Baseny z wodą morską położone na skalistych wybrzeżach Sydney, do których bez oporu wlewają się fale z otwartego oceanu, to nader wszystko mokre, dzikie, towarzyskie miejsca publiczne, które są zarówno częścią krajobrazu plażowego, jak i szerszej rozumianej basenowej kultury kąpieli Sydnejczyków.
Sydnejskie baseny oceaniczne – dzieło człowieka i natury
Biura turystyczne Australii rutynowo przedstawiają pełne dynamiki i błękitu baseny na wybrzeżu Nowej Południowej Walii. Chociaż część z nich natura utworzyła bez naszej pomocy, adoptując skalne platformy i oczka wodne otoczone kamieniami, ludzkie wysiłki w tym zakresie od czasów pierwszych kolonii karnych doprowadziły do powstania około 100 basenów oceanicznych. Są to zarówno proste kręgi skalne, jak i ogromne prostokątne baseny przeznaczone dla pływaków wyczynowych i rekreacyjnych. Charakterystyką ich wszystkich jest to, że w sposób naturalny łączą się z ekosystemem morskim i wykorzystują go.
W latach 1870 – 1930 nie było nic niezwykłego w tym, że prywatne nieruchomości nadbrzeżne w Sydney miały tego typu kąpielisko na końcu ogrodu. Po zachodniej i wschodniej stronie Cremorne Point Reserve, tam, gdzie dziś mieszkają profesjonaliści w różnych dziedzinach, domy nie miały bezpośredniego dostępu do wody, wiec lokalni mieszkańcy budowali dzielnicowe baseny, tocząc skały, a czasem tnąc kamienie, aby tworzyć osłony wpływowe.
Czytaj więcej
Ewa Gajos, która 10 lat temu zamieszkała w Australii i jest dyrektorem marketingu w firmie zajmuj...
Historię basenu na Cremorne Point rozpoczął Freda Lane'a, mistrz olimpijski w pływaniu i lokalny mieszkaniec, który na początku XX wieku stworzył pierwszą zaporę ze skał. Budowę basenu dokończył Hugh Maccallum, jego sąsiad. Hugh wprowadził obowiązkowe członkostwo, dzięki czemu miał pieniądze na utrzymanie basenu oraz niezbędny autorytet pozwalający mu regulować frekwencję i zachowanie korzystających z kąpieliska. Na basen można było wejść tylko wtedy, kiedy było się ubranym w strój kąpielowy z inicjałami „CBP”. Pływanie kosztowało pięć szylingów rocznie.