Harvard Grant Study, które jest najdłuższym badaniem społecznym w historii, objęło analizę życia setek osób, w tym takich postaci jak John F. Kennedy czy Ben Bradlee, redaktor naczelny The Washington Post. Celem działań naukowców jest zrozumienie, jakie czynniki mają kluczowy wpływ na osiągnięcie sukcesu i szczęścia w dorosłym życiu. Wnioski są zaskakująco proste – sukces opiera się na dwóch fundamentach: miłości i etycznym działaniu w środowisku pracy.
Nawiązując do tych ustaleń, Lythcott-Haims, była dziekan jednego z wydziałów Uniwersytetu Stanforda, w prelekcji TED mówiła, że bardzo ważne jest budowanie w młodym człowieku „mentalności zakasywania rękawów”. Dzieci, które od najmłodszych lat uczestniczą w domowych obowiązkach, rozwijają w sobie postawę „ktoś musi to zrobić, więc zrobię to ja”. To poczucie okazuje się kluczowe w dorosłym życiu, gdy sukcesy zawodowe zależą od umiejętności podejmowania wyzwań, współpracy i gotowości do ciężkiej pracy.
Co daje dzieciom zaangażowanie w obowiązki domowe?
Udział w pracach domowych pomaga dzieciom zrozumieć, że są częścią większego „ekosystemu”, w którym każdy ma swoją rolę do odegrania. Uczą się, że ich działania mają realny wpływ na życie rodziny, co kształtuje w nich poczucie odpowiedzialności za innych.
Badania dowodzą, że te z nich, które wcześnie uczestniczą w pracach domowych, stają się mniej egoistyczne i bardziej skłonne do współpracy z innymi. Jak podkreśla Lythcott-Haims, prace domowe uczą dzieci, że nie są centrum wszechświata, ale częścią społeczności, w której każdy ma rolę do odegrania. Ta umiejętność dostrzegania potrzeb innych i gotowość do pomocy jest bardzo ważna w późniejszych relacjach zawodowych i osobistych.
Czytaj więcej
Przeprowadzone w Wielkiej Brytanii badanie wykazało, że 52 proc. aktywnych zawodowo przedstawicieli pokolenia Z nie chce pracować w charakterze managera średniego szczebla. Co jeszcze charakteryzuje zjawisko nazywane conscious unbossing?