem od heroiny, ich relację udało się odbudować i od 2007 roku pozostawali w przyjaźni.

Łzy nie były wyreżyserowane

Kariera Sinead O’Connor rozkwitła w 1990 roku, po tym jak świat na nowo odkrył przejmująco wykonaną przez nią piosenkę „Nothing Compares 2U”, napisaną przez Prince’a i pierwotnie nagraną przez niego i jego zespół The Family pięć lat wcześniej. O ile w oryginalnym teledysku widać artystę tańczącego na scenie i wykonującego piruety z gitarą przewieszoną przez ramię, to ascetyczny klip z 1990 roku, wyreżyserowany przez Johna Maybury’ego przedstawia ubraną w czarny golf wokalistkę z krótko obciętymi włosami, wyśpiewującą poruszające słowa piosenki w emocjonalny, pełen smutku i złości sposób.

Czytaj więcej

Celine Dion zabiera głos w sprawie swojego zdrowia

Zbliżenia twarzy 24-letniej wówczas artystki przeplatane są ujęciami jej spacerów w Parc de Saint-Cloud w Paryżu. W jednej z ostatnich scen widać Sinead O’Connor płaczącą, co, jak przyznała w jednym z wywiadów, było prawdziwą reakcją na wspomnienia o mamie, która zginęła w wypadku samochodowym 1985 roku.

Teledysk stał się numerem jeden na liście Billboardu w grudniu 1990 roku. Został też trzykrotnie nagrodzony podczas MTV Music Awards. Utwór znajdował się w ścisłej czołówce hitów w 14 krajach i przez cztery tygodnie utrzymywał się na szczycie amerykańskiej listy przebojów Billboard Hot 100. Ponowną popularność zyskał w lipcu 2023 roku, po śmierci artystki.

Niecały rok od tego wydarzenia, ubrana w kwiecistą suknię, 28-letnia córka artystki, Roisin Waters, wystąpiła boso na scenie Carnegie Hall. Z krótko obciętymi włosami, przejmująco, zaśpiewała utwór, zachęcając publiczność do wtórowania jej. Tak się nie stało. Zgromadzeni wysłuchali piosenki w skupieniu, pozwalając kolejnej córce złożyć hołd mamie samodzielnie.

Źródła:
https://www.independent.co.uk/
https://www.billboard.com/

Prawdziwa moc muzyki

– Muzyka potrafi wyrazić znacznie więcej niż słowa – napisała na platformie X wokalistka Amanda Palmer po powrocie z koncertu, w takcie którego Roisin Waters złożyła hołd swojej mamie, wykonując bodaj najpopularniejszy utwór w jej karierze. – W Carnegie Hall polały się łzy. Prawdziwa moc muzyki – dodała.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Kontrowersje wokół nagradzanej książki dla młodzieży. Do czego namawia "Welcome to Sex!"?
Zdrowie
Gra na skrzypcach podczas usuwania guza mózgu? Neurochirurg o zabiegach „awake”
Styl życia
Doomscrolling, czyli przeglądanie treści na ekranach telefonów: groźny nałóg czy cenna nauka?
Styl życia
Wyjątkowy naszyjnik związany z Marią Antoniną pójdzie pod młotek. Będzie kosztował fortunę
Styl życia
Tąpnięcie na rynku dóbr luksusowych? Oto, co najlepiej się dziś sprzedaje w tym sektorze