Reklama
Rozwiń

Office Sirene: na czym polega trend na dziewczynę z biura rodem?

Wysmakowany wizerunek dziewczyny z biura rodem, inspirowany filmem "Diabeł ubiera się u Prady" powraca jako TikTokowy trend pod nazwą Office Sirene. Komu najbardziej się spodoba?

Publikacja: 05.03.2024 13:03

Według znawców mody styl "office sirene" to coś więcej niż biznesowa elegancja: to podkreślenie kobi

Office look

Według znawców mody styl "office sirene" to coś więcej niż biznesowa elegancja: to podkreślenie kobiecej urody i sensulaności.

Foto: Adobe Stock

Kiedy do osamotnionej Meryl Streep wręczającej nagrodę dla najlepszego aktora komediowego podczas gali rozdania SAG Awards, podchodzą Emily Blunt i Anne Hathaway, by przynieść jej zagubione okulary i kopertę, aktorki wspólnie odgrywają scenkę nawiązując do ich ról w filmie „Diabeł ubiera się u Prady”. Wyszło zabawnie i z klasą. Choć to właśnie to trio nieodzownie kojarzy się z komediowym hitem, na ekranie pojawia się jeszcze między innymi Gisele Bündchen. W roli redakcyjnej koleżanki Emily Charlton (granej przez Emily Blunt) najpierw podśmiewa się ze stylizacji głównej bohaterki, by po metamorfozie oddać jej sprawiedliwość i podsumować: Wyglądasz dobrze. Ona sama – w eleganckich okularach, subtelnej biżuterii, świetnie skrojonej marynarce i z gładko zaczesanymi włosami, prezentowała się niezwykle okazale jako ekranowa Serena. 18 lat po premierze filmu i po 15-sekundowym epizodzie na ekranie, właśnie ten wysmakowany wizerunek dziewczyny z biura rodem powraca jako TikTokowy trend pod nazwą Office Sirene.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Moda
Jane Birkin: Kobiety na całym świecie marzą o torebkach sygnowanych jej nazwiskiem
Moda
Dr Pamela Szczerbik-Chudy o ubiorze: W pierwszych trzech sekundach oceniamy człowieka
Moda
Obrońcy praw zwierząt zarzucają Madonnie, że promuje okrucieństwo. W czym tkwi problem?
Moda
Sashiko – japońskie „małe dźgnięcia” dały początek ciekawemu kobiecemu biznesowi
Moda
Nowy dress code na festiwalu w Cannes. Kto i czego nie będzie mógł nosić?