Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 27.10.2025 14:17 Publikacja: 10.04.2025 13:10
Marta Gryczko: Nastawienie to moim zdaniem 80 procent sukcesu. Jeśli skupiamy się na tym, co może się nie udać, że będzie ciężki podjazd, że boimy się wiatru, że czekają nas zjazdy, to wtedy myśli bolą bardziej niż nogi.
Foto: Archiwum prywatne
Moja historia jest dość zabawna, bo na początku uczyła mnie jeździć na rowerze mama. A przynajmniej próbowała. Byłam wtedy w trzeciej albo czwartej klasie szkoły podstawowej, tuż przed egzaminem na kartę rowerową. Niestety, nauka kompletnie nam nie wyszła. Mama uznała, że może lepiej będzie kupić mi hulajnogę. I faktycznie przesiadłam się na hulajnogę. Na rower nie wsiadłam aż do 27 roku życia. Trudno w to uwierzyć, ale tak było. Dopiero gdy zamieszkałam w Warszawie, zobaczyłam rowery miejskie i pomyślałam: „Może bym spróbowała…”. Mój ówczesny chłopak bardzo mnie do tego zachęcał. Pierwsze próby znowu były nieudane. Rzucałam rowerem, płakałam, bo bardzo trudno było mi utrzymać równowagę. Jako mała dziewczynka nie miałam zbyt wiele wspólnego ze sportem, nie opanowałam podstawowych wzorców ruchowych i do dziś wiele z tych rzeczy jest dla mnie wyzwaniem. Nie gram w gry zespołowe; jestem w tym po prostu kiepska. Utrzymanie balansu na rowerze też było dla mnie bardzo trudne. Ale się zawzięłam. Próbowałam rowerów miejskich, próbowałam... I zaczęło mi się to nawet podobać. To był fajny sposób na dojazd do pracy. Po około pół roku kupiłam sobie damkę. Pamiętam, że pierwsza jazda na niej to była trasa z Mokotowa na Żoliborz, gdzie wtedy mieszkałam. Pod domem spektakularnie się wywróciłam. Przez miesiąc nie wsiadałam na ten rower. Smutna wróciłam do rowerów miejskich, bo do tych rowerów byłam już przyzwyczajona. Damka jest trochę inna, siedzi się na niej jak na krześle, więc zmieniona pozycja sprawiała, że jeszcze trudniej było mi utrzymać równowagę. Ale później już poszło. Zawsze miałam dobrą wytrzymałość, więc dłuższe dystanse nie były dla mnie problemem, nawet na damce. W tym samym czasie mój chłopak wkręcił się w jazdę na kolarce, więc pomyślałam, że może i ja spróbuję, żebyśmy mogli spędzać razem czas. To był 2019 rok – kupiłam sobie na urodziny ekonomiczną szosówkę. Wprawdzie była karbonowa, ale jedna z najtańszych, jakie znalazłam wtedy w internecie. I tak zaczęłam jeździć. Na początku nie działo się wiele – najczęściej jeździłam do mekki warszawskiego kolarstwa czyli do Góry Kalwarii i z powrotem. Tę trasę pokonywałam prawie co weekend. Dopiero później, kiedy zaczęła się pandemia, trafiłam na swojego pierwszego trenera spinningu na siłowni i tam uczyłam się jazdy w grupie. Poznałam kolegę, który wkręcił mnie w bardziej przygodową jazdę – w bikepacking.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
W najnowszym odcinku podcastu „Powiedz to kobiecie” Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z prof. Dorotą Niedziółką,...
Wielu kierowców marzy o jednej oponie zimowej, która sprawdzi się w każdych warunkach – od śniegu po mokry asfalt, od miejskich ulic po autostrady. Goodyear, tworząc model UltraGrip Performance 3, postanowił zbliżyć się do tego ideału, łącząc w jednej konstrukcji cechy, których zazwyczaj trzeba szukać w różnych produktach.
18 października to Światowy Dzień Menopauzy, a na początku tego miesiąca we Wrocławiu ruszyło Femistory, pierwsz...
Rozumienie procesów demograficznych wzmacnia odporność na manipulację – mówi Monika Stanny, demografka i dyrekt...
Nie zamieniłam wybiegów na gabinet psychologiczny, tylko dołożyłam coś nowego. Sprytnie połączyłam oba światy. M...
Rozbudowa szybkich sieci ładowania jest szczególnie ważna dla wzrostu sprzedaży samochodów ciężarowych, bez których trudno myśleć o dekarbonizacji – ocenia Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska.
Empatia to nie moda, a jedna z najważniejszych umiejętności. 2 października obchodzimy Światowy Dzień Empatii –...
Jak LegalTech i AI realnie zmieniają pracę prawnika – od automatyzacji dokumentów i analizy danych po obsługę klienta i przygotowanie do procesów sądowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas