Gdzieś pomiędzy związkiem a przyjaźnią
Osoby uwikłane w situationship nie mają planów co do wspólnej przyszłości. Nie definiują swojej relacji ani też nie nazywają siebie partnerami. Ich związek ma często charakter przejściowy i trudno tutaj mówić o wyłączności. Otwartość na innych partnerów, brak zobowiązań wobec siebie nawzajem, unikanie głębszej więzi emocjonalnej oraz rozmów innych niż te określane mianem powierzchownych small talks to kolejne cechy charakterystyczne związków tak obecnie popularnych wśród młodych osób.
Situationship znajduje się na pograniczu związku i przyjaźni, ale, jak precyzują eksperci, nie jest ani jednym, ani drugim. – Tkwisz gdzieś pomiędzy, w relacji bardzo niezobowiązującej, bez ściśle określonych granic, ale jednocześnie bez zadawania sobie nawzajem pytań, dokąd to wszystko zmierza – opisuje cytowana przez magazyn Women’s Health Devyn Simone, specjalistka od związków i ekspertka do spraw relacji na portalu randkowym Tinder.
Paradoks wyboru
I to właśnie w dużej mierze portale randkowe, zdaniem specjalistów, mogły przyczynić się do rozkwitu takich relacji. Dając użytkownikom możliwość wyboru oraz rozpoczynania wielu znajomości jednocześnie, utwierdzają poszukujących w przekonaniu, że nie warto zobowiązywać się do jednej relacji, podczas gdy wybór jest praktycznie nieograniczony. – Portale randkowe doprowadziły do paradoksu wyboru – ocenia dr Christie Tcharkhoutian Kederian, ekspertka do spraw związków, pracująca w przeszłości jako osoba dobierająca w pary celebrytów na portalu eHarmony. – Mamy tak wiele opcji, że trudno składać deklaracje osobie, z którą akurat się spotykamy, skoro w każdej chwili na ekranie naszego telefonu może wyświetlić się propozycja nowej znajomości – dodaje.
Jednocześnie ekspertka podkreśla, że istnieją pewne pozytywne aspekty takiego podejścia do związku. Jeśli ktoś na danym etapie swojego życia nie jest gotowy na rozpoczęcie trwałej relacji ani składanie obietnic, których nie byłby w stanie dotrzymać, tego typu niezobowiązująca znajomość może stanowić pomost w budowaniu pełnowartościowego związku w przyszłości. Być może poznawanie drugiej osoby bez przedwczesnych zobowiązań czy snucia wspólnych planów w tej pierwszej fazie relacji, zaowocuje trwałą więzią w przyszłości, zrodzoną właśnie dlatego, że partnerzy nie wywierali na siebie nawzajem presji od samego początku?
Czytaj więcej
Nowy raport na temat rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych ujawnia dość zaskakujące zjawisko. Okazuje się, że więcej domów w tym kraju posiadają niezamężne kobiety — w porównaniu z bezżennymi mężczyznami. Czy wobec tego amerykańskiej kobiety znajdują się w lepszej sytuacji od ich rodaków? Niekoniecznie.