Zbadano, w jakie teorie spiskowe i nienaukowe „fakty” wierzą Polacy. „Głupota nie ma płci”

Raport Komisji Europejskiej nie pozostawia wątpliwości – brakuje nam wiedzy w podstawowych tematach.

Publikacja: 04.03.2025 13:35

Jak dowodzi Eurobarometr, aż 38 proc. rodaków nie uznaje teorii ewolucji, a 4 proc. nie wie, czy lud

Jak dowodzi Eurobarometr, aż 38 proc. rodaków nie uznaje teorii ewolucji, a 4 proc. nie wie, czy ludzie, jakich znamy dziś, rozwinęli się z wcześniejszych od gatunków zwierząt.

Foto: Adobe Stock

Najnowszy raport Eurobarometru opublikowany przez Komisję Europejską stawia Polaków w nie najlepszym świetle. Jesienią ubiegłego roku sprawdzono, jaką wiedzę oraz nastawienie do nauki i technologii mają mieszkańcy Unii Europejskiej. W badaniu wzięło udział ponad 34 tys. osób z 31 krajów, w tym 27 krajów UE. Zacznijmy jednak od wyników ogólnych.

Eurobarometr: Polacy wierzą w teorie spiskowe

Z raportu wynika, że ośmiu na dziesięciu obywateli ogólnie pozytywnie ocenia wpływ nauki i technologii na życie, a dwie trzecie ankietowanych uważa wręcz, że czynią one życie łatwiejszym, zdrowszym i wygodniejszym. Wśród pytań zadawanych ankietowanym, oprócz tych dotyczących wpływu i wiedzy o nauce i technologii, znalazły się także te dotyczące zarządzania tymi dziedzinami, zaangażowania w nie obywateli, różnorodności i szeroko rozumianej odpowiedzialności społecznej oraz wykorzystywania sztucznej inteligencji.

Polacy jako naród pozytywnie postrzegają naukę i technologię oraz ich wpływ na społeczeństwo. Uważają, że nauka powinna uwzględniać potrzeby różnych grup społecznych i służyć wszystkim na równi, dlatego też są za darmowym i swobodnym do niej dostępem. Zgodnie twierdzą też, że wyniki badań finansowanych ze środków publicznych, takich jak artykuły naukowe, powinny być udostępniane bezpłatnie w Internecie.

Niestety, w pytaniach z zakresu wiedzy dotyczącej kwestii medycznych czy klimatycznych oraz teorii spiskowych Polacy wypadli słabo na tle innych krajów.

Polacy nie uznają teorii ewolucji

Jak dowodzi Eurobarometr, aż 38 proc. rodaków nie uznaje teorii ewolucji, a 4 proc. nie wie, czy ludzie, jakich znamy dziś, rozwinęli się z wcześniejszych od gatunków zwierząt. Co więcej, Polacy twierdzą, że człowiek żył już w tym samym czasie, co dinozaury (32 proc.).

Oprócz tego ankietowani z naszego kraju w 45 proc. twierdzą, że lek na raka istnieje, ale choć został wynaleziony już dawno, ukrywają go naukowcy oraz rządy, by koncerny farmaceutyczne mogły zarabiać na chorych, a nie ich leczyć. Od 2021 roku wzrosła liczba obywateli, którzy uważają, że postęp w badaniach nad szczepieniami niesie ze sobą więcej negatywnych niż pozytywnych skutków (21 proc.).

51 proc. Polaków uważa, że antybiotyki zabijają wirusy, a równo połowa ankietowanych twierdzi również, że wirusy powstają w laboratoriach i służą władzy do kontrolowania społeczeństwa, zwłaszcza w kwestiach jego wolności. To łącznie wzrost o 10 punktów procentowych w ciągu trzech lat (Eurobarometr prowadził ankiety od września do października 2024 roku), co potwierdza ogólną tendencję – coraz więcej osób wierzy w teorie spiskowe, głównie dotyczące zdrowia oraz środowiska. Od 2021 roku nastąpił bowiem wzrost niepoprawnych odpowiedzi na pytania, które odnoszą się do podstawowych faktów naukowych.

I tak na przykład, aż 52 proc. Polaków twierdzi, że zmiany klimatu nie są spowodowane działalnością człowieka, a przyczynami naturalnymi. W odpowiedzi na to pytanie wypadliśmy jako kraj najgorzej, za nami uplasowały się Czechy, Słowacja i Węgry. Ankietowani obywatele Polski uznali tak wbrew wielokrotnie udowodnionym faktom – że to właśnie gazy cieplarniane emitowane przez działalność człowieka doprowadziły do globalnego wzrostu temperatury o ponad 1°C.

Czytaj więcej

Informacje o zmianach klimatycznych mogą zrujnować psychikę. „Realne zagrożenie”

Choć badanie pokazuje, że Polacy nie mają wiedzy w bardzo podstawowych obszarach, aż 64 proc. z nich twierdzi, że nauka nie jest im potrzebna w życiu codziennym. To częściowo pokrywa się z nieufnością naszych rodaków wobec naukowców (53 proc.). Ogólnie nie postrzegamy ich pozytywnie. 56 proc. badanych uważa, że wiedza, którą mają, daje im władzę, co czyni ich niebezpiecznymi.

Popularyzacja nauki lekiem na wiarę w teorie spiskowe

Dr hab. inż. prof. IMP PAN Katarzyna Siuzdak, która zajmuje się popularyzacją nauk ścisłych między innymi na swoim profilu na Instagramie @science_mission, przyznaje, że nie jest zaskoczona wynikami raportu.

- Dzięki byciu aktywną w social mediach widzę, jak nadal ludzie wierzą w zabobony rodem ze średniowiecza, magiczne mikstury, które mają pomóc na każde schorzenie i że liczy się dla nich nie to, jakie wykształcenie i doświadczenie ma jakiś twórca w internecie i czy faktycznie jest specjalistą, ale to, że dana osoba zgromadziła już wokół siebie rzeszę osób, obserwatorów i jak potrafi sprzedać ładnymi słowami swój produkt – tłumaczy.

Poszukiwanie wiedzy w różnych, niekoniecznie właściwych miejscach, potwierdza także raport, z którego wynika, że Polacy chcą się dokształcać i mieć większą świadomość nauki, poszerzać wiedzę o nowych odkryciach. Deklaruje tak 51 proc. badanych. Dr Siuzdak wskazuje więc na potrzebę zwiększenia liczby osób, które popularyzują naukę na różne sposoby – poprzez wykłady, aktywność w social mediach, programach telewizyjnych i radiowych.

- Edukacja to nie tylko chodzenie do szkoły, to poszerzanie wiedzy, weryfikowanie informacji, ograniczone zaufanie do „prostych” sposobów na każde schorzenie. Niestety mimo powszechnego dostępu do wiedzy, nie chce się nam sprawdzać i dociekać, szukamy tej łatwej ścieżki. Aby to zmienić,  potrzeba zmian w samym systemie edukacji. Uczniom trzeba pokazać, jak sprawdzać informacje, które pojawiają się w sieci, a nie tylko skupiać się na tym, czy ktoś dobrze wykuł wiedzę na sprawdzian ale czy wie, korzystać z AI. Świat strasznie gna, sporo w nim szumu informacji i osoby, które wyłapią w nim potrzebne i wiarygodne informacje, będą na wygranej pozycji – mówi ekspertka.

Płeć nie ma znaczenia w kwestii wiary w teorie spiskowe

Choć raport nie rozróżnia odpowiedzi ankietowanych pod względem płci czy wieku, dr Siuzdak uważa, że brak zaufania do nauki czy skłonności do wiary w teorie spiskowe nie zależą od tych czynników, a raczej od ogólnej wiedzy i świadomości, że dzięki nauce możemy zrozumieć wiele zjawisk.

Czytaj więcej

Polki i Polacy odmiennie postrzegają obecną sytuację w kraju. Oto, kto i czym się martwi

- To wymaga włożenia pewnego wysiłku, bo nie ma co chwilę dróg na skróty i prostych odpowiedzi na każde pytanie. Niestety, ale głupota nie ma płci i jeśli nadal wiele osób uważa, że jak w bajkach w naszych przydomowych ogródkach żyły dinozaury, a Ziemia jest płaska jak spodek pod filiżanką z kawą, to tylko pokazuje jak wiele jest do zrobienia w obszarze edukacji – mówi.

Badanie z 2020 roku opublikowane w „Cambridge Univeristy Press” pokazało natomiast, że w przypadku teorii na temat COVID-19, to mężczyźni znacznie częściej wierzyli w spiski związane z wirusem. Dr Karen Douglas, profesor psychologii społecznej na Univeristy of Kent w Wielkiej Brytanii, w podcaście American Psychological Association „Speaking of Psychology” mówiła, że najbardziej wyraźne rozróżnienie jeśli chodzi o wiarę w teorie spiskowe widać pod względem wieku. Częściej to młodzi ludzie uważają je za prawdziwe. Jak mówiła ekspertka – istnieje wyraźna korelacja między wiekiem a wiarą w spisek. Jeśli chodzi o płeć, w badaniach, które prowadziła Douglas, nigdy nie znaleziono wyraźnych różnic między kobietami a mężczyznami w tym temacie. Profesorka wspomina jednak, że są na świecie badania, które wykazały pewne odmienności w przypadku konkretnych teorii, tak jak wspomniane opinie o koronawirusie. Mężczyźni częściej wierzą więc w klasyczne teorie spiskowe, te dotyczące globalnych elit, polityki, tajnych organizacji, rządów czy nauki. Kobiety natomiast bardziej skłonne są uznać za prawdziwe teorie z dziedziny zdrowia i medycyny, a więc szczepionek czy alternatywnych metod leczenia. Różnice, o którym mowa nie są jednak na tyle duże, aby uznawać, że płeć to najważniejszy czynnik decydujący o postrzeganiu świata. Nie mniej ważny jest temat, a przede wszystkim wiele czynników indywidualnych.

Najnowszy raport Eurobarometru opublikowany przez Komisję Europejską stawia Polaków w nie najlepszym świetle. Jesienią ubiegłego roku sprawdzono, jaką wiedzę oraz nastawienie do nauki i technologii mają mieszkańcy Unii Europejskiej. W badaniu wzięło udział ponad 34 tys. osób z 31 krajów, w tym 27 krajów UE. Zacznijmy jednak od wyników ogólnych.

Eurobarometr: Polacy wierzą w teorie spiskowe

Pozostało jeszcze 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Psychologia
Informacje o zmianach klimatycznych mogą zrujnować psychikę. „Realne zagrożenie”
Styl życia
Polacy czytają coraz więcej. Ile książek rocznie?
PODCAST "POWIEDZ TO KOBIECIE"
Czy nauczyciele to "różowe słonie"?
Styl życia
Pops of Colour - nowy trend w aranżacji wnętrz. O co w nim chodzi?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Styl życia
Inspirowanie się stylem życia Bridget Jones może być niebezpieczne. Eksperci ostrzegają
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”