Polskie kobiety coraz chętniej odchodzą od tradycyjnie im przypisywanych ról. Wzrasta także liczba kobiet z wyższym wykształceniem. W konsekwencji, liczba pań aktywnych – nie tylko zawodowo, ale także w obszarze prowadzenia biznesu systematycznie rośnie. Wedle danych centralnej ewidencji gospodarczej w 2023 r. blisko milion kobiet prowadzi własne firmy (1,8 mln mężczyzn) stanowiąc jednocześnie około 34 % ogólnej liczby przedsiębiorców korzystających z tej formy prawnej. W biznesie zorganizowanym w formie spółek, 25% ich członków zarządu stanowią kobiety i choć nadal – przedsiębiorczych Polaków jest więcej niż Polek, odsetek firm prowadzonych w naszym kraju przez kobiety plasuje nas w ścisłej europejskiej czołówce bowiem średnia liczba dorosłych kobiet prowadzących firmy w innych państwach to jedynie około 5,5%.
Jak wynika z raportu „Bizneswoman Roku” Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką, ponad 1/3 badanych czasami zdarza się prowadzić projekty lub brać w nich udział nieodpłatnie, a wycena czasu przychodzi z łatwością tylko 1/5 badanych, zaś kobiety deklarują niższe oczekiwania finansowe niż mężczyźni w procesach rekrutacji i rzadziej negocjują istniejące wynagrodzenie. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w październiku 2022 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto mężczyzn było o 17,6% wyższe od pensji kobiet. Choć najwyższe, bo ponad 27% różnice w stawkach godzinowych spotykamy w działalności usługowej nawet branże sfeminizowane (ochrona zdrowia i pomoc społeczna, działalność naukowa, profesjonalna i techniczna) wskazują na niemałe (15-17%) różnice w zarobkach.
Twarde dane i wszechstronne analizy fachowców potwierdzają słuszność moich osobistych spostrzeżeń – nie znam żadnej kobiety, dla której rozmowa o stawkach honorarium za wykonywaną pracę byłaby prosta i nie przypominam sobie żadnego mężczyzny, któremu kwestie te sprawiałyby trudność.
Czytaj więcej
Jak rozmawiać o finansach z szefem, współpracownikiem, partnerem biznesowym, członkiem rodziny, przyjacielem czy partnerem? - Temat ten zawsze jest trudny, ale umiejętność rozmowy o pieniądzach pokazuje, czy ktoś ma klasę - podsumowuje trenerka etykiety i savoir-vivre'u.
Choć od uzyskania przez kobiety pełni praw obywatelskich minęło ledwie stulecie, ich znaczenie w społeczeństwie systematycznie rośnie, nabierając, jak się zdaje, szczególnego rozpędu w ostatnich dekadach, jeśli nie - latach. Przejawia się to zarówno w tym, że w debacie publicznej tematyka kobieca poruszana jest częściej, a niezadowolenie kobiet ze sposobu, w jakie państwo ingeruje w ich sprawy, przybiera bardziej zdecydowane oblicze o czym nie raz przekonali się politycy. Równocześnie pomimo coraz większych i wspartych wiedzą oraz umiejętnościami ambicji co do zasady kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni na takich samych stanowiskach. Co istotne, sprzyjają temu nie tylko uwarunkowania religijne i kulturowe, które pomimo zmian społecznych nadal promują kobietę jako wychowawczynię dzieciom i osobę dbającą o ognisko domowe, ale także – my same. Choć kobiety w branży prawniczej stanowią jej większy odsetek, jako normę przyjmujemy, że z jednej strony pogodzi ona życie zawodowe z osobistym, zaś mężczyzna, któremu się taka sztuka uda- to niemal bohater.