Kobiety okiem sztucznej inteligencji
Od wielu dekad w mediach niemal każdego typu widzimy wizerunki prezentujące nierealne standardy kobiecego piękna. Efekty tego zjawiska z pewnością odczuwa wiele kobiet i dziewcząt — zwłaszcza w sferze samooceny i poczucia własnej wartości.
Z badania, które marka Dove przeprowadziła jeszcze w 2004 roku, czyli u zarania ery social mediów, wynikało, że tylko 2 procent respondentek zadeklarowała, iż uważa się za piękne. W rezultacie marka zmieniła sposób swojej komunikacji, angażując do swoich reklam zamiast modelek, kobiety reprezentujące rozmaite typy urody, rozmiary ciała oraz kolory skóry, przedstawiając je bez żadnego retuszu.
Dziś, w dobie mediów społecznościowych i dynamicznego rozwoju sztucznej inteligencji, kobiety stoją przed nowym wyzwaniem, które tym razem rzuca im sztuczna inteligencja. Wygenerowane przez AI zdjęcia w dalszym ciągu utrwalają nierealistyczne standardy kobiecej urody, które odnoszą się do bardzo konkretnych cech.
Na zdjęciach, które powstały przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji, brakuje różnorodności, nie ma mowy o realnych wizerunkach kobiet. Zamiast tego - nadal przedstawiają proporcje ciała oraz cechy, które przez dekady uważano za idealne. Trudno nie odnieść wrażenia, że media cyfrowe w dalszym ciągu narzucają kobietom jakiś wyidealizowany wizerunek, który w dodatku jest właściwie niemożliwy do osiągnięcia.
Wygenerować lepszą wersję siebie?
Z badania przeprowadzonego w czerwcu tego roku przez Kantar Polska, wykonanego na zlecenie marki Dove,, wynika, że w kwestii samooceny kobiet sytuacja uległa poprawie w porównaniu ze stanem sprzed 20 laty. To jednak tylko część całego obrazu, który jest znacznie bardziej skomplikowany.
Z badania, płynie dość przygnębiający wniosek. Ponad połowa respondentek (55 procent) chciałaby wyglądać jak ktoś inny, co trzecia odczuwa presję, aby być piękną, zaś 16 procent badanych kobiet oddałoby pięć lat swojego życia, aby osiągnąć wygląd, który powszechnie uważa się za idealny.
Z analiz firmy Kantar wynika też, że większość Polek była narażona na treści promujące perfekcyjny i nierealistyczny wygląd ciała, między innymi zachęcające do przejścia na dietę czy wykonywania forsownych ćwiczeń. Eksperci nie mają wątpliwości, że treści w mediach mają realny wpływ na pewność siebie, samoocenę w konkretnych sferach życia kobiet.
Aż jedna trzecia respondentek uważa bowiem, że czas spędzony w social mediach pogarsza ich samopoczucie ze względu na swój wygląd. Choć respondentki deklarowały, że kobieca uroda może mieć wiele odsłon i jedne nie są lepsze od innych, to aż co czwarta ankietowana stwierdziła, iż rozważa możliwość poddania się operacji plastycznej.
Niemal co piąta respondentka przyznała, że aktywnie dąży do wyglądu modelek i/lub celebrytek, które widzi w mediach. Jednocześnie mniej więcej tyle samo ankietowanych przyznało, że unikało aktywności fizycznej ze względu na na swój wygląd.
Aż co trzecia kobieta z tego samego powodu nie poszła na plażę, basen, do sauny czy spa. Z kolei prawie co piątej respondentce brakowało asertywności w pracy, ponieważ czuła się źle we własnej skórze.
Polki mają jednocześnie świadomość, że możliwość generowania różnych wersji siebie dzięki możliwościom AI może mieć negatywny wpływ na samoocenę — taki pogląd wyraziła ponad połowa respondentek. Z kolei aż 76 procent badanych wyraziło oczekiwanie, że media będą prezentowały większą różnorodność w kwestii wizerunku kobiet. Mowa o wieku, rasie, kolorze skóry, a także o kształtach i rozmiarach ciała.
Być jak — no właśnie, kto?
