Wakacyjne wyjazdy i beztroskie dni spędzone na plaży mogą mieć zupełnie inne znaczenie dla czworonożnych członków rodziny. Lato to czas, kiedy schroniska odczuwają zwiększony napływ nowych podopiecznych. Gdy nadchodzą ciepłe miesiące, liczba porzucanych zwierząt dramatycznie rośnie. Dla wielu z nich to moment, w którym życie wywraca się do góry nogami.
Porzucenie zwierzęcia to nie tylko wyrzucenie go na ulicę. To skazanie go na niepewny los, na życie pełne strachu, głodu i samotności. Psy i koty, które kiedyś były częścią rodziny, nagle stają się zbędnym ciężarem, którego trzeba się pozbyć. W jednej chwili tracą wszystko – dom, opiekę, miłość. Pozostają same, zagubione i zdezorientowane, próbując zrozumieć, dlaczego ich świat tak nagle się zmienił.
Bezdomne zwierzęta w Polsce
W Polsce w schroniskach przebywa około 92,5 tys. psów, a dodatkowe 75 tys. żyje na ulicach. Te liczby znacząco wzrastają latem, kiedy odnotowuje się aż 30 proc. wzrost liczby porzuceń. To właśnie wtedy, gdy Polacy wyjeżdżają na wakacje, wielu właścicieli decyduje się na krok, który diametralnie zmienia los ich zwierzęcych przyjaciół.
Kiedy pies lub kot zostaje wyrzucony na ulicę, jego życie zmienia się nieodwracalnie. Zwierzę, które było przyzwyczajone do pełnej miski, wygodnego legowiska i ciepłego domu, nagle musi stawić czoła brutalnej rzeczywistości ulicy. Głód, pragnienie, urazy – to tylko niektóre z codziennych problemów, z jakimi musi się zmierzyć. Dotkliwe są także psychiczne konsekwencjach takiego zdarzenia. Porzucone zwierzęta często doświadczają ogromnego stresu i strachu. Ich świat się zawalił, a one nie rozumieją, dlaczego ich właściciele je zostawili. Są zagubione, nie wiedzą, gdzie pójść, gdzie szukać schronienia. Wielu ludziom wydaje się, że to "tylko zwierzę", ale dla tych istot to emocjonalna katastrofa.
Porzucanie zwierząt ma również konsekwencje społeczne. Psy i koty, które nagle znalazły się na ulicy, mogą stwarzać zagrożenie. Zdezorientowane i przestraszone, mogą biegać po ulicach, powodując wypadki drogowe. Mogą też stać się agresywne, próbując bronić się przed nieznanymi sobie ludźmi i innymi zwierzętami. Nie oznacza to jednak, że chcą celowo komukolwiek robić krzywdę – po prostu boją się, są zagubione i nie umieją inaczej zareagować. Niektóre z tych zwierząt nigdy nie dostają drugiej szansy. Wiele pozostaje na ulicy, nigdy nie znajdując drogi do schroniska ani nowego domu. Szczególnie trudne są ich losy, gdy są to młode szczenięta lub kocięta. Bez odpowiedniej opieki są skazane na śmierć – z głodu, pragnienia, zimna. Ich życie kończy się, zanim na dobre się zacznie, a wszystko to dlatego, że ktoś kiedyś nie przemyślał decyzji o ich posiadaniu.