Polski rynek sztuki rozwija się dynamicznie w ostatnich latach i goni rynki zachodnie, choć nadal jest on relatywnie młody. Jak pani zdaniem ten rozwój wpływa na zainteresowanie Polek inwestowaniem w sztukę?
Agata Szkup: To prawda, w ostatnich latach rynek sztuki w Polsce bardzo dynamicznie się rozwinął oraz sprofesjonalizował. Okres pandemii był dla naszej branży bardzo dobry. Ze względu na wysoką inflację wiele osób decydowało się lokować kapitał w dzieła sztuki. Kierowali się oni zaufaniem do profesjonalnych instytucji dysponujących odpowiednimi zasobami i zespołem ekspertów, którzy doradzają kolekcjonerom w przemyślanych zakupach i dokonywaniu bardziej świadomych wyborów. Taką funkcję pełnią właśnie domy aukcyjne.
My postanowiliśmy pójść krok dalej i jeszcze mocniej postawiliśmy na edukację – rocznie udostępniamy naszym odbiorcom ponad 100 bezpłatnych wystaw. Opowiadamy również o dziełach sztuki, nurtach, artystach, a także tajnikach inwestowania na oprowadzaniach kuratorskich, panelach czy wykładach.
Rozwój rynku oraz łatwiejszy dostęp do edukacji w zakresie inwestycji sprawił, że zauważamy także rosnącą liczbę kobiet postrzegających sztukę jako atrakcyjną dla nich alternatywę do tradycyjnych form inwestowania. Sztuka nie tylko pozwala na wyrażenie osobistych zainteresowań i stylu, ale także stanowi symbol statusu i sukcesu. Ważną motywacją Polek jest także chęć wspierania lokalnych artystów, co sprawia, że angażują się w ten segment.
Jakie są najnowsze trendy na rynku sztuki, którymi interesują się kobiety inwestorki?