Z powyższymi wynikami idą w parze te, które jeszcze na przełomie listopada i grudnia 2023 roku przeprowadziła firma Edelman DXI na zlecenie marki Dove. Wynika z nich, że aż dziewięć na dziesięć kobiet i dziewcząt zetknęło się z toksycznymi treściami dotyczącymi kobiecej urody. Jaki to ma wpływ na naszą psychikę?
Aż jedna na trzy respondentki przyznała, że odczuwa presję, aby zmienić coś w swoim wyglądzie z powodu treści, które widzi w sieci. Co gorsza, presja ta pojawia się nawet, jeżeli badana miała świadomość, iż dany obraz był fałszywy lub wygenerowała go sztuczna inteligencja.
Ponad trzy czwarte ankietowanych (76 procent) wyraziło również pogląd, że powinny zdrowo wyglądać, 68 procent jest zdania, że powinny być szczupłe, 64 procent — że powinny mieć wąską talię, zaś 57 procent wskazało na potrzebę posiadania kobiecych krągłości — przy jednoczesnym byciu szczupłą.
Autorzy raportu zadali też respondentkom podobne pytanie, które pojawiło się w badaniu firmy Kantar — dotyczyło oddania roku swojego życia w zamian za idealny wygląd lub perfekcyjną sylwetkę. Gotowość tę wyraziły dwie na pięć uczestniczek badania.
Wizerunek kobiety w dobie sztucznej inteligencji — kampania Dove #PrawdziwePiekno
O sztucznej inteligencji mówi się czasem w kontekście noża kuchennego: może być zarówno przydatnym przedmiotem, ale również narzędziem zbrodni. W rzeczywistości o tym, czym stanie się AI, zadecydujemy my sami. Algorytmy mogą powielać utarte schematy i stereotypy — lub stać się furtką do pokazywania większej różnorodności i inkluzywności.
Taka idea przyświeca marce Dove, która rozpoczęła niedawno najnowszą kampanię pod hasłem #PrawdziwePiekno. Jej celem jest zainicjowanie społecznej debaty i refleksji na temat standardów kobiecego piękna, które promuje obecnie sztuczna inteligencja, a także jej wpływu na postrzeganie przez kobiety ich własnego wyglądu.
Dove chce tworzyć i wspierać nowe, maksymalnie inkluzywne standardy w tym obszarze. Marka stworzyła w tym celu bezpłatny przewodnik pod tytułem „The Real Beauty Prompt Guidelines”, który można wykorzystać w pracy z popularnymi narzędziami generującymi obrazy przy użyciu AI. Przewodnik pomaga tworzyć grafiki, które dają możliwość większej reprezentacji różnych typów kobiecego piękna, które są zgodne z rzeczywistością.
„Misji marki Dove od początku towarzyszy idea piękna, które drzemie w każdej kobiecie. Dlatego też przez tyle lat w naszych kampaniach społecznych pokazujemy kobiety takimi, jakie są – w różnych rozmiarach, z różnymi odcieniami skóry, pochodzące z różnych grup etnicznych. Wierzymy, że piękno nie ma jednej definicji, a przejawia się w różnorodności i inkluzywności.” — podkreśla Joanna Orzechowska, East Europe Marketing Manager & Category Lead w Unilever.
„Piękno to różnorodność i inkluzywność. To, co generują narzędzia sztucznej inteligencji, oparte jest w dużej mierze na naszych stereotypach i latami kreowanych nierealistycznych standardach piękna. W kampanii #PrawdziwePiekno Dove zachęca do debaty nad wpływem AI na postrzeganie kanonów dotyczących wyglądu. Jeżeli wprowadzamy do modeli AI dane, które utrwalają stereotypy dotyczące cech zewnętrznych, to takie obrazy będziemy otrzymywali. Naszym zadaniem jest uczyć AI różnorodności, dostarczając zróżnicowanych zestawów danych, które uwzględniają kobiety różnych kultur, ras, kształtów, rozmiarów, a także osoby z niepełnosprawnościami. Dzięki temu AI będzie mogła lepiej odzwierciedlać różnorodność piękna.” – dodaje Tadeusz Kuchta, Head of Media & Digital w Unilever.
Materiał Promocyjny