Dowiedziono, że psy przejmują cechy charakteru swoich właścicieli. Jak to działa?

Zgodnie z badaniem opublikowanym na łamach „Journal of Research” psy nie tylko upodabniają się do swoich właścicieli pod względem wyglądu, ale i przejmują po nich niektóre cechy charakteru. Czy to prawda? Behawiorystka wyjaśnia.

Publikacja: 24.05.2024 11:23

Joanna Urbawnowicz: Część zwierząt, szczególnie młodsze bardzo szybko złapią kontakt z człowiekiem.

Joanna Urbawnowicz: Część zwierząt, szczególnie młodsze bardzo szybko złapią kontakt z człowiekiem.

Foto: Adobe Stock

W ramach przeprowadzonego badania sprawdzono zachowania 1600 psów zróżnicowanych pod względem wieku i rasy. Na tej podstawie stwierdzono, że zwierzęta naśladują właścicieli i przejawiają cechy dominujące w charakterze swoich opiekunów. Głęboko wyczuwając ludzkie emocje, reagują na nie odpowiednio, a często powtarzane przez właściciela czynności są przez czworonogi przejmowane w naturalny sposób. I tak: aktywny człowiek ma u swojego boku psa, który równie chętnie spędza czas na świeżym powietrzu, oddając się treningom biegowym czy wielogodzinnym spacerom. O tym, jakie inne zachowania psy przejmują na podstawie obserwacji swoich właścicieli, w komentarzu dla kobieta.rp.pl mówi Joanna Urbanowicz, technik weterynarii, trenerka psów i behawiorystka.


Czy rzeczywiście zwierzęta przebywające z ludźmi na co dzień uczą się pewnych zachowań od człowieka i próbują je naśladować?

Psy uczą się od nas przez obserwację. Są z nami od kilku tysięcy lat. Pierwszy obraz psa trzymanego na smyczy przez człowieka pojawił się już w starożytnym Egipcie; miały zatem trochę czasu, żeby nas poznać, nauczyć się naszych zachowań, zacząć z nami żyć oraz w dużym stopniu uzależnić się od nas. Co prawda globalnie większość psów żyje samodzielnie, to jednak te mieszkające z nami są od nas w 100% uzależnione. To opiekun jest „dyspozytorem” wszystkich zasobów – jedzenia, wody, zabawy, przytulania, spacerów. Całego psiego świata.

Po jakim czasie może nastąpić takie upodobnienie?

Żeby w ogóle nastąpiło upodobnienie, pies musi najpierw nawiązać więź z opiekunem. Część zwierząt, szczególnie młodsze bardzo szybko złapią kontakt z człowiekiem. Innym – starszym lub takim, które nie do końca miały pozytywne doświadczenia z człowiekiem – zajmie to dłużej. Część psów pewnie nigdy nie będzie zainteresowana obserwowaniem nas i naśladowaniem, ale to tylko znaczy, że są niezależne, pewne siebie i samodzielne. A to przecież bardzo dobrze.

Czytaj więcej

Pies świadkiem na ślubie? Nowa moda wśród nowożeńców

Czy mogę poprosić o kilka przykładów zachowań, które zwierzęta przejmują, obserwując swoich właścicieli?

Moim ulubionym jest oglądanie telewizji. Nasz spokojny, zrelaksowany nastrój sprawia, że nasze psy chętnie się do nas przyłączają a nawet same dokładnie (no może bez włączania telewizji) w ten sam sposób spędzają czas.

Drugie, co przychodzi mi do głowy, to coś co nazywam „wspólnym szczekaniem”. Pies szczeka, a my chcąc go uspokoić dołączamy się, próbując go powstrzymać od tego zachowania. Pies przejmuje nasze wysokie emocje i myśli, że pomagamy mu alarmować okolicę, że zbliża się niebezpieczeństwo.

Można powiedzieć, że z naszymi psami tworzymy międzygatunkowe stado, a stado powinno trzymać się razem, dlatego wspólne działanie z opiekunem jest dla psów ważne – niezależnie czy to leżenie na kanapie czy „szczekanie”.

Czy istnieje możliwość oduczenia psa zachowań, których nie pochwalamy?

Jak najbardziej tak! I to w każdym wieku. Nieprawdą jest, że starego psa nie nauczymy nowych sztuczek – oczywiście, że nauczymy! Może być ciężej, być może zajmie więcej czasu, ale konsekwencja w działaniu i dobranie odpowiedniego szkolenia zapewni sukces.

Informacje o ekspertce

Joanna Urbanowicz

Jej życie zawodowe od wielu lat związane jest ze zwierzętami Jest koordynatorką adopcji w Adopciaki.pl i prowadzi szkołę dla psów „Asia Urbanowicz – Pozytywnie z psem”. Jest technikiem weterynarii, trenerką psów i behawiorystką, ukończyła studia podyplomowe Zoopsychologia na SGGW oraz wiele kursów i szkoleń związanych ze szkoleniem psów. Prywatnie psy to jej wielka pasja – fascynuje ją zgłębianie przyczyn psich zachowań i raduje pomaganie opiekunom dogadać się czworonogami.

W ramach przeprowadzonego badania sprawdzono zachowania 1600 psów zróżnicowanych pod względem wieku i rasy. Na tej podstawie stwierdzono, że zwierzęta naśladują właścicieli i przejawiają cechy dominujące w charakterze swoich opiekunów. Głęboko wyczuwając ludzkie emocje, reagują na nie odpowiednio, a często powtarzane przez właściciela czynności są przez czworonogi przejmowane w naturalny sposób. I tak: aktywny człowiek ma u swojego boku psa, który równie chętnie spędza czas na świeżym powietrzu, oddając się treningom biegowym czy wielogodzinnym spacerom. O tym, jakie inne zachowania psy przejmują na podstawie obserwacji swoich właścicieli, w komentarzu dla kobieta.rp.pl mówi Joanna Urbanowicz, technik weterynarii, trenerka psów i behawiorystka.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Pokolenie Z tworzy nową definicję spełnienia zawodowego. Oto, co odrzucają młodzi
Styl życia
Kontrowersje wokół nagradzanej książki dla młodzieży. Do czego namawia "Welcome to Sex!"?
Zdrowie
Gra na skrzypcach podczas usuwania guza mózgu? Neurochirurg o zabiegach „awake”
Styl życia
Doomscrolling, czyli przeglądanie treści na ekranach telefonów: groźny nałóg czy cenna nauka?
Styl życia
Wyjątkowy naszyjnik związany z Marią Antoniną pójdzie pod młotek. Będzie kosztował fortunę