Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie są wyniki najnowszych badań dotyczących wpływu aktywności fizycznej na postęp choroby Alzheimera?
- Jaka zależność została zaobserwowana między codziennymi spacerami a spowolnieniem postępu choroby Alzheimera?
- Dlaczego eksperci są ostrożni w ocenach wyników badania?
- Jakie są objawy choroby Alzheimera?
Najnowsza analiza to efekt pracy zespołu naukowców pod kierownictwem Mass General Brigham w USA. Publikacja ukazała się 3 listopada w czasopiśmie „Nature Medicine”.
Postęp choroby Alzheimera. Na czym polegało 14-letnie badanie?
Nowa publikacja to efekt 14-letniego badania, przeprowadzonego na grupie 296 osób (biorących udział w badaniu Harvard Aging Brain Study – HABS). Najmłodsi badani mieli 50 lat, a najstarsi – 90 lat. W momencie rozpoczęcia badania u uczestników nie zaobserwowano żadnych zaburzeń funkcji poznawczych. Ich zdrowie monitorowano przez okres 14 lat, skupiając się m.in. na markerach choroby Alzheimera.
W trakcie projektu mierzono aktywność fizyczną uczestników (liczbę kroków wykonywanych dziennie) za pomocą krokomierzy. Corocznie poddawano ich także badaniom funkcji poznawczych. Na początku projektu uczestnicy zostali poddani badaniu PET (pozytonowa tomografia emisyjna): zbadano poziom amyloidu (beta-amyloid) i tau. Są to dwa białka, których wzrost jest wskaźnikiem postępu choroby Alzheimera (wraz z postępem choroby białka gromadzą się w mózgu).
„Siłą tych badań jest połączenie seryjnych, wysoce wyspecjalizowanych skanów mierzących odkładanie się amyloidu i tau w mózgu z oceną funkcji poznawczych i bazową liczbą kroków. To unikatowe rozwiązanie” – ocenia na łamach CNN profesor neurologii i neuronauki poznawczej Masud Husain z Uniwersytetu Oksfordzkiego (ekspert nie brał udziału w badaniu).