– Odłóż torebkę, odłóż lody – brzmiały bardzo dokładne wytyczne rabina Noah pod adresem jego nowej sympatii, pełnej uroku Joanne, oczekującej na pierwszy pocałunek. Odbywający się w rytm nastrojowej muzyki, z udziałem dwojga topowych aktorów znanych z wielu popularnych seriali – Kristen Bell i Adama Brody’ego – pocałunek na tyle przypadł do gustu fanom serialu „Nikt tego nie chce”, że nazywają go najlepszym w historii telewizji. Bluzy z nadrukiem zawierającym fragment kultowej rozmowy można nabyć na stronie internetowej marki Favorite Daughter, należącej do współproducentek show – Sary i Foster. W ofercie znajdują się też koszulki z napisem „Gorsza siostra”, wyraźnie nawiązującym do niezliczonych dialogów głównych bohaterek serialu: Joanne i Morgan. Analogii do wątków znanych fanom produkcji nie brakuje w życiu przedsiębiorczych sióstr Foster, a popularność serialu pomaga im sprawnie łączyć elementy doceniane przez widzów z innymi obszarami ich biznesowej działalności. W czym jeszcze Erin i Sara przypominają Joanne i Morgan i jak przekłada się to na sukces ich przedsiębiorstwa?
Czytaj więcej
Trzy córki Jima Irsaya, dotychczasowego właściciela drużyny Indianapolis Colts w lidze NFL, przej...
Sara i Erin Foster: kariera aktorska trampoliną do świata biznesu
Występ w teledysku „Shape of My Heart” grupy Backstreet Boys, który 44-letnia Sara Foster z sentymentem wspomina do dziś, a także role w tak znanych produkcjach, jak między innymi „Castle”, „The O.C.”, „Gilmore Girls”, „CSI: Crime Scene Investigation” czy „Roswell” będące udziałem jej młodszej o rok siostry, to wystarczające powody ku temu, by zyskać popularność i zbudować niebagatelne zaplecze finansowe niezbędne do podejmowania dalszych działań zawodowych. Dla sióstr Foster stanowiły one jedynie początek ich błyskotliwej kariery w świecie biznesu. Występy aktorskie szybko zaczęły zamieniać na pracę przy produkcji nowych seriali, a także współtworzenie nowoczesnych aplikacji, prowadzenie podcastu czy założenie własnej marki odzieżowej.
W produkowanym w latach 2015-2016 serialu komediowym „Barely Famous” siostry Foster wcieliły się w role aspirujących celebrytek, desperacko próbujących nawiązać kontakty biznesowe z pierwszoligowymi gwiazdami kina, takimi jak Jessica Alba, Courteney Cox, Kate Hudson czy Milla Jovovich występującymi pod własnymi nazwiskami. Po dwóch sezonach show wyprodukowanego przez ambitne córki 16-krotnego zdobywcy nagrody Grammy, Sara i Erin Foster wkroczyły w świat biznesu, współpracując z twórczynią aplikacji randkowej Bumble przy kreatywnym rozwoju marki. Ich strategie wdrażane w życie w latach 2017-2020 pozwoliły na sprzedaż akcji Bumble firmie Blackstone Group za 3 mld. dol. Jako inwestorki i doradczynie w firmie Mirror tworzącej interaktywne urządzenia do ćwiczeń, również miały swój udział w transakcji sprzedaży. W czerwcu 2020 r. przedsiębiorstwo zostało nabyte przez Lululemon za 500 mln. dol. Choć siostry zwykle inwestują w działalność firm zakładanych przez kobiety, również inne czynniki są decydujące w przypadku podejmowanych działań biznesowych. – Staramy się dawać przykład innym, inwestując w firmy tworzone przez kobiety. Nasze słowa potwierdzamy czynami, powtarzając początkującym przedsiębiorczyniom, że doceniamy ich pracę, wierzymy w nie i chcemy, by osiągnęły sukces – mówiła Erin Foster w rozmowie z „Forbes” w listopadzie 2020 r., dodając przy tym, że równie ważna w podejmowaniu planów inwestycyjnych jest dla sióstr autentyczność danej marki. – Nie ma sensu inwestować w firmę, której sens wydaje ci się wątpliwy i czujesz, że sama nie skorzystałabyś z jej usług. Jeśli zatem widzisz, że dana marka świetnie się rozwija i wiele osób się nią interesuje, ale jednak sam nie masz do niej przekonania, to prawdopodobnie nie jesteś właściwym inwestorem dla tego przedsiębiorstwa – dodała.
Czytaj więcej
Czy 400 dolarów wystarczy, by podbić świat mody? Projektantka Danielle Guizio udowadnia, że tak....