Wszystko wskazuje na to, że służba zdrowia w Wielkiej Brytanii doczekać się może swojego własnego ruchu #MeToo. Badanie przeprowadzone niedawno w brytyjskich placówkach ochrony zdrowia ujawniło bowiem, że molestowanie i mobbing – przede wszystkim stosowane wobec kobiet w środowisku chirurgów – są nagminną praktyką.
30 proc. kobiet doświadczyło przemocy na tle seksualnym ze strony kolegi z pracy
Raport z badania przeprowadzonego przez pracowników naukowych z brytyjskich uczelni publicznych Univeristy of Exeter oraz Univeristy of Surrey – będące największym tego typu opracowaniem, które powstało do tej pory – ujawnia katastrofalny obraz stosunków międzyludzkich w szpitalach i na oddziałach chirurgicznych w szpitalach w Wielkiej Brytanii. Opublikowane w Brytyjskim Dzienniku Chirurgii (BJS) odkrycia, które ujrzały światło dzienne, ujawniają, że skala niewłaściwego postępowania w tym środowisku jest w całym kraju ogromna. Jak pisze stacja BBC, która na wyłączność otrzymała dostęp do szczegółowych wyników badania, sprawę śmiało określać można jako „moment #MeToo w brytyjskiej służbie zdrowia”.
Czytaj więcej
Anna Górska, dyrektorka Centrum Badań Kobiet i Różności w Organizacjach, zajmuje się badaniem zjawiska dyskryminacji kobiet w środowisku naukowym. Rozmawiamy z nią o tym, jak bardzo widoczny jest ten problem i jakie są jego przyczyny.
Dane nie pozostawiają złudzeń – sytuacja w National Health Service (NHS), która finansowana jest ze środków publicznych i utrzymywana jest przede wszystkim dzięki wpływom z podatków, jest tragiczna. Jak ujawnia badanie, aż 63 proc. kobiet chirurgów pracujących w placówkach NHS padło ofiarą molestowania seksualnego ze strony swoich współpracowników, 30 proc. z nich doświadczyło przemocy na tle seksualnym ze strony kolegi z pracy, a 11 proc. zgłosiło co najmniej raz przypadek „przymusowego kontaktu fizycznego związanego z możliwością rozwoju kariery”. Ponad 40 procent kobiet usłyszało także „niechciane komentarze na temat swojego ciała”, a 38 procent doświadczyło „przekomarzania się na tle seksualnym” z lekarzami przeciwnej płci. Raport z badania wskazuje również, że w ostatnich pięciu latach w środowisku tym zgłoszono co najmniej 11 przypadków gwałtu.
Skalę problemu obrazuje również to, że aż 90 proc. ankietowanych kobiet i 81 proc. mężczyzn przyznało, że było świadkami "jakiejś formy niewłaściwego zachowania na tle seksualnym".