Aktualizacja: 07.02.2025 09:48 Publikacja: 10.09.2023 21:25
Trzęsienie ziemi w Maroku
Katarzyna Ławrynowicz o trzęsieniu ziemi w Maroku: "Ludzie czerpią siłę z bycia razem".
Foto: PAP/EPA
Jak wyglądał piątkowy wieczór Marrakeszu? Czy coś zapowiadało tragiczne wydarzenia?
Katarzyna Ławrynowicz: Absolutnie nic. Było po 23.00, kiedy to wszystko się zaczęło. Dzieci bawiły się jeszcze na zewnątrz. W dzielnicy, w której mieszkam, panował spokój. Wyszłam do ogrodu, żeby zawołać już córkę do domu i kiedy wróciłam do środka, poczułam pierwsze delikatne wstrząsy - coś podobnego do tego, co czasami czuje się, gdy w pobliżu przejeżdża ciężarówka. Nie wiedziałam, co się dzieje, ale instynktownie wybiegłam z domu i zabrałam Leilę na pobliski plac. Byłam jedną z pierwszych osób, które tak zareagowały na to, co się działo. Dookoła nas zgromadziły się inne dzieci.
W kontaktach towarzyskich i przyjacielskich Polacy są bardzo mili, ale w urzędach, sklepach czy w szpitalach ludzie mogliby się więcej uśmiechać i być bardziej pomocni – mówi Valeria Szewczyk, która przeprowadziła się z Sao Paulo w Brazylii do Polski 10 lat temu.
Z Nigerii do Londynu: Kulinarna rewolucja w Chishuru, której pomysłodawczynią jest Adejoké Bakare, pierwsza czarnoskóra kobieta w Wielkiej Brytanii z gwiazdką Michelin. Jej kuchnia łączy bogate tradycje afrykańskie z nowoczesnymi technikami kulinarnymi.
Wybaczyłam sprawcy na samym początku. To pozwoliło uwolnić się od zła, które mnie spotkało - mówi Katarzyna Dacyszyn. 9 lat temu stalker oblał ją kwasem w sali sądowej. Zniszczył jej ciało, ale nie hart ducha.
Wiele osób patrzy na wysokie zarobki na Islandii, a to błąd, bo koszty życia są tutaj proporcjonalnie wyższe. Często żyje się od pierwszego do pierwszego - mówi Ewelina Gąciarska, która po latach emigracji na Islandii podjęła decyzję o powrocie do Polski.
W dzisiejszych czasach dzielimy się swoimi sukcesami w internecie. To takie niefińskie. Kiedy dostałam pracę, poinformowałam o tym tylko najbliższych – mówi Laura Santoo, lektorka języka fińskiego na Uniwersytecie Gdańskim, która od ośmiu lat mieszka w Polsce.
- Zrobiłabym dokładnie to, co Donald Trump zrobił z Kolumbią - oświadczyła liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, mówiąc o tym, jak francuski rząd powinien postępować wobec Algierii w kwestii przyjęcia przez ten kraj nielegalnych imigrantów z Francji.
2024 rok był dla Maroka rekordowy pod względem liczby turystów. Kraj chętnie odwiedzali zarówno obcokrajowcy, jak i sami Marokańczycy, którzy mieszkają za granicą.
Wizz Air ogłosił dzisiaj, że doda piąty samolot do bazy na lotnisku w Krakowie i przywróci szóstą maszynę w Katowicach. Potrzebuje ich, bo zamierza uruchomić nowe trasy z tych miast.
Potężne ulewy w Maroku sprawiły, że wydmy na Saharze częściowo znalazły się pod wodą. W saharyjskiej wiosce Merzouga, znajdującej się w południowo-wschodniej części kraju, do życia powróciły wyschnięte jeziora i zbiorniki wodne.
W rozpoczynającym się w niedzielę sezonie jesienno-zimowym pasażerowie krakowskiego lotniska będą mogli skorzystać z 128 połączeń prowadzących do 31 krajów. Loty oferują 24 linie lotnicze.
W ciągu dwóch dni w południowo-wschodnim Maroku spadła ponadroczna ilość deszczu, wypełniając jezioro, które było suche od 50 lat.
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało nowe zalecenia dla osób podróżujących do popularnych zimą krajów w Afryce Północnej. Także Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego Unii Europejskiej wystosowała do przewoźników komunikaty.
Maroko spodziewa się w tym roku 16 milionów turystów zagranicznych. Jeśli prognozy się sprawdzą, będzie to rekordowy wynik, lepszy od ubiegłorocznego, który już był najlepszy w historii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas