Aplikacje randkowe wiele lat temu stały się bardzo popularne. Obecnie ich użytkownicy to już ludzie praktycznie ze wszystkich grup wiekowych. W przypadku części osób chęć nawiązywania znajomości online wynika z nieśmiałości. Inne korzystają z tych rozwiązań z wygody lub z braku czasu na uczestniczenie w życiu towarzyskim, które mogłoby doprowadzić do poznania potencjalnego partnera lub partnerki.
Stabilność związków z Tindera
Niekiedy związki, które rozpoczęły się w internecie, są bardzo trwałe i kończą się małżeństwem. Takie są zresztą wyniki wielu wcześniejszych badań: osoby będące w związkach, które rozpoczęły się online, deklarowały większą stabilność i satysfakcję ze swoich relacji z partnerem.
Jak jednak podkreślają autorzy najnowszego badania, poprzednie wyniki dotyczyły głównie wczesnych etapów związków. Satysfakcję z małżeństw, a także ich trwałość w zależności od ich genezy, zbadali teraz naukowcy z uniwersytetów stanowych Arizony i Michigan.
Badaczy interesowało, czy istnieją indywidualne różnice między osobami, które poznały swoich małżonków w internecie oraz tymi, których związki miały swój początek w tradycyjnych warunkach. Wyniki badania opublikowano na łamach czasopisma naukowego „Computers in Human Bevavior”.
W ankiecie wzięły udział 923 osoby – dorosłe Amerykanki i Amerykanie – będący w związkach małżeńskich. Blisko połowa z nich poznała swoich partnerów za pośrednictwem aplikacji randkowej, pozostali zaś – w tradycyjny sposób, na przykład poprzez znajomych, w pracy czy na uczelni.