Aktualizacja: 13.02.2025 07:06 Publikacja: 09.01.2024 11:45
Natalia Hatalska: Ważna jest transparentność w kwestii użycia sztucznej inteligencji.
Foto: Archiwum prywatne
Jest pani znana z tego, że trzyma rękę na pulsie przyszłości i tłumaczy nadchodzące zmiany – przede wszystkim światowi biznesu. Czy, prognozując trendy, bazuje pani tylko na danych i opiniach ekspertów, czy też jest tu przestrzeń na czynnik intuicji?
Natalia Hatalska: Prognozowanie przyszłości opiera się na analizie bardzo wielu danych – w infuture.institute uwzględniamy m.in. badania jakościowe, w tym bardzo często wiedzę ekspertów, badania terenowe, badania ilościowe, czyli pytania zadawane firmom i reprezentatywnej grupie Polaków, stale śledzimy zgłaszane patenty i najnowsze badania naukowe, ale też prowadzimy tzw. social listening – sprawdzamy, jakie tematy są najczęściej poruszane w mediach, w tym także w mediach społecznościowych. To ogromny zasób danych – ale rzeczywiście, czynnik intuicji jest zawsze obecny. Z tym, że zaznaczam: intuicja nie jest enigmatycznym przeczuciem, nie bierze się znikąd. Jest konsekwencją doświadczenia i wiedzy. To ważny czynnik w prognozowaniu przyszłości, ale jeden z wielu.
Niezależnie od tego, czy jesteś lekarzem, inżynierem, czy kimkolwiek innym, kreatywność jest niezbędna do rozwiązywania problemów. Każdy powinien uczyć się, jak być kreatywnym - mówi twórczyni Fundacji Art of Music, która zmienia życie dzieci z kenijskich slumsów.
Amerykanie bez względu na opcję polityczną są dumni ze swojego państwa, obchodzą wszystkie święta narodowe na wesoło i… kochają swoją flagę – mówi Magdalena Campion, która od 10 lat mieszka w Ameryce. W Minnesocie na przedmieściach Minneapolis razem z mężem prowadzi dwie restauracje.
W kontaktach towarzyskich i przyjacielskich Polacy są bardzo mili, ale w urzędach, sklepach czy w szpitalach ludzie mogliby się więcej uśmiechać i być bardziej pomocni – mówi Valeria Szewczyk, która przeprowadziła się z Sao Paulo w Brazylii do Polski 10 lat temu.
Z Nigerii do Londynu: Kulinarna rewolucja w Chishuru, której pomysłodawczynią jest Adejoké Bakare, pierwsza czarnoskóra kobieta w Wielkiej Brytanii z gwiazdką Michelin. Jej kuchnia łączy bogate tradycje afrykańskie z nowoczesnymi technikami kulinarnymi.
Wybaczyłam sprawcy na samym początku. To pozwoliło uwolnić się od zła, które mnie spotkało - mówi Katarzyna Dacyszyn. 9 lat temu stalker oblał ją kwasem w sali sądowej. Zniszczył jej ciało, ale nie hart ducha.
Europejska Agencja Kosmiczna poinformowała o niezwykłym odkryciu kosmicznego teleskopu Euclid. Udało mu się uchwycić rzadkie zjawisko zwane pierścieniem Einsteina. Otacza on galaktykę NGC 6505, która działając jak soczewka grawitacyjna, zakrzywia światło z odległej galaktyki, znajdującej się za nią.
Mimo rosnącej ogólnej liczby kobiet działających w obszarze nauki, do najwyższych szczebli kariery akademickiej wciąż dociera ich niewiele. Jakie bariery napotykają i jakie rozwiązania mogą to zmienić?
Jeśli ciemna energia istnieje, to na tym etapie ewolucji wszechświata prawdopodobnie stanowi około 70 proc. jego masy. Jeśli dodamy do tego masę ciemnej materii, to wyjdzie nam, że tak naprawdę nie rozumiemy 95 proc. masy wszechświata.
Nasze samopoczucie i kondycja psychiczna ulegają wahaniom w różnych porach dnia. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Wielkiej Brytanii. Ich badania wskazały, kiedy czujemy się najlepiej, a także kiedy mamy najgorszy nastrój.
Działalność tzw. papierni produkujących artkuły z dowolnym „autorstwem” i ich recenzje, które ukazują się w czasopismach naukowych, to nie hermetyczny problem szkolnictwa wyższego. Za takim „dorobkiem” pracowników idą bowiem publiczne pieniądze.
Można mówić tylko o sztucznej głupocie, a w najnowszych osiągnięciach o sztucznym sprycie. Bo co jest kluczem do inteligencji: świadomość, ciekawość, dusza?
Nauka nie istnieje sama dla siebie – istnieje dla społeczeństwa, które ją finansuje. Fundamentalna dla niej idea autonomii uległa w Polsce wypaczeniu i przerodziła się w częsty brak odpowiedzialności instytucji naukowych za wydatkowanie publicznych pieniędzy – pisze Andrzej Dybczyński, były prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz.
Dyskusja o pochodzeniu tzw. fal chóralnych toczy się od dziesięcioleci. Najnowsze badanie pokazuje nowy kontekst występowania i cech tego zjawiska. Czym jest tajemniczy „śpiew z kosmosu”? Co udało się odkryć odnośnie pochodzenia sygnału?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas