Cate Blanchett w Parlamencie Europejskim: Wzywam UE do dalszego i zwiększonego wsparcia uchodźców

Australijska aktorka i Ambasadorka Dobrej Woli przy Wysokim Komisarzu ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) Cate Blanchett przemówiła w Parlamencie Europejskim, wzywając polityków do zintensyfikowania pomocy dla uchodźców.

Publikacja: 14.11.2023 11:28

Cate Blanchett nie unika trudnych tematów.

Cate Blanchett nie unika trudnych tematów.

Foto: East News

Blanchett przyznała, że kraje Unii Europejskiej okazały uchodźcom już wiele wsparcia, ale jej zdaniem na tym polu jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.

- Dziękuję UE za jej długotrwałe wsparcie finansowe dla uchodźców i krajów na całym świecie, którzy ich przyjmują oraz wzywam do dalszego i zwiększonego wsparcia. Świat na to patrzy – podkreślała gwiazda. - Nikt nie wsadza swoich dzieci do łodzi, chyba że woda jest bezpieczniejsza niż ląd. Nie jestem Syryjką, nie jestem Ukrainką, nie jestem Jemenką, nie jestem Afganką. Nie jestem z Sudanu Południowego, nie jestem z Izraela lub Palestyny. Nie jestem politykiem, nie jestem nawet ekspertem – ale jestem świadkiem. Będąc świadkiem ludzkich kosztów wojny, przemocy i prześladowań uchodźców na całym świecie, nie mogę odwrócić wzroku. Biorąc pod uwagę, że liczba potencjalnie przesiedlonych osób jest najwyższa w historii, finansowanie pomocy humanitarnej nigdy nie było tak pilne. Inwestycja w edukację i środki do życia zapewni rodzinom możliwości tam, gdzie się one znajdują, by nie musiały się przeprowadzać. Nikt nie skorzysta na pokoleniu wyobcowanej i wykluczonej młodzieży – przekonywała.

Cate Blanchett - gwiazda zaangażowana w ważne tematy

Gwiazda odniosła się także do najświeższych wydarzeń w Gazie oraz Izraelu. Wspomniała, że UNHCR wzywa do natychmiastowego zawieszenia broni oraz uwolnienia wszystkich cywili przetrzymywanych w charakterze zakładników.

Aktorka wyraziła również nadzieję, że politycy Unii w pierwszej kolejności skupią się na udzieleniu pomocy uciekającym przed konfliktem zbrojnym ludziom, a dopiero później na umacnianiu granic. Celebrytka przypomniała, że obecnie na świecie żyje aż 114 milionów ludzi, którzy ze względu na prowadzone działania wojenne musieli opuścić swoje domy. Jest to bez wątpienia liczba rekordowa, jak uświadamiała Blanchett pełniąca od 2016 roku rolę Ambasadorki Dobrej Woli UNHCR.

Czytaj więcej

Była premier Finlandii rozpoczęła nowe życie. Zdecydowanym krokiem wkracza do show-biznesu

Trudno ocenić, czy apel Australijki odniesie skutek. Aktualnie Unia Europejska stara się dokonać przeglądu unijnych przepisów azylowych i migracyjnych raczej w kierunku ograniczenia nielegalnej migracji. Bardzo możliwe, że właśnie ze względu na te okoliczności Blanchett zdecydowała się wyrazić swoje poparcie dla uchodźców. Słowa aktorki zostały nagrodzone gromkimi brawami przez obecnych w sali europosłów. Pewne kroki zostały także przedsięwzięte przez Włochy. Państwo to zadeklarowało ostatnio gotowość do wybudowania w Albanii specjalnych ośrodków dla ludzi, którzy dostali się do Włoch drogą morską.

- Myślę o syryjskiej uchodźczyni, którą spotkałam w Libanie. Kiedy powiedziała mi, że planuje zabrać trójkę swoich dzieci na łódź do Europy, byłam zaskoczona. Nie słyszała o tragicznych utonięciach, które miały miejsce zaledwie kilka tygodni wcześniej? Tak - odpowiedziała spokojnie - ale nie mam wyboru… - opisywała swoje przeżycia wyraźnie poruszona Blanchett.

We wrześniu UNHCR poinformował, że tylko od początku bieżącego roku w Morzu Śródziemnym zginęło blisko 2500 osób, które próbowały przedostać się do Europy. To znacznie większa liczba ofiar, niż w roku 2022, kiedy to śmierć w takich okolicznościach poniosło 1400 nielegalnych migrantów.

Blanchett przyznała, że kraje Unii Europejskiej okazały uchodźcom już wiele wsparcia, ale jej zdaniem na tym polu jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.

- Dziękuję UE za jej długotrwałe wsparcie finansowe dla uchodźców i krajów na całym świecie, którzy ich przyjmują oraz wzywam do dalszego i zwiększonego wsparcia. Świat na to patrzy – podkreślała gwiazda. - Nikt nie wsadza swoich dzieci do łodzi, chyba że woda jest bezpieczniejsza niż ląd. Nie jestem Syryjką, nie jestem Ukrainką, nie jestem Jemenką, nie jestem Afganką. Nie jestem z Sudanu Południowego, nie jestem z Izraela lub Palestyny. Nie jestem politykiem, nie jestem nawet ekspertem – ale jestem świadkiem. Będąc świadkiem ludzkich kosztów wojny, przemocy i prześladowań uchodźców na całym świecie, nie mogę odwrócić wzroku. Biorąc pod uwagę, że liczba potencjalnie przesiedlonych osób jest najwyższa w historii, finansowanie pomocy humanitarnej nigdy nie było tak pilne. Inwestycja w edukację i środki do życia zapewni rodzinom możliwości tam, gdzie się one znajdują, by nie musiały się przeprowadzać. Nikt nie skorzysta na pokoleniu wyobcowanej i wykluczonej młodzieży – przekonywała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Wygląd księżnej Kate sugeruje, że nie jest leczona tylko chemioterapią? "Istnieje obawa..."
Ludzie
Adele robi przerwę w śpiewaniu. "Zbiornik jest na ten moment dość pusty"
Ludzie
Brooke Shields w nowej roli. Będzie broniła praw aktorek i aktorów w USA
Ludzie
Angelina Jolie z nowymi oskarżeniami ze strony Brada Pitta
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Ludzie
Cameron Diaz wraca z filmowej emerytury. Komu udało się ją do tego namówić?