Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 15:51 Publikacja: 24.05.2024 13:56
Katarzyna Sielicka: Stary budynek potrzebuje przede wszystkim tego, żeby mu nie przeszkadzać.
Foto: Archiwum prywatne
Jesteś archeolożką, muzealniczką, ale w praktyce zajmujesz się konserwacją zabytków według najlepszej sztuki zapomnianego rzemiosła. Skąd wzięła się tak osobliwa pasja?
Katarzyna Sielicka: Zaczęło się już w dzieciństwie. Mieszkałam i wychowałam się w Legnicy na Zakaczawiu — starej, zabytkowej, poniemieckiej dzielnicy, która zresztą doczekała się swojej Ballady o Zakaczawiu, czyli głośnego spektaklu Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, potem sfilmowanego w reżyserii Waldemara Krzystka. Jak wszystkie dzieci w tamtym czasie od rana do nocy samodzielnie eksplorowaliśmy z kolegami teren wokół nas. Fascynowały mnie stare bramy, ciemne podwórka — studnie, ciągnące się w nieskończoność klatki schodowe, kocie łby na ulicy, pozostałości nagle urywających się szyn tramwajowych i starych trakcji. Podobną ekscytację i tajemniczość czułam w drewnianych chatach, które odwiedzałam latem, spędzając wakacje na wsi. Pamiętam, że w tych domach tak dobrze się spało, tak dobrze się oddychało. Dziś wiem, że to za sprawą naturalnych materiałów, z których wznoszono te domy — wapiennych, oddychających tynków, nieszczelnych drewnianych okien. Z czasem zaczęły nawiedzać mnie sny, w których spacerowałam i podziwiałam stare budynki, nie wiedząc, gdzie jestem i jak się znalazłam w środku. Nazywam je „Sny o starych domach”. Od nich wszystko się zaczęło.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Balet nauczył mnie robienia wszystkiego na sto procent. Na początku sama układałam serwetki, bo chciałam zbudowa...
Nigdy nie powinniśmy demotywować młodych ludzi, którzy chcą działać, bo to w nich tkwi ogromna siła – mówi licea...
14 sierpnia odbyła się światowa premiera filmu „Skrzat. Nowy początek". Adresowany do młodzieży obraz porusza kw...
Nie warto się zamykać na nowe wyzwania. Trzeba realizować marzenia. Głęboko wierzę, że można działać zgodnie ze...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Polki są niesamowitymi kobietami. Potrafią łączyć aktywne życie zawodowe, z wychowywaniem dzieci i prowadzeniem...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas