Specjaliści marketingowi doskonale rozumieją, że klient „je” nie tylko ustami, ale również oczami – dlatego dobre restauracje przykładają wagę do szaty graficznej oraz estetyki kart menu oferowanych gościom. Obecnie jednak coraz więcej świadomych klientów kieruje się nie tylko własnymi preferencjami co do walorów smakowych posiłku, lecz również jego wpływem na zdrowie. Stąd wynika wzmożone zainteresowanie konsumentów danymi odnośnie kaloryczności poszczególnych dań.
Tej potrzebie starają się sprostać przepisy prawne, które jednak w każdym kraju regulują tę materię w odmienny sposób. W USA restauracje posiadające ponad 20 lokalizacji mają już obowiązek podawać w swoich menu kaloryczność potraw. Polska natomiast nadal podchodzi do tej kwestii bardzo liberalnie, gdyż tutaj obowiązkowe jest podanie informacji żywieniowej wyłącznie na etykietach produktów spożywczych. W restauracjach i innych punktach gastronomicznych nadal jest to w pełni dobrowolne.
Czcionka w menu decyduje o tym, co jemy
Jak się okazuje, na tej swobodzie nie korzystają klienci, których odpowiednio podane informacje nt. kaloryczności są w stanie skłonić do bardziej racjonalnego wyboru posiłku. W 2020 roku na łamach pisma „Journal of Policy Analysis and Management” badacze podzielili się z czytelnikami swoimi wnioskami z obserwacji dwóch placówek gastronomicznych. Jedna z nich miała menu, w którym podana została liczba kalorii poszczególnych dań, a osoby które otrzymały takie menu, zamawiały średnio jedynie o ok. 45 kalorii mniej kaloryczne dania niż osoby, które takich informacji nie uzyskały. Washington State University przeprowadził jeszcze bardziej precyzyjne badanie, które miało wykazać, czy wpływ na wybór gości może mieć wielkość czcionki, w jakiej wydrukowane są informacje o wartościach odżywczych w menu. Badacze uzyskali na to pytanie odpowiedź twierdzącą. Z czego ona wynikała?
- Teoria reprezentacji wielkości liczb wskazuje, że kiedy wielkość czcionki jest zgodna z wartością liczbową, konsumenci szybciej podejmują decyzje i nie poświęcają im zbyt wiele refleksji. Kiedy występuje brak zgodności w zapisie czcionki, zachęca to konsumentów do zapoznania się ze szczegółami i przemyślenia decyzji. Uzyskane przez nas wyniki sugerują, że niezgodna wielkość czcionki, której użyto do zapisu pozycji w karcie dań, zwiększa skłonność konsumentów do zamawiania zdrowszych potraw w porównaniu do czcionki zgodnej – stwierdza dr Ruiying Cai, adiunktka ze School of Hospitality Business Management WSU.
Czytaj więcej
Wśród Polaków sukcesywnie wzrasta liczba zwolenników wegańskiego stylu życia. Najnowsze badanie pokazuje, co stanowi najsilniejszą motywację do dokonania takiego wyboru.