Zakrojone na szeroką skalę ogólnokrajowe badanie oceniające bezpieczeństwo i skuteczność leku przedłużającego życie psom w rzeczywistych warunkach weterynaryjnych ma objąć tysiąc zwierząt domowych, w wieku powyżej 10 lat. Zanim LOY-001 zostanie wprowadzony do obiegu, musi zostać zatwierdzony przez FDA, czyli amerykańską Agencję Żywności i Leków. Być może warunkowe zezwolenie na podawanie go w warunkach domowych zostanie przyznane jeszcze przed oficjalnym zakończeniem badań klinicznych. Szacuje się, że może to nastąpić w 2026 roku.

Nowy lek dla psów. Czy przedłuży im życie?

Na podstawie badań na małą skalę wiadomo, że LOY-001 może osłabiać zmiany metaboliczne związane ze starzeniem się, jednak firma Loyal nie wykazała jeszcze jednoznacznie, że wydłuża życie psów. „Będziemy starać się przedłużyć ich życie w zdrowiu o co najmniej rok” – deklaruje Celine Halioua, założycielka i dyrektor generalna Loyal.

Czytaj więcej

Odpoczywać trzeba umieć. Psycholożka wyjaśnia, co to znaczy

„The New York Times” podkreśla, że ogłoszenie tego wynalazku jest oznaką przyśpieszającego tempa nauki i powagi, z jaką naukowcy zajmują się dziedziną, która kiedyś wydawała się fantastyką naukową. Zwolennicy tego rozwiązania nazywają je „lekiem na złamane serce”. „Adoptując psa, adoptujesz też złamane serce w przyszłości. Ale i tak warto to zrobić, bo dostaniesz wiele miłości od teraz do momentu ich odejścia” – mówi dziennikarzowi magazynu Emilie Adams, mieszkanka Nowego Jorku, właścicielka trzech psów rasy rhodesian ridgeback.

Długowieczność psów zaczęła przyciągać większą uwagę nie tylko dlatego, że właściciele zrobiliby wiele, żeby ich czworonożni członkowie rodziny pozostali z nimi jak najdłużej. Naukowcy podkreślają, że psy są dobrymi modelami obrazującymi procesy starzenia się człowieka, co może otworzyć drogę do wynalezienia leków na ludzką długowieczność